| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-14 09:56:02
Temat: Re: dwuwarstwowe zakrycie okna i _nie_ zasłona :)Użytkownik "Jarek Mielczarek" <j...@p...com.pl>
napisał w wiadomości news:b2iccj$1ei$1@flis.man.torun.pl...
> A może żaluzje drewniane na zewnątrz wnęki okiennej[...]
A skuteczne są? Po podobają mi się bardzo (w kuchni będą), tylko
czytałam - i nie wiem, czy czasem nie tu - że cokolwiek
prześwitują :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-14 09:58:10
Temat: Re: dwuwarstwowe zakrycie okna i _nie_ zasłona :)Po zamknięciu masz płszczyznę z deseczek grubości ok. 2mm - światło się nie
przebije, chyba że z lasera dużej mocy ;-).
Jarek
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b2idlo$mli$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jarek Mielczarek" <j...@p...com.pl>
> napisał w wiadomości news:b2iccj$1ei$1@flis.man.torun.pl...
> > A może żaluzje drewniane na zewnątrz wnęki okiennej[...]
>
> A skuteczne są? Po podobają mi się bardzo (w kuchni będą), tylko
> czytałam - i nie wiem, czy czasem nie tu - że cokolwiek
> prześwitują :)
>
> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska
> i kotek Behemotek
> KOTY. KOTY SĄ MIŁE
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-14 10:00:32
Temat: Re: dwuwarstwowe zakrycie okna i _nie_ zasłona :)Użytkownik "Miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:b2gct7$oua$1@inews.gazeta.pl...
> [...] Te rolety, o których ja piszę są montowane
> do ramy okna (także plastikowego) i jeżdżą sobie
> w takich wąziutkich prowadnicach. [...]
Będę się musiała za czymś takim rozejrzeć. Czy zamontowanie
czegoś takiego wymaga jakiejś ingerencji w samą konstrukcję
skrzydła? Bo wiesz, mam siedmioletnią gwarancję na okna :)
W ostateczności, jeśli nic innego nie wymyślę, to dzięki Twojej
podpowiedzi przypomniałam sobie genialne w swojej prostocie
ustrojstwo (które nawiasem mówiąc mam w tej chwili w kuchni, ale
jakoś mi wyleciało z głowy ;) w postaci mocowanych do skrzydła
samoprzylepnych teleskopowych drążków, na których można napiąć
firankę - żadnych farfocli wpadających do umywalki :) Na to
zwykła roleta albo drewniana żaluzja i będzie cudnie :)
Dzięki i pozdrawiam
Hanka z wizją skonkretyzowaną :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |