| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-07-02 06:42:23
Temat: dzieci lubią arbuzy :)Otóż pewna koleżanka lubi ze mną rozmawiać, ale ponieważ
niezbyt otwarta emocjonalnie jest - do tego stopnia, że nie jest
w stanie otwarcie określić jak bardzo - więc "kazałem" jej
porównać to jej lubienie do konkretnej potrawy.
Pierwsze skojarzenie: arbuz.
Arbuz jest duży, i nie sposób zjeść go w całości przy jednym
podejściu, często zjada się go wspólnie z innymi, ma grubą skórkę,
ale w środku jest czerwony, bardzo soczysty i słodki.
Bardzo odpowiada mi to porównanie.
Spodziewałem się po niej czegoś dokładnie podobnego.
Jeśli ktoś zna tego typu porównania w odniesieniu do swojej osoby,
to proszę się dopisywać.
BTW dla mnie rozmowy z nią są jak trochę niedojrzałe kiwi. :)
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-07-02 08:19:22
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)cbnet pisze:
> BTW dla mnie rozmowy z nią są jak trochę niedojrzałe kiwi. :)
ty mi się kojarzysz wyłącznie z burakami :)
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-07-02 08:27:17
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)Projektujesz, jak zwykle.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g4fdmn$54u$2@news.onet.pl...
> ty mi się kojarzysz wyłącznie z burakami :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-07-02 08:27:27
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)
"tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:g4fdmn$54u$2@news.onet.pl...
> cbnet pisze:
>
>> BTW dla mnie rozmowy z nią są jak trochę niedojrzałe kiwi. :)
>
> ty mi się kojarzysz wyłącznie z burakami :)
Burak wielce pożyteczne i zdrowe warzywo.
On przypomina hubę - śmierdzi i do niczego się nie przydaje, pasożyd jeden.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-07-02 08:30:47
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)W tym temacie chodzi raczej o coś innego niż o projekcje.
Napisz z czym ty się kojarzysz znajomym w realu.
Jakiś z tym problem?
--
CB
Użytkownik "Panslavista" <p...@h...com> napisał w wiadomości
news:g4fe8d$9m7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Burak wielce pożyteczne i zdrowe warzywo.
> On przypomina hubę - śmierdzi i do niczego się nie przydaje, pasożyd
> jeden.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-07-02 08:47:18
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)cbnet pisze:
> Projektujesz, jak zwykle.
czyżbyś nie dopuszczał do swojej "prostei psyhiki" wizji swojego
buraczeństwa? (to taka opozycja dla człowieczeństwa).
no powaga, niestety.
:)
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-07-02 08:53:00
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)Ależ dopuszczam.
Nie mam szans na to, aby nie dopuszczać. :)
Problemem nie są tego typu "wizje", lecz "wizjonerzy".
A ściśle: ich realna jakość mentalna oraz człowieczeństwo.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g4ffb3$afs$1@news.onet.pl...
> czyżbyś nie dopuszczał do swojej "prostei psyhiki" wizji swojego
> buraczeństwa? (to taka opozycja dla człowieczeństwa).
>
> no powaga, niestety.
> :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-07-02 09:30:49
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)Dedykuję ci za to ten teledysk:
http://pl.youtube.com/watch?v=_81FC8BG3yo&feature=re
lated
Rewelka... ;)
tak samo jak ty.
Powaga. :)
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g4fdmn$54u$2@news.onet.pl...
> ty mi się kojarzysz wyłącznie z burakami :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-07-02 09:52:46
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)cbnet pisze:
> Ależ dopuszczam.
> Nie mam szans na to, aby nie dopuszczać. :)
>
> Problemem nie są tego typu "wizje", lecz "wizjonerzy".
> A ściśle: ich realna jakość mentalna oraz człowieczeństwo.
w buraczanym głąbie właśnie tak wygląda wizja człowieczeństwa.
"jakość mentalna" - jak sobie to kategoryzujesz idealisto?
ktokolwiek oprócz ciebie ma znaczek jakości "Q"?
wielki samotniku?
--
http://korpo.racje.patrz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-07-02 10:19:56
Temat: Re: dzieci lubią arbuzy :)Nie chodzi o "znaczek jakości Q".
Poza tym że mnie wściekle jak pies atakujesz, to odwracasz kota ogonem.
Chodzi raczej o jakość zbyt niską wobec klasy zagadnień przed którymi
staje i usiłuje wyjść mimo to "na tarczy".
Ale na próżno.
A przy tym tak niską, że tego z kolei nie identyfikuje.
Czyli permanentnie niską.
Na tym polega ten problem.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g4fj5s$n8n$1@news.onet.pl...
> "jakość mentalna" - jak sobie to kategoryzujesz idealisto?
> ktokolwiek oprócz ciebie ma znaczek jakości "Q"?
> wielki samotniku?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |