| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-26 12:06:03
Temat: Re: dziwna sprawadzięki za info..moze i masz racje...przez te 3 tygodnie kolonii, z braku
kontaktu z rzeczywistoscia moze rezczywiscie dostal jakiejs nerwicy
natrectw..albo depresji....slyszalem o terpaii elektrowstrzasami (no
kiding)- podobno przywoluje mozg na stare biegi dzialania...zobaczymy co na
to psycholog powie wszystko...ale w kazdym razie widze to po nim ze on
obojetnieje na rzeczywistosc z powodu tych swoich rozmyslan...
a...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
>Cześc. Mam wrażenie że koniecznie jest potrzebna tej osobie wizyta u
psychologa
>i u psychiatry. To zajmowanie się swoim stanem to nerwica natręctw
>(najprawdopodobniej), poza tym zaburzenia osobowości zwiazane z niską
>samooceną. To można wyleczyc. Samodzielny wyjazd musiał być dużym stresem,
któr
>się utrwalił. Ta osoba musi mieć (tak mi sie wydaje) za niski poziom
>serotoniny. Koniecznie trzeba pójść do specjalisty, bo w wielu wypadkach
źle
>się to kończy. powodzenia
>
>
>--
>Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |