| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-21 20:44:20
Temat: Re: end "jak mi smutno"g...@p...onet.pl wrote:
> Nie widzialam, ze mozna sie rozstac w taki sposob..
> kulturalny i ludzki..bez pretensji i zalow...
Miałaś _fart_ albo wydaje Ci się, że poszło tak gładko; miłość jest "ciężkim
przeciwnikiem" ;-)
--
# Damian *dEiMoS* Kołkowski # mailto:d...@c...pl #
## http://deimos.civ.pl # iCQ:59367544 # GG:88988 ##
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-22 08:07:49
Temat: Odp: end "jak mi smutno"> > Nie widzialam, ze mozna sie rozstac w taki sposob..
> > kulturalny i ludzki..bez pretensji i zalow...
> Miałaś _fart_ albo wydaje Ci się, że poszło tak gładko; miłość jest
"ciężkim
> przeciwnikiem" ;-)
>
>
Witaj Damianie..stary znajomku :-)
Co do rozstania...no coz...piszac tamtego posta myslalam,
ze tak gladko sie to zakonczy...a zakonczylo sie jego klamstwami,
ktore dopiero teraz pokazaly w calosci charakter naszego zwiazku...
A niech to!!!! Zamykam ten rozdzial !!!!!
--
Agnieszka
g...@p...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 08:51:42
Temat: Re: end "jak mi smutno"**** glabaska **** <g...@p...onet.pl> wrote:
> A niech to!!!! Zamykam ten rozdzial !!!!!
Tak to już jest; od miłoścni zawsze się wymaga, a wtedy to jest zwykłe
pożądanie...
--
# Damian *dEiMoS* Kołkowski # mailto:d...@c...pl #
## http://deimos.civ.pl # iCQ:59367544 # GG:88988 ##
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 18:12:39
Temat: Re: end "jak mi smutno"
Użytkownik "Saulo" <
> > Użytkownik "Astec SA":
> [cut]
> A czy ta grupa nie moglaby by, zgodnie z rzeczywistoscia, nazywac sie
> 'pl.soc.psychologia'.?
> Kto o tym decyduje?
faktycznie ta grupa to ze sci nie ma chyba wiele wspólnego,
i tak naprawdę odsłoniłes prawdziwe oblicze tej grupy - to jest SOC.
zdaje sie ze na pod\gaduszki jest nawet czat na psphome,
ale pono swieci pustkami, ludzie są leniwi - nic nowego
a własnie -zajrzę tam..
nie, nie ma nikogo.
trzeba go bardziej rozleklamowac i w ten sposób odciązyc troche psp
co wadzi przeglądać sobie grupę i mieć otwarte okienko czata
i tam wymieniać się luźnymi uwagami?
słowo daje zaeksperymetuje kiedys.
pogaduszki to jedno a realne problemy, chocby dla innych błache
i juz mdłe..
Pojękiwania i pohukiwania co poniektórych na nic się tu nie zdadzą
- albo niech sobie (i nam do czytania) zorganizują moderowaną, albo...
niech sie nie czują oniesmieleni niskim poziomem naukowym i staraja się
go ciut zawyżyć.
To drugie nie bedzie działać jesli nie bedzie alternatywy w postaci
-.psychologia.(psychologia na wabia ;)-serdzuszkomipeklo lub
-myslinieokielznane -czytonormalne, albo cos takiego ;-)
oczywiscie ze zartuje. :-)
jedynym rozwiazaniem które bedzie działac i jest proste jest założenie
nowej grupy dla purystów o odstraszającej ;) nazwie jak np.
pl.sci.psychologia.naukowa (wiem - powtórzenie nuki- ale moze własnie
trzeba to powtórzyć dla jasności?)
i choć ja nie zamierzam zabierać tam głosu, to jestem jak najbardziej
za kontaktem chocby biernym z poważniejszą psychologią.
(moje prywatne zdanie jest takie ze ta nowa bedzie co najmniej drętwa,
jesli nie martwa - ale co szkodzi spróbować???)
pozdrawiam wszystkich,
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |