Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-20 19:15:50

Temat: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

{}Na ludzi działają silne zdarzenia natomiast ludzie nie zwracają uwagi na
stałe, o wiele bradziej groźne niebezpieczeństwa. To, że gdzieś na świecie
rozbije się samolot przewożący 150 pasażerów działa bardziej na
społeczeństwo, niż to, że ok. 5000 osób ginie rocznie na drogach w samej
Polsce.

Wybuch elektrowni atomowej w Czarnobylu zwiększył zachorowalność na raka
tarczycy (jedni mówią, że tylko troszkę, inni, że ogromnie - prawda jest
pewnie po środku), w pewnym rejonie i stał się najbardziej rozleklamowaną
katastrofą kilku dekad. Z kolei to, ile osób cierpi i umiera na choroby
układu oddechowego spowodowane zanieczyszczeniem powietrza nie interesuje
opinię publiczną.

Dlaczego buduje się coraz mniej elektrowni jądrowych?
Z kilku powodów związanych przede wszystkim z głupią (w pełnym znaczeniu
tego słowa) opinią społeczną, ogłupiającymi miediami i koncernami
wydobywającymi ropę naftową.

Energia jądrowa kojarzy się, dzięki "kochanym" miediom, z Hiroszimą,
promieniowaniem, rakiem i śmiercią. Naukowcy nie mają jak przekonać
społeczeństo, że w najnowszych el. jądrowych promieniowanie wydostające się
na zenątrz jest nikłe, szanse wydostania się radioaktywnego pyłu (nawet w
wypadku awarii) zerowe, składowane odpady wytwarzają mniej promieniowania
niż niejedno złoże uranu na którym mieszkają ludzie a z kolei
zanieczyszczenia wytwarzane przez elektrownia cieplne powodują olbrzymi
wzrost śmiertelności. Głupi mądrego nie posłucha.

Pseudoekolodzy (sami nazywający się "ekologami", jednak ja w swoim tekście
nie pozwolę na takie plugawienie tego zawodu) protestują przeciw budowie el.
atomowych, tłumacząc się wzrostem zachorowań na białaczkę, postulują za
energetyką wodną i alternatywną. Gdy ukazują się plany budowy
hydroelektrowni lub pól wiatrowych, ci fanatycy protestują przeciwko zmianie
naturalnego biegu rzeki lub ukształtowania terenu. Pseudoekolodzy zachowoują
spokój, gdy budują el. geotermiczne, słoneczne (które nie są w stanie
zaspokoić nawet kilku procent zapotrzebowania na en. elektr.) lub
elektrownie cieplne (ciekawe, że nie wspominają np. o ilości zachorowań na
raka płuc)!
Jakie są przyczyny takiego fanatyzmu? Po pierwsze prania mózgu by media, po
drugie brak wiedzy i wrodzona głupota niektórych osobników homo "sapiens",
bo trzecie sponsoring by lobby naftowe.

A czy wy, drodzy grupowicze, daliście się omamić przez media i lobby
naftowe?
Jakie jest wasze zdanie?

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-20 19:49:45

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Bobby" <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

krotko piszac mam podobne zdanie
Bobby

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 20:02:49

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "szczupak" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bobby <b...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9qsk9e$rn4$...@p...acn.pl...
> krotko piszac mam podobne zdanie
> Bobby
>
>

Witam

I ja :-)

szczupak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 20:07:56

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Jakub Wróblewski" <j...@m...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Użytkownik "Piotr "StarEd" Migdał" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9qsjn4$70c$3@news.tpi.pl...
(...)
>
> A czy wy, drodzy grupowicze, daliście się omamić przez media i lobby
> naftowe?
> Jakie jest wasze zdanie?

Niezaleznie od reszty wypowiedzi, ta koncowka nie jest zbyt dobrym punktem
startowym do dyskusji. Jest to z grubsza odpowiednik pytania: "Zgadzasz sie
ze mna, czy jestes glupi?".

Pozdrawiam,
Jakub Wroblewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 20:32:10

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "rickfreak" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam ciekawą stronkę na temat e.j.
http://www.atomowe.kei.pl/

rickfreak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 21:11:11

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "szczupak" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jakub Wróblewski <j...@m...edu.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9qslnj$nfh$...@n...tpi.pl...
>
> Niezaleznie od reszty wypowiedzi, ta koncowka nie jest zbyt dobrym punktem
> startowym do dyskusji. Jest to z grubsza odpowiednik pytania: "Zgadzasz
sie
> ze mna, czy jestes glupi?".
>

Witam

A co pan widzi zdroznego w jasnym przedstawieniu stanowiska.
Trzeba macic, zeby byla dyskusja ?
Gosc ma racjonalne podejscie do rzeczywistosci co ja bardzo
cenie a co niestety w dzisiejszym opanowanym przez lewicowych
oszolomow swiecie odchodzi w niebyt magii, masowych przekaziorow,
tolerancji i politycznej poprawnosci.

szczupak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 21:17:16

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Jakub Wroblewski" <j...@m...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Użytkownik "szczupak" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9qspch$oi6$1@news.tpi.pl...
> > Niezaleznie od reszty wypowiedzi, ta koncowka nie jest zbyt dobrym
punktem
> > startowym do dyskusji. Jest to z grubsza odpowiednik pytania: "Zgadzasz
> sie
> > ze mna, czy jestes glupi?".
> >
> A co pan widzi zdroznego w jasnym przedstawieniu stanowiska.
> Trzeba macic, zeby byla dyskusja ?
> Gosc ma racjonalne podejscie do rzeczywistosci co ja bardzo
> cenie a co niestety w dzisiejszym (itd...)

Sprawa formy. Mozna napisac: "Uwazam, ze mleko jest biale. Czy ktos ma inne
zdanie?", a mozna tez: "Tylko debile uwazaja, ze mleko nie jest biale. A co
wy uwazacie?". Dostrzega Pan roznice?

Pozdrawiam,
Jakub Wroblewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 21:25:02

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Siriuz" <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> A co pan widzi zdroznego w jasnym przedstawieniu stanowiska.
> Trzeba macic, zeby byla dyskusja ?
> Gosc ma racjonalne podejscie do rzeczywistosci co ja bardzo
> cenie a co niestety w dzisiejszym opanowanym przez lewicowych
> oszolomow swiecie odchodzi w niebyt magii, masowych przekaziorow,
> tolerancji i politycznej poprawnosci.

tyle tylko ze to predzej nasza prawica zabanuje atomowki, niz lewica...
:)...

a poza tym polityka sucks :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-20 22:57:31

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "szczupak" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jakub Wroblewski <j...@m...edu.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9qspkq$qfo$...@n...tpi.pl...
>
> Sprawa formy. Mozna napisac: "Uwazam, ze mleko jest biale. Czy ktos ma
inne
> zdanie?", a mozna tez: "Tylko debile uwazaja, ze mleko nie jest biale. A
co
> wy uwazacie?". Dostrzega Pan roznice?
>

Witam

Dostrzegam a jakze.
Czasami jednak wole wypowiedzi z ocena wlasna.
Nic w tym zdroznego najwyzej dostanie sie po nosie
jesli nie ma sie racji, kwestaia formy :-)
Przy okazji jesli nie jestem niegrzeczny chcialbym
spytac dlaczego nikt nie odpowiada na moj post
w sasiednim watku. Jestem nowy na grupie i moze
strzelilem jakas gafe ?

szczupak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-21 06:31:54

Temat: Re: Poczucie bezpieczeństwa a energetyka jądrowa
Od: "Jakub Wroblewski" <j...@m...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Użytkownik "szczupak" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9qsvjq$cfl$1@news.tpi.pl...
> Przy okazji jesli nie jestem niegrzeczny chcialbym
> spytac dlaczego nikt nie odpowiada na moj post
> w sasiednim watku. Jestem nowy na grupie i moze
> strzelilem jakas gafe ?

Nie wiem, dlaczego nie odpowiadaja inni. Ja nie odpowiadam, bo nie mam na
ten temat nic madrego do powiedzenia (a moze nie rozumiem pytania). Na moje
oko, to pytanie na pl.sci.filozofie, a nie pl.sci.fizyke. Chyba, ze chodzi w
nim o badanie topologii przestrzeni? Ale tym sie zajmuja dosc intensywnie
kosmologowie, wiec nie jest to chyba owo zaniedbane "badanie prastruktury"?

Pozdrawiam,
Jakub Wroblewski