« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-17 19:05:24
Temat: esperalCzy tzw. "zaszycie się", ma jakiś zły wpływ na zdrowie ?
Czy może jest całkowicie neutralne ?
Pomijając kwestie picia/ nie picia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-17 19:17:08
Temat: Re: esperalOn Thu, 17 May 2007 21:05:24 +0200, d852 wrote:
> Czy tzw. "zaszycie się", ma jakiś zły wpływ na zdrowie ?
> Czy może jest całkowicie neutralne ?
> Pomijając kwestie picia/ nie picia.
Żaden lek nie jest w 100% neutralny i każdy może mieć jakiś wpływ na
zdrowie.
Natomiast ryzyko istotnych działań niepożądanych leku, o ile jest
stosowany zgodnie z zaleceniami, jest z reguły znikome.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-17 19:49:28
Temat: Re: esperalMarek Bieniek wrote:
> Żaden lek nie jest w 100% neutralny i każdy może mieć jakiś wpływ na
> zdrowie.
> Natomiast ryzyko istotnych działań niepożądanych leku, o ile jest
> stosowany zgodnie z zaleceniami, jest z reguły znikome.
Pytanie, czy to w ogóle można nazwać lekiem.
Przecież do momentu reakcji z alkoholem, nie powinno się dziać zupełnie
nic. No właśnie... tylko, czy napewno ?
Czy są jakieś działania niepożądane, efekty uboczne takiej decyzji ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-17 21:07:29
Temat: Re: esperalOn Thu, 17 May 2007 21:49:28 +0200, d852 wrote:
> Czy są jakieś działania niepożądane, efekty uboczne takiej decyzji ?
Tak. Fałszywe przekonanie, że daje to cokolwiek w walce z nałogiem.
Esperal nie ma udowodnionego znaczenia w leczeniu alkoholizmu. Jest to
taki magiczny gest, głównie na pokaz dla rodziny, pracodawcy, łotewer.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-17 21:43:05
Temat: Re: esperalMarek Bieniek wrote:
> Esperal nie ma udowodnionego znaczenia w leczeniu alkoholizmu. Jest to
> taki magiczny gest, głównie na pokaz dla rodziny, pracodawcy, łotewer.
No zaraz zaraz, ktoś kto ma esperal nie może pić, zgadza się ?
No to przynajmniej fizycznie się nie niszczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-17 21:48:57
Temat: Re: esperalOn Thu, 17 May 2007 23:43:05 +0200, d852 wrote:
> No zaraz zaraz, ktoś kto ma esperal nie może pić, zgadza się ?
Oczywiście, że może. Może od tego nawet umrzeć, jeśli będzie miał pecha,
ale pić jak najbardziej może. I często pije.
Widziałem sporo takich.
> No to przynajmniej fizycznie się nie niszczy.
Nie rozumiem? Co się nie niszczy?
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-17 22:19:54
Temat: Re: esperalMarek Bieniek wrote:
> Nie rozumiem? Co się nie niszczy?
Wątroba, przełyk, żołądek, mózg ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-05-18 08:09:15
Temat: Re: esperalOn Fri, 18 May 2007 00:19:54 +0200, d852 wrote:
>> Nie rozumiem? Co się nie niszczy?
> Wątroba, przełyk, żołądek, mózg ...
Od czego?
Znaczy - co masz na myśli?
Jeśli alkoholik nie pije, to jasnym jest, że nie uszkadza się alkoholem.
Tym niemniej należy z całą mocą podkreslić, że esperal może tu służyć
tylko jako magiczny amulet lub wymówka dla kolesiów.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-05-18 18:07:32
Temat: Re: esperalMarek Bieniek wrote:
> Znaczy - co masz na myśli?
Czego nadal nie rozumiesz ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-05-18 21:40:57
Temat: Re: esperalOn Fri, 18 May 2007 20:07:32 +0200, d852 wrote:
>> Znaczy - co masz na myśli?
> Czego nadal nie rozumiesz ?
Nie rozumiem ossochooozi.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |