« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-05-31 01:19:44
Temat: foodmisjaZważywszy na to, co globalnie się dzieje z jedzeniem - produkty
żywnościodobne, wyprodukowane z półproduktów (proszku, koncentratu, etc)
oraz zastępników (nie mających nic wspólnego z tym co zastępują, prócz
podobnieństwa do pierwowzorca dla statystycznego konsumenta), zaryzykuję
stwierdzenie, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które znało prawdziwą
żywność - niezmutowaną marchewkę z gruntu, śmietanę 'z krowy' nie z proszku,
etc. Dziś w sklepie zieminaki posypuje się ziemią - czy to wszystko aby nie
foodmisja? (czyli seksmisja w żywności) - nie sądziecie, że to już?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-05-31 14:37:24
Temat: Re: foodmisjaDnia Tue, 31 May 2011 03:19:44 +0200, lamia napisał(a):
> Zważywszy na to, co globalnie się dzieje z jedzeniem - produkty
> żywnościodobne, wyprodukowane z półproduktów (proszku, koncentratu, etc)
> oraz zastępników (nie mających nic wspólnego z tym co zastępują, prócz
> podobnieństwa do pierwowzorca dla statystycznego konsumenta), zaryzykuję
> stwierdzenie, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które znało prawdziwą
> żywność - niezmutowaną marchewkę z gruntu, śmietanę 'z krowy' nie z proszku,
> etc. Dziś w sklepie zieminaki posypuje się ziemią - czy to wszystko aby nie
> foodmisja? (czyli seksmisja w żywności) - nie sądziecie, że to już?
Już? - Od bardzo wielu lat "już".
Znasz smak prawdziwej szynki, kiełbasy, masła, chleba? - nie.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-05-31 17:34:13
Temat: Re: foodmisja
Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:is1fne$rbp$1@node2.news.atman.pl...
> Zważywszy na to, co globalnie się dzieje z jedzeniem - produkty
> żywnościodobne, wyprodukowane z półproduktów (proszku, koncentratu, etc)
> oraz zastępników (nie mających nic wspólnego z tym co zastępują, prócz
> podobnieństwa do pierwowzorca dla statystycznego konsumenta), zaryzykuję
> stwierdzenie, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które znało prawdziwą
> żywność - niezmutowaną marchewkę z gruntu,
Naprawdę jadłaś niezmutowaną marchewkę z gruntu?
Bo jak byłem na początku lat 90-tych w Karpatach
to nawet nasze konie nie chciały niezmutowanej
marchewki z gruntu. Za twarda. Znaleźliśmy całe
5 sztuk.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-05-31 18:13:24
Temat: Re: foodmisjaDnia Tue, 31 May 2011 19:34:13 +0200, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):
> Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:is1fne$rbp$1@node2.news.atman.pl...
>> Zważywszy na to, co globalnie się dzieje z jedzeniem - produkty
>> żywnościodobne, wyprodukowane z półproduktów (proszku, koncentratu, etc)
>> oraz zastępników (nie mających nic wspólnego z tym co zastępują, prócz
>> podobnieństwa do pierwowzorca dla statystycznego konsumenta), zaryzykuję
>> stwierdzenie, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które znało prawdziwą
>> żywność - niezmutowaną marchewkę z gruntu,
>
> Naprawdę jadłaś niezmutowaną marchewkę z gruntu?
> Bo jak byłem na początku lat 90-tych w Karpatach
> to nawet nasze konie nie chciały niezmutowanej
> marchewki z gruntu. Za twarda. Znaleźliśmy całe
> 5 sztuk.
>
Pastewną znaleźliście.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-05-31 19:03:49
Temat: Re: foodmisja
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:nz0jhdkszftz.g4srst64n8kr$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 31 May 2011 19:34:13 +0200, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):
>
>> Użytkownik "lamia" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:is1fne$rbp$1@node2.news.atman.pl...
>>> Zważywszy na to, co globalnie się dzieje z jedzeniem - produkty
>>> żywnościodobne, wyprodukowane z półproduktów (proszku, koncentratu, etc)
>>> oraz zastępników (nie mających nic wspólnego z tym co zastępują, prócz
>>> podobnieństwa do pierwowzorca dla statystycznego konsumenta), zaryzykuję
>>> stwierdzenie, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które znało prawdziwą
>>> żywność - niezmutowaną marchewkę z gruntu,
>>
>> Naprawdę jadłaś niezmutowaną marchewkę z gruntu?
>> Bo jak byłem na początku lat 90-tych w Karpatach
>> to nawet nasze konie nie chciały niezmutowanej
>> marchewki z gruntu. Za twarda. Znaleźliśmy całe
>> 5 sztuk.
>
> Pastewną znaleźliście.
Jasne! Pastewna! W srodku dzikiego lasu. A te głupie konie jakoś nie
chciały...
...dziką znaleźliśmy.
Wszystkie JADALNE marchewki są zmutowane.
Dzikiej nie da się jeść. Jest tylko trochę słodka,
ale nie do ugryzienia.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-06-01 20:47:04
Temat: Re: foodmisjaDnia Tue, 31 May 2011 21:03:49 +0200, Krzysztof Tabaczyński napisał(a):
> >> Naprawdę jadłaś niezmutowaną marchewkę z gruntu?
> Jasne! Pastewna! W srodku dzikiego lasu.
A to dopiero teraz napisałeś. "Grunt" bywa wszędzie...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-06-01 20:47:40
Temat: Re: foodmisja"Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl> wrote in message
news:is3e2v$4qq$1@inews.gazeta.pl...
>>> Naprawdę jadłaś niezmutowaną marchewkę z gruntu?
>>> Bo jak byłem na początku lat 90-tych w Karpatach
>>> to nawet nasze konie nie chciały niezmutowanej
> Wszystkie JADALNE marchewki są zmutowane.
> Dzikiej nie da się jeść. Jest tylko trochę słodka,
> ale nie do ugryzienia.
to zanim zmutowano marchew się ej nie jadło?
nie wiem jak to od strony 'konia' wygląda - pamietam z dzieciństwa smak
marchwii z zupy czy smak śmiertany - i tego nie ma. Ale najważniejsze że w
sklpach i nawet na ryneczkach mamy super gigantyczną marchew, która ma
strukturę (i smak) jak wiór.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-06-01 20:53:28
Temat: Re: foodmisja i med-misjai tak przy okazji - do kompletu:
http://www.eu-referendum.org/polski/petitions/natura
l_remedies_info.html
"[...] Pod hasłami "ochrony zdrowia publicznego" coraz częściej wprowadzane
są w Europie surowe przepisy zabraniające rozpowszechniania informacji na
temat dostępnych leków naturalnych i ich zastosowań. Dzieje się tak pomimo
faktu, że każdego roku miliony ludzi umierają na skutek zawałów serca,
wylewów, raka, a tysiące badań klinicznych wykazało, że istnieją naturalne
środki (w tym m.in. terapie witaminowe), które mogą zapobiegać tego rodzaju
schorzeniom. [...]"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-06-01 20:54:03
Temat: Re: foodmisja>Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" napisał
...ale pieprzysz
ja mam marchewke z wlasnego gruntu i twoj opis raczej sugeruje ze nie wiesz
jak bardzo pieprzysz
zmien lekarza i wyrzuc to co ci przepisal
plumke
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-06-01 20:55:18
Temat: Re: foodmisjaczłowiek nie koń - potulnie zje wszystko
i dlatego ograniczanie wolności na gigantyczną skalę jest sprytne i ma
sens - nikt nie walczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |