foty pospotkaniowe - szacunek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-09 14:15:43

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" :

> Eva:
> > Miałam już nic nie mówić w tym wątku, Czarek..
> > ale czy nie nazbyt łatwo przypisujesz innym "wredność" ?
>
> Niektorym: 'nadzbyt', ok? :)
> Czarek

Cieszę się, że czasami dochodzimy do konsensusu :) i myślę,

że W TYM wypadku też jest to "nazbyt"..

Dlatego o tym piszę, że mnie też zdarza się *nazbyt* takim wrażeniom ulegać i może
dlatego to
rozumiem i .. czuję;).
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-09 15:17:24

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Eva:
> Dlatego o tym piszę, że mnie też zdarza się *nazbyt* takim
> wrażeniom ulegać i może dlatego to rozumiem i .. czuję;).

Nie lubie jak ktos wygaduje glupoty mowiac wiecej niz wie.
Nie lubie tez jak ktos probuje ustawiac za wszelka cene innych
'pod siebie'.
Nie wszyscy tak maja i dlatego wciaz te same osoby robia
to czego nie lubie.
Jesli uznam ze cos jest niewlasciwe - pisze o tym.
Nie unikam odpowiedzialnosci za to co publikuje i jak wyrzadzam
komus faktyczna krzywde ryczac 'jak lew' lecz bez pojecia, nie
znajdziesz u mnie smiesznych przeprosin 'pol-gebkowatych' lecz
w takim samym 'lwim' tonie.

Irytuja mnie niekiedy Twoje bardzo osobiste 'pietnowanie' innych
nie majace niz wspolnego z zasadami, lecz tylko z _Twoimi_
bardzo specyficznymi emocjami.
Irytuja mnie tez niekiedy i to bardzo pseudo-ojcowskie wystapienia
Alfreda w ktorych 'chrzani jak potluczony' wymyslajac innym ktorzy
mu sie w jakis sposob naraza od Bog wie czego.

Rowniez i mnie nie jest trudno sie narazic (raczej trudno) ale nawet
jesli kogos juz 'pietnuje' i jest to niesprawiedliwe (emocjonalne
zaslepienie)
to nie trzeba mnie prosic o laskawe przeprosiny. Tylko idioci IMO
uwazaja ze od _adekwatnych_ przeprosin w kwestii w ktorej postapili
niewlasciwie wyimaginowana 'korona' im z glowy 'spadnie'.

Mam nadzieje ze teraz bedziemy miec jasnosc w niektorych sprawach
Ewo.

PS: Rozumiem ze latwo Ci przychodzi stawac w emocjonalnej obronie
dumnego Alfredzika, tylko wez pod uwage iz on sam potrafi mowic za
siebie czego niejednokrotnie dal namacalne dowody.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-09 19:05:08

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Eva"
> Zauważyłam też smutek Anny i zażenowanie Joanny z powodu całej afery a
raczej aferki.

No mnie też ich żal, bo dziewczyny włożyły tyle serca w te zdjęcia (to
fotgrafowały stojąc na stołkach, meblach, z różnych miejsc, pozycji aby
dokładnie oddać klimat spotkania - ileż poświęcnia :| ) a teraz właśnie im
się najwięcej dostaje.
Szkoda, że tak smutno się to kończy a przecież tak ładnie się to wszystko
zaczęło.
Nie pozwólmy aby to wszystko nas podzieliło na dwa zwalczające się obozy.

> Już nawet myślałam poważnie o spotkaniu w Warszawie ale teraz...

Ja nabieram także wątpliwości.

--
TNIJ CYTATY !!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-09 20:56:41

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet w news:9pusin$ftg$1@news.tpi.pl...
(...)
> Mam nadzieje ze nigdy nie doprowadzisz do sytuacji w ktorej
> odwazysz sie zarzucic mi cos rownie kretynskiego A jak Jo, /.../

Przeczyść szybkę Czaruś. To nie ja "doprowadzam do sytuacji".
Tutaj - ja ją tylko .... oświetlam.
A z Tobą ... wolę z daleka, więc bądź spokojny o własną skórę.

> 'Przepraszam' wcisniete 'mimochodem' to IMO 'cieniutki' styl
> w kontekscie Twoich wczesniejszych 'wrednych' i bezsensownych
> uwag.

Dostrzeżenie sensu to nie zawsze prosta sprawa. Szczególnie w zbyt ostrym świetle...
Popracuj jeszcze nad sobą
(jako i ja pracuję).

> Czarek
>

Allfređ
~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 08:36:01

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

... z Gormenghast:
> Przeczyść szybkę Czaruś. To nie ja "doprowadzam do sytuacji".
> Tutaj - ja ją tylko .... oświetlam.
> A z Tobą ... wolę z daleka, więc bądź spokojny o własną skórę.

Jak mozesz traktowac uczestnika spotkania jak osobistego
reportera wyrzucajac mu ze nie 'przyniosl w zebach' w pierwszej
kolejnosci Tobie _wlasnych_ zdjec ktore sam wykonal, wywolal
i zeskanowal?

> Dostrzeżenie sensu to nie zawsze prosta sprawa. Szczególnie
> w zbyt ostrym świetle...
> Popracuj jeszcze nad sobą
> (jako i ja pracuję).

Jestes beznadziejny.
Moja prace nad soba rozpoczne od odznaczenia Cie PLONK-iem. :)))
Dziekuje za uwage i zegnam Cie zyczac dalszego samozadowolenia. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 11:29:02

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Do takich raptusów jak Czarek, człowiek w ogóle nie powinien się odzywać.
Kolejny mój błąd... ;))
Ale nie żałuję:).

Allfred
~~~~~~~~~~
PS. Mam głęboką nadzieję, że naprawdę tego nie widzi !;)))
Rzucanie plonkami bez pokrycia jest przecież żenujące.....
Będzie spokój :).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 11:57:50

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mania <c...@w...pl> w artykule news:9puu73$4q5$1@news.tpi.pl pisze...

Maniu, bardzo chciałam Ci odpisać i nawet wiem, co chciałam napisać,
tylko.... nie wiem, może dziś mam chandrę. :)
Chcę tylko powiedzieć, że Cię rozumiem. Wszyscy mamy prawo nie chcieć
oglądać własnych wizerunków na forum publicznym. Wszyscy mamy prawo do
szacunku i IMHO jest to coś, co nam się z góry należy.
Jednakowoż, dla mnie kwestia szacunku w ogóle nie dotyczy tych
konkretnych fotek ze spotkania w myśl zasady, że co nie zabronione, to
dozwolone. :) Nie wyrażając swojego sprzeciwu przed spotkaniem czy w
jego trakcie, daliśmy milczące przyzwolenie na publikację fotek i nie
widzę niczyjej "winy", nie widzę osoby, do której można by mieć wyrzuty
o cokolwiek, poza sobą. Bo to MY, Maniu - Ty, ja, inni uczestnicy - nie
powiedzieliśmy jasno PRZED faktem, że chcemy fotki mieć do wglądu i
autoryzacji PRZED ich publikacją na stronie. Dlatego uważam, że Anna
miała pełne prawo je tam zamieścić. Wiedzieliśmy wszak, że to zrobi.
Nie uważam więc tego za przejaw braku szacunku, złej woli itd. Wręcz
przeciwnie. Nie zastrzegłam sobie prawa do wglądu, a tym samym dałam
przyzwolenie na decyzję o publikacji. Dla mnie jest to jasne.

Moga mi się teraz moje fotki nie spodobać i mogę poprosić Annę, żeby je
zdjęła. To będzie w porządku i jestem przekonana, że Anna
potraktowałaby to ze zrozumieniem [żeby było jasne - nie mam nic
przeciwko moim fotkom w sieci :)]. Tylko to jest już zupełnie inna
bajka...

Czuję się już zmęczona tym wątkiem. :( Ja się wycofuję. Rozumiem obie
strony, swoje stanowisko zajęłam, dla mnie to już EOT. :))

Pozdrawiam cieplutko i takoż ściskam,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 17:02:47

Temat: Re: foty pospotkaniowe - autoryzacja
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mike"
> Jak dla mnie zdjecia byly OK.

Bo właśnie takimi są wszystkie zdjęcia.

> troche popilismy i dobrze sie bawilismy.

Trzeba było nie pić :)

> nie bede ani pil, ani tanczyl i wyjde wczesniej.

Pierwsza rzecz jest dobrym pomysłem.
Ale pozostałe dwie to zły pomysł, bo na weselu się tańczy do białego rana a
nie wychodzi wcześniej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 17:06:23

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Eva"
> Widocznie Andrzej i ja nie dłubiemy w nosie na publicznych spotkaniach:-))

Bo jak tu dłubać skoro na takowych spotkaniach mamy ciekawsze zajęcia
:)))))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 17:13:11

Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"cbnet"
> Gdybym zrobil Ci zdjecie na takim ogolnym spotkaniu jak ziewasz...

Jak człowiek ziewa na spotkaniu to jest to oznaką jego znudzenia.

> (lub np dlubiesz w nosie, jesli to czasem robisz...

Robię i to bardzo często.
Gdybym mi zrobili zdjęcie w takiej sytuacji to wcale bym nie robił wojny -
co najwyżej byłbym wściekły sam na siebie, że mnie fotograf przyłapał na
dłubaniu.

> lub inne malo korzystne...

No większość moich zdjęć jest niekorzystna ;)

> dla Ciebie) i zamiescil je na stronie z publicznym linkiem to byloby OK,
> tak?

Może to dłubanie i ziewanie przymnożyło by mi wiekszej popularności ;)
Jak masz takowe moje zdjęcie to zezwalam na zamieszczenie :)

> PS: Najwiecej problemow to masz Ty i Ewa...

Jak byś mnie znał to byś dobrze wiedział, że ja zawsze sobie lubię stwarzać
problemy :)

--
TNIJ CYTATY !!!