Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne frywolitka - pytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

frywolitka - pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-16 16:34:08

Temat: frywolitka - pytanie
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

Hej,
byla u mnie Magda z Bialegostoku no i nauczyla mnie frywolitek. Zabralam sie
za cosik takiego http://www.paradisetreasures.com/binamae.html, (pomijajac,
ze 1 sweter, skarpety w robocie, znalazlam przy okazji odwiedzin Magdy welne
w szafie, wczoraj przyszla poczta nastepna).
Jedno co mi troche problemow sprawia to dolaczanie nitek (gdy sie jedna
skonczy). Znacie jakies stronki, na ktorych to jest wytlumaczone? Albo moze
macie jakies patentowe rozwiazania?

Pozdrawiam

Monika (Hannover)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-16 17:23:28

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Biermann napisał(a):




Znacie jakies stronki, na ktorych to jest wytlumaczone? Albo moze


> macie jakies patentowe rozwiazania?


zobacz tu:


http://www.paradisetreasures.com/addnewthread.html


chodzi o to zeby "zdublowac" nitke, a potem delikatnie sciagnac za nowa i
rownoczesnie za stara; latwiej zrobic niz opisac; ja robie tak, jak jest to
pokazane na tej stronce.


Pozdrawiam


Anna


O.C_P






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-19 09:32:12

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: "Jola B." <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> http://www.paradisetreasures.com/addnewthread.html
>
> chodzi o to zeby "zdublowac" nitke, a potem delikatnie sciagnac za nowa i
> rownoczesnie za stara; latwiej zrobic niz opisac; ja robie tak, jak jest to
> pokazane na tej stronce.

Siedziałam wczoraj 1,5 godziny próbując połączyć nitki metodą z tej strony
i nie wyszło mi :(((( Dochodzę do 5 rysunku, z najbardziej poplątanymi nitkami
i jakbym nie ściągała tego wszystkiego wychodzi przepiękny supeł :(

Jak Aniu to robisz?

Jola z Białegostoku

--
__________________________________________________
http://bookmarkjoli.prv.pl/ -> kobiece sekrety -> robótki ręczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-19 09:51:51

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola B. <_ napisał(a):


(...)


> Siedziałam wczoraj 1,5 godziny próbując połączyć nitki metodą z tej strony


> i nie wyszło mi :(((( Dochodzę do 5 rysunku, z najbardziej poplątanymi
nitkami


> i jakbym nie ściągała tego wszystkiego wychodzi przepiękny supeł :(


>


> Jak Aniu to robisz?


Powolutku, powolutku:


sproboj to rozlozyc na poszczegolne etapy:


nitka ktora sie konczy jest luzem,


PODKLADASZ nast. nitke (nowa).


robisz slupek - w ten sposob, ze przekladasz nitke stara w petelke, z nitki
nowej (trzeba sobie czasami pomoc szydelkiem, etc);


(w "rdzeniu" sa dwie nitki, stara i nowa, w "oplocie" tylko jedna nowa),
robisz 2-3 slupki takie "grubiutkie";


teraz sciagasz- tj. delikatnie ciagniesz nitki stara w jedna i nowa w druga
strone,


sproboj to zrobic "na sucho" z dwoma kolorami nitek, to wtedy latwiej
wychodzi! Jesli nie wyjdzie, proboj pisac postaram sie jeszcze jasniej
wytlumaczyc.


Mozesz pominac "lock stitch" podejrzewam , ze to w tym momencie nitka Ci sie
placze. On jest zabezpieczeniem, ale mozna sobie darowac, nie zdarzylo mi sie
zeby sie nitki rozplataly. Ja jescze dodatkowo kleje, klejem do tkanin, zeby
wzmocnic ew. polaczenia.


Sproboj i daj mi znac, pozdrawiam, Anna


O.C_P


tu jest jeszcze jedna metoda (do luczka na poczatku),niestey nie otwiera mi
sie obrazek ale adres jest:


Pink = Old tail (OT)


Blue = New Thread (NT)


Black = Core Thread (CT)


Note: This works as described only at the beginning of a ring.


Lay the NT at the last complete stitch with the OT coming up from the work
(see diagram).


Make the first half of next stitch, laying the OT alongside the NT.


Make the second half of the stitch laying the OT alongside the CT.


Lay the OT alongside the CT for the next couple of stitches (to hide) until
secure.


The tail from the NT is secure and can be hidden along the CT In the next ch;


http://www.georgiaseitz.com/classes2001/fall2001/dra
keadd.html


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-19 15:39:33

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: "Jola B." <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anna napisała w wiadomości news:cdg5jn$e0i$1@inews.gazeta.pl...

> Powolutku, powolutku:
> sproboj to rozlozyc na poszczegolne etapy:

[...]

Ok. Tak jak mówisz, to mi wychodzi. Są to grube słupki, ale łączą się
w jedno. Ja próbowałam zrobić właśnie ten "lock stitch", ale jeśli mówisz, że
nie jest potrzebny (i w dodatku nie wychodzi :)) to go sobie daruję :))

A co robisz z końcówką nowej nitki?????


> tu jest jeszcze jedna metoda (do luczka na poczatku),niestey nie otwiera mi
> sie obrazek ale adres jest:
> http://www.georgiaseitz.com/classes2001/fall2001/dra
keadd.html

Znalazłam obrazek do tego i wklejam, bo może się komuś przyda:
http://www.georgiaseitz.com/classes2001/fall2001/dra
keadd.jpg

Tyle, że tu też wychodzą pogrubione słupki, a mnie się marzy niewidoczne
dołączanie nitki :)

Dzięki Aniu!
Jola
--
__________________________________________________
http://bookmarkjoli.prv.pl/ -> kobiece sekrety -> robótki ręczne


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-19 17:33:04

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola B. > napisał(a):




>(...)


> A co robisz z końcówką nowej nitki?????


Ciach, ciach!! na prawde!


>


> Tyle, że tu też wychodzą pogrubione słupki, a mnie się marzy niewidoczne


> dołączanie nitki :)


szczerze mowiac, nie wiem, czy jest to w ogole wykonalne, no, bo jak by o tym
nie myslec, to albo mozesz te nitki zwiazac, albo nalozyc, innych mozliwosci
chyba nie ma? A moze mozna je skleic (hm...to jest mysl!)na styk, ale powaznie
to chyba nie jest wykonalne.


Moze tez ma to znaczenie, z czego robisz te frywolitki, ja uzywam nici nr 20 i
50 flora (niemieckie), te ostatnie sa na prawde b. cienkie, i nawet te
pogrubione slupki sa prawie niewidoczne.


Staram sie, tez umiescic je w robotce, tak zeby sie jak naj mniej rzucaly w
oczy, musisz pomyslec, gdzie byloby najlepiej w Twoim wzorze, nawet jesli jest
to troche PRZED skonczeniem sie nitki , ale niewidoczne, to warto.


No to tyle, powodzenia, i ciesze sie ze moglam troszeczke Ci pomoc.


Anna


O.C_P




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-20 05:26:55

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: "koko szanel :)" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój "patencik jest taki:

zakupiłam igłę do krzyżyków - ona ma zaokrąglony koniec (nie wchodzi w
poszczególne nitki kordonka!), i ma duże oczko, mam kilka grubości :)

Muszę też mieć mnawlekarkę do nici, bo kordonek opornie sie nawleka!
Nawlekarek zużyłam juz kilka!!!! Rwą sie druciki!

Podczas doczepiania nowej nitki wiąże je starannie węzłem tkackim, węzełek
jest malutki, prawie go nie widać. Po zakończeniu robótki siadam spokojnie i
zaszywam te nitki wkłuwając sie tak, żeby je jak najmniej było widać. To jest
bardzo proste!!!!!!!! i skuteczne.

Trzeba przy dowiązywaniu zostawiać troszke dłuższe nitki, żeby było łatwiej
nawlekać i szyć.

I to by było na tyle :)))

Koko - frywolitka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-20 06:39:21

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: Julka <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

koko szanel :) wrote:

> Podczas doczepiania nowej nitki wiąże je starannie węzłem tkackim, węzełek
> jest malutki, prawie go nie widać. Po zakończeniu robótki siadam spokojnie i
> zaszywam te nitki wkłuwając sie tak, żeby je jak najmniej było widać. To jest
> bardzo proste!!!!!!!! i skuteczne.
>
Na końcu robię tak samo, tylko przed nawlekaniem rozplatam nić i z
trzech biorę tylko jedną- o wiele łatwiej wchodzi w igłę, a trzyma tak
samo dobrze :) Jedyny problem to to, że jak się robi naprawdę ścisło, to
ciężko ją wepchnąć do środka. Natomiast jeśli dowiązuję nić gdzieś w
środku, to staram się robić to przed kółeczkiem, wtedy jedną nitkę
wciągam w trakcie roboty w kółeczko, a drugą w łańcuszek- po prostu
prowadzę ją razem z nitką rdzenia. Przydaje się do tego małe szydełko,
żeby przeciągać nitkę przez pętelki.

pozdrawiam
Julita

--
http://www.szpilka.netnafta.pl
http://www.galeria.szpilka.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-20 07:47:21

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: " Anna" <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Julka napisał(a):


i


> koko szanel :) wrote:




calkowicie sie z Wami zgadzam, i podpisuje czterema paszczaczymi lapkami, to
co opisujecie ,to jest klasyczny sposob zakanczania nitek, b. dobry z reszta;
tylko na poczatku listu (Moniki) pytanie bylo o "patenty" i ja opisalam moj.
Nie twierdze ze najlepszy, ale na pewno szybki i w miare skuteczny. Klej
jeszcze nigdy nie puscil, mimo prania i prasowania.


pozdrawiam


Anna


O.C_P


>




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-20 11:50:34

Temat: Re: frywolitka - pytanie
Od: "Halina" <h...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Wszystkich!

> Muszę też mieć mnawlekarkę do nici, bo kordonek opornie sie nawleka!
> Nawlekarek zużyłam juz kilka!!!! Rwą sie druciki!

Ja co prawda nie jestem "frywolitką", ale mam drobną radę co do nawlekarek do
igieł - są w sprzedaży znakomite nawlekarki nie posiadające drucika, są one z
jednotlitej blaszki. Można je kupić za ok. 5 zł w Hobby Studio, albo w dobrej
pasmanterii. Odkąd ją sobie sprawiłam - rok temu - cały czas mam tylko jedną w
użyciu. Tych drucikowych faktycznie zniszczyłam kilka (xxx - to moja pasja i
szycie także).
Może komuś przyda się ta informacja.

Serdecznie Wszystkich pozdrawiam,z podziwem patrząca na Wasze dzieła Halina
(Łódź)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[xxx] Górski pejzażyk dla mojej mamy
[xxx] Białystok - gdzie najtańsze nitki?
Ale sukienka!!!!!
JAKI RODZAJ FIZELINY DO SUKNI...
na pomoc!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki

zobacz wszyskie »