« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-14 19:55:10
Temat: [frywolitki] znów się chwalę ;)Jak się chwalić, to się chwalić! (Ale ze mnie chwalipięta się zrobiła. ;))
Wrzuciłam do albumu trochę moich frywolitek.
Są różnej jakości, bo tak jakoś nie od razu mi wychodziło, jak trzeba.
Do tych, którzy dopiero się uczą: frywolitkować zarówno na igle jak i na
czółenku nauczyłam się sama z kursów w necie i w gazetkach. Zatem można!
http://szort.pl/noa8v
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)
**************
kolorowe patchworki
http://szort.pl/0arj5
trochę frywolitek
http://szort.pl/noa8v
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-14 20:00:38
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)
Użytkownik "Anna B." <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ddo7jp$402$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak się chwalić, to się chwalić! (
Sliczne!!!
Dziunia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-14 20:47:02
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)Tak, ja tez jestem pod wrazeniem!
W jakim przedziale czasowym narobilas tyle slicznosci?
Magda N.
www.amber.blox.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-15 09:03:38
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)> Jak się chwalić, to się chwalić! (Ale ze mnie chwalipięta się zrobiła. ;))
Aniu!
Pięknie, jestem laikiem frywolitkowym, ale są śliczne, szczególnie podoba mi
się wieniec adwentowy, fr.towarzysząca i naszyjnik.
Chwal się jak najczęściej!!!
Pozdrawiam z Gdańska (dziś od rana świeci słońce :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-15 11:12:40
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)> Jak się chwalić, to się chwalić! (Ale ze mnie chwalipięta się zrobiła.
> ;))
> Wrzuciłam do albumu trochę moich frywolitek.
> Są różnej jakości, bo tak jakoś nie od razu mi wychodziło, jak trzeba.
>
> Do tych, którzy dopiero się uczą: frywolitkować zarówno na igle jak i na
> czółenku nauczyłam się sama z kursów w necie i w gazetkach. Zatem można!
>
> http://szort.pl/noa8v
>
o jacie!!! ale cudenka!!! a frywolitkowy bukiecik powalil mnie na kolana.
ja tez tak chce!!! narazie mam tylko ksiazke do nauki frywolitek. za rok
pewnie kupie czolenko, a za 5 lat moze sie naucze ;)
--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław
strona wrocławianek: www.wroclawianki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-15 16:18:32
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)Ola Gdańsk wrote:
>>Jak się chwalić, to się chwalić! (Ale ze mnie chwalipięta się zrobiła. ;))
>
>
>
> Aniu!
> Pięknie, jestem laikiem frywolitkowym, ale są śliczne, szczególnie podoba mi
> się wieniec adwentowy, fr.towarzysząca i naszyjnik.
>
> Chwal się jak najczęściej!!!
>
> Pozdrawiam z Gdańska (dziś od rana świeci słońce :-)
> ....................
Olu, umarlam!!!!!!!!!!!
Jesli TY jestes frywolitkowym laikiem, to ja jestem...helikopter :-)))
Dziewczyno, przeciez jestes mistrzynia :-))))
Grazyna, ktora wie co mowi, bo frywoitki Oli miala okazje pare razy
widziec ;-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-15 17:00:23
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)Dorota Ruebenbauer napisał(a):
(...)
> ja tez tak chce!!! narazie mam tylko ksiazke do nauki frywolitek. za
> rok pewnie kupie czolenko, a za 5 lat moze sie naucze ;)
>
E, to ja zaczynałam odwrotnie. Chyba ze trzy lata czółenka leżały w
szufladzie, bo nie miałam pojęcia, jak ich użyć. Po prostu kiedyś
zobaczyłam je w pasmanterii w Poznaniu i kupiłam, a potem szukałam
kogoś, kto by mnie nauczył.
Jeśli masz książkę Horakowej(czy jak tam ona się zwie), to nie wiem, czy
dasz rady z niej się czegoś nauczyć. Raczej licz na spotkanka grupowe.
Olu, Grażyno, jeśli się nie mylę, to obie frywolitkujecie. Kiedyś nawet
coś pokazywałyście, prawda?
A tak w ogóle, to dziekuję wszytkim za miłe słowa i tu i na priv! :)))
Wiem, że te moje frywoitki, to nic szczególnego we frywolitkowym
świecie, ale i tak cieszę się, że umiem je robić. :D
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)
**************
kolorowe patchworki
http://szort.pl/0arj5
trochę frywolitek
http://szort.pl/noa8v
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-15 17:08:40
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)>to ja jestem...helikopter :-)))
> Grazyna, ktora wie co mowi, bo frywoitki Oli miala okazje pare razy
> widziec ;-))))
Skoro tak mówisz ;-)
Ola od frywolitek to nie ja, ja param sie richelieu ewentualnie hardangerem
ostatnio, ale kto wie...
Pozdr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-16 09:59:46
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)Czesc!
> Do tych, którzy dopiero się uczą: frywolitkować zarówno na igle jak i na
> czółenku nauczyłam się sama z kursów w necie i w gazetkach. Zatem można!
Niby tak, tylko nijak nie moge zrobic obok siebie trzech "lukow nad
nitka" (tak to bylo w kniszce nazwane) tak, zeby dala sie nitka zciagnac
:( Dwa to koniec i musze nowa nitke brac :( - bez sensu....
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-18 09:24:08
Temat: Re: [frywolitki] znów się chwalę ;)Ola Gdańsk wrote:
>>to ja jestem...helikopter :-)))
>>Grazyna, ktora wie co mowi, bo frywoitki Oli miala okazje pare razy
>>widziec ;-))))
>
>
> Skoro tak mówisz ;-)
>
> Ola od frywolitek to nie ja, ja param sie richelieu ewentualnie hardangerem
> ostatnio, ale kto wie...
> Pozdr
>
.......
UUppss, rzeczywiscie, nie zwrocilam uwagi, ze podpis nieco inny ;-))
Ale mysle, ze nic straconego , w razie checi do nauki frywolitek,
chetnie sluze tym co umiem :-)))
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |