Strona główna Grupy pl.rec.uroda gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?

Grupy

Szukaj w grupach

 

gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-01-25 22:50:00

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "Psycho_Mouse" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "justa" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ct5oc4$fkg$1@inews.gazeta.pl...
> w takim razie pędzle do pudru również są siedliskiem bakterii, > też je
> wyrzucasz?

Pędzle też się powinno co jakiś czas czyścić, tylko może nie nazwałabym
tego czyszczenia "praniem". ;-)

> z moich doświadczeń wynika, że to jednak ręczniki bardziej się > niszczą.
> z prostego powodu, że gąbeczki piorę ręcznie, a nie w > pralce, co mniej
> niszczy :)

Tylko, że gąbka do podkładu ma jednak inną strukturę i nawet pranie palcami
potrafi ją porządnie naruszyć. Mnie się te gąbki na początku bardzo szybko
niszczyły, bo byłam za mało ostrożna przy czyszczeniu. Teraz już mam swoją
"metodę" i robię to delikatniej, dzięki czemu nie kruszą się tak szybko.

> ale masz rację, już po wysłaniu postu zorientowałam się, że pędzle są
> lepszym
> przykładem od ręczników, jeśli chodzi o makijaż. ale jeśli chodzi o
> siedlisko
> bakterii, to nie wiem, czy na ręczniku nie byłoby ich więcej. łazienka,
> wycieranie rąk kilka razy dziennie, kurz, roztocza i grzybki, które
> rozwijają
> się w szczelinach włókien...

Bakterie są wszędzie. :-)

--

Psycho_Mouse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-01-26 12:22:41

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "justa" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Psycho_Mouse <e...@t...pl> napisał(a):
> Pędzle też się powinno co jakiś czas czyścić, tylko może nie nazwałabym
> tego czyszczenia "praniem". ;-)

a ja to nazywam praniem, bo inaczej musiałabym to nazwać myciem włosów :D bo
myję pędzle szamponem. a Ty jak je czyścisz, na sucho?

> Tylko, że gąbka do podkładu ma jednak inną strukturę i nawet pranie palcami
> potrafi ją porządnie naruszyć. Mnie się te gąbki na początku bardzo szybko
> niszczyły, bo byłam za mało ostrożna przy czyszczeniu. Teraz już mam swoją
> "metodę" i robię to delikatniej, dzięki czemu nie kruszą się tak szybko.

racja. widzisz, ja na początku pomyślałam o gąbkach do pudru w kamieniu. bo
są do takich pudrów i gąbki, i puszki, a puszków ja nie lubię. te gąbki są na
tyle trwałe, że mam już parę, bo nie każdy puder ma właśnie gąbkę, więc jak
ma puszek, to ja sobie go wymieniam na gąbkę od starego pudru. i one się tak
nie niszczą. no i się nie kurzą, bo wyjmuję je z opakowania od pudru może na
minutę czy 2 dziennie :)

a jeśli chodzi o gąbki to podkładu, to nawet wskazana jest ich wymiana co
jakiś czas, bo one się jakby zużywają - kruszą itp.

ale pytanie brzmiało: prać czy wymieniać, a ja sobie nie wyobrażam nie prać
gąbki, tylko np. czekać aż się zużyje i ją wyrzucić :) chyba, że ktoś wyrzuca
co tydzień. tak więc ostateczna odpowiedź: gąbki do pudru tylko piorę, bo mi
się nie zużywają, a gąbki do podkładu piorę, a w końcu wymieniam :)

> Bakterie są wszędzie. :-)

zgadzam się.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-26 12:40:48

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "Psycho_Mouse" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "justa" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ct822h$mfc$1@inews.gazeta.pl...
> Psycho_Mouse <e...@t...pl> napisał(a):
>> Pędzle też się powinno co jakiś czas czyścić, tylko może nie nazwałabym
>> tego czyszczenia "praniem". ;-)
>
> a ja to nazywam praniem, bo inaczej musiałabym to nazwać
> myciem włosów :D

Jak zwał tak zwał. ;-)

> bo myję pędzle szamponem. a Ty jak je czyścisz, na sucho?

Na mokro.

> widzisz, ja na początku pomyślałam o gąbkach do pudru w
> kamieniu.
> te gąbki są na tyle trwałe, że mam już parę, bo nie każdy
> puder ma właśnie gąbkę, więc jak ma puszek, to ja sobie go
> wymieniam na gąbkę od starego pudru. i one się tak
> nie niszczą.

No nie wiem... Być może myślimy o czymś innym, ale ja miałam takie gąbki od
pudru (dokłądnie były to zestawy 3 w 1) i niczym one się nie różniły od
tych gąbek, które oddzielnie kupuję do podkładu.

> a jeśli chodzi o gąbki to podkładu, to nawet wskazana jest ich > wymiana
> co jakiś czas, bo one się jakby zużywają - kruszą itp.

No jasne, bynajmniej tego nie kwestionuję. Po prostu do momentu kiedy
jeszcze trzymają się w całości, piorę, a potem kupuję nowe. Nie jest to
jakiś bardzo wielki wydatek, ale gdybym musiała wymieniać po każdym użyciu
to na pewno te kwoty byłyby znacznie większe. :>

> ale pytanie brzmiało: prać czy wymieniać, a ja sobie nie
> wyobrażam nie prać gąbki, tylko np. czekać aż się zużyje i ją > wyrzucić
> :)

Ja też, dlatego moja odpowiedź była prać i co jakiś czas wymieniać. Nie
wiem dokładnie jak często powinno się wymieniać gąbki do podkładu, ponieważ
różnie to bywa. Generalnie jak widać, że są już znisczone, kruszą się,
itd., to lepiej kupić nowe. A co do prania, to uważam, że po każdym użyciu
powinno się tę gąbkę wyczyścić.

--

Psycho_Mouse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-26 14:47:40

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "justa" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Psycho_Mouse <e...@t...pl> napisał(a):
> No nie wiem... Być może myślimy o czymś innym, ale ja miałam takie gąbki od
> pudru (dokłądnie były to zestawy 3 w 1) i niczym one się nie różniły od
> tych gąbek, które oddzielnie kupuję do podkładu.

gąbki do pudru mam okrągłe i płaskie, identycznie takie same, jak w każdym
pudrze w kamieniu. a gąbki do podkładu widziałam trójwymiarowe - trójkątne -
są też płaskie? :)

a co do ich prania, to ja nie wiem, czy faktycznie konieczne jest pranie po
każdym użyciu. w przypadku pudru w kamieniu nie bardzo to ma sens, bo służy
on do poprawek w ciągu dnia, kiedy znajdujemy się w różnych miejscach, nie
będę prać i suszyć tej gąbeczki w pracy czy w autobusie, żeby móc ponownie
użyć wieczorem w pubie :) i jak mówiłam, nie brudzę całej za jednym razem.
gąbeczki do podkładu są jednak mniejsze.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-26 16:05:44

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "Psycho_Mouse" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "justa" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ct8aic$cf9$1@inews.gazeta.pl...
> gąbki do pudru mam okrągłe i płaskie, identycznie takie same, > jak w
> każdym pudrze w kamieniu. a gąbki do podkładu widziałam > trójwymiarowe -
> trójkątne - są też płaskie? :)

Pewnie, że są! Sama tylko takie preferuję, ponieważ wygodniej się nimi
nakłada podkład. Te grubsze są jakieś takie mało poręczne i po prostu
niewygodne.

> a co do ich prania, to ja nie wiem, czy faktycznie konieczne
> jest pranie po każdym użyciu.

Konieczne na pewno nie jest, ponieważ jak się codziennie ich nie upierze to
raczej się od tego nie umrze. ;-) Ja po prostu wolę prać je na bieżąco.

> w przypadku pudru w kamieniu nie bardzo to ma sens, bo służy
> on do poprawek w ciągu dnia, kiedy znajdujemy się w różnych
> miejscach, nie będę prać i suszyć tej gąbeczki w pracy czy w
> autobusie, żeby móc ponownie użyć wieczorem w pubie :)

Takiej od pudru w kamieniu też bym nie prała, bo to faktycznie bez sensu.
Aczkolwiek ja takiego pudru nie używam, więc raczej problem mnie nie
dotyczy. :-)

> i jak mówiłam, nie brudzę całej za jednym razem.
> gąbeczki do podkładu są jednak mniejsze.

Tak, ja też całej nie brudzę i wiem, co miałaś na myśli pisząc, że używasz
jej "po kawałku". ;-) Jak czasem zapominam uprać gąbki, to też potem używam
innej części. Tej czystej. :D

--

Psycho_Mouse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-26 20:20:50

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "Svenja Svensson" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"justa" <j...@g...pl> wrote in message
news:ct8aic$cf9$1@inews.gazeta.pl...
> Psycho_Mouse <e...@t...pl> napisał(a):
> > No nie wiem... Być może myślimy o czymś innym, ale ja miałam takie gąbki
od
> > pudru (dokłądnie były to zestawy 3 w 1) i niczym one się nie różniły od
> > tych gąbek, które oddzielnie kupuję do podkładu.
>
> gąbki do pudru mam okrągłe i płaskie, identycznie takie same, jak w każdym
> pudrze w kamieniu. a gąbki do podkładu widziałam trójwymiarowe -
trójkątne -
> są też płaskie? :)

:-) Sa, w kazdym podkladzie w kompakcie, z ktorym sie spotkalam :-)

ss


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-26 22:47:14

Temat: Re: gąbki do podkładu - prać czy wymieniać?
Od: "Psycho_Mouse" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Svenja Svensson" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ct8tuc$j5e$1@inews.gazeta.pl...
>> gąbki do pudru mam okrągłe i płaskie, identycznie takie same, jak w
>> każdym
>> pudrze w kamieniu. a gąbki do podkładu widziałam trójwymiarowe -
> trójkątne -
>> są też płaskie? :)
>
> :-) Sa, w kazdym podkladzie w kompakcie, z ktorym sie spotkalam :-)

I do kupienia również osobno, gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości. ;-)

--

Psycho_Mouse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zel do mycia twarzy z algami
fryzjer we Wrocławiu
Re: fryzjer we Wrocławiu
Ziorek przysłał paczkę
Perfumy a allegro

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »