Data: 2003-07-21 14:57:55
Temat: gdzie z tym isc? :(
Od: "Wyjatek" <w...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Mam pewien problem i mam nadzieje ze znajde tutaj chociaz czesciowa
odpowiedz.
Mianowicie, cos zaatakowalo moj penis :( ( i bynajmniej nie jest to nic
dobrego).
A oto cala historia choroby: tydzien temu w srode przeszedlem jakis atak
choroby (myslalem ze grypa) temperatura itp, znalazlem tez kleszcza na
jednym z jader ( nie wiem cz to istotne), klesz nie byl duzy wiec nie mogl
tam dlugo pasozytowac.
Wiec kiedy w czwartek czulem sie juz calkiem dobrze przerazil mnie widok
mojego wacka, mial jakies male biale kropki i czerwone place :(
Mam stala partnerke i zadne z nas nie robi "skokow w bok" (100% pewnosci) ,
tez ma cos teraz z narzadami, cos bardzo podobnego do mojego przypadku (
pieczenie przy oddawaniu moczu i opuchlizna).
Nie wiem sie czy ten kleszcz ma cos wspolnego z tym wszystkim, ale minal
tydzien i troche to zeszlo, ale pod zoldziem mam kilka bialych krostek i
mnie swedzi :(
Moze ktos sie spotkal z takim przypadkiem? do jakiego lakarza mam z tym isc?
wiem ze u kobiet zajmuje sie tym ginekolog ale moja luba wstydzi sie z tym
isc.... :(
Prosze o pomoc.
pozdr.
Wyjatek
|