« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-14 16:41:41
Temat: gorzałaDzień dobry.
Byłem ostatnio na weselu.
Piłem wódkę.
Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
że pijąc mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
Jaka jest zależność pomiędzy spożywaniem
wódy, a jedzeniem?
Pytanie może wydać się wam głupie, ale
potrzeba mi to wiedzieć.
Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
"pod golonę"?
Dziękuję.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-14 16:50:58
Temat: Re: gorzałaaloha kukikoko,
Sunday, May 14, 2006, kukikoko :
k> Dzień dobry.
k> Byłem ostatnio na weselu.
k> Piłem wódkę.
k> Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
k> że pij?c mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
k> Jaka jest zależno?ć pomiędzy spożywaniem
k> wódy, a jedzeniem?
k> Pytanie może wydać się wam głupie, ale
k> potrzeba mi to wiedzieć.
k> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
k> czym różni się picie "na pusty żoł?dek" od picia
k> "pod golonę"?
nie wiem w jaki sposob to dziala dokladnie, ale jedzac duzo bialka
czy tluszczy przed lub w czasie picia upija sie czlek mniej
z bialkiem to wiem bo alkohol scina bialko a wiec wchodzi z nim w
reakcje co powoduje ze jako skladnika aktywnego jest go mniej
moze z tluszczem jest podobnie bo alkohol rozpuszcza tluszcz
w zylach, wiec tez wchodzi w reakcje z nim i co tez moze powodowac ze
mniej dociera do mozgu... a szkoda ;]
a na pusty zoladek to sie rownomiernie rozchodzi po ciele bez oporow
w tym do mozgownicy
--
pozdrawiam
klinton -_*
----------------------------------------------------
------------------
Poznaj Stefana! Zmien komunikator! >>> http://link.interia.pl/f1924
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-14 21:21:38
Temat: Re: gorzała
Le dimanche 14 mai 2006 ŕ 18:41:41, dans <e47mk0$1bm$1@news.onet.pl> vous écriviez :
> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
> "pod golonę"?
Alkohol reaguje z tluszczem (i z bialkiem), noi po tej reakcji nie ma
juz wplywu na centralny system nerwowy.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-14 21:45:53
Temat: Re: gorzała** kukikoko wrote:
> Dzień dobry.
> Byłem ostatnio na weselu.
> Piłem wódkę.
> Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
> że pijąc mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
> Jaka jest zależność pomiędzy spożywaniem
> wódy, a jedzeniem?
Tłuszcze łączą alkohol i pozwalają go wydalić/przyswoić. :)
> Pytanie może wydać się wam głupie, ale
> potrzeba mi to wiedzieć.
> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
> "pod golonę"?
A z "goloną" to trochę inna sprawa, za PRLu generalnie była kiepska
ochrona weterynaryjna i wypadało walnąć "setę" profilaktycznie po
spożyciu golonki. :)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-14 22:35:43
Temat: Re: gorzałaOn Sun, 14 May 2006 18:41:41 +0200, "kukikoko" <k...@o...pl> wrote:
>Dzień dobry.
>Byłem ostatnio na weselu.
>Piłem wódkę.
>Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
>że pijąc mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
Wrazenie.
>Jaka jest zależność pomiędzy spożywaniem
>wódy, a jedzeniem?
Jak jesz duzo i tlusto to alkohol wchlania sie wolniej i przy
umiarkowanych dawkach gorka stezenia we krwi bedzie mniejsza. Ale
uwaga - latwiej po tlustym jedzeniu nachlac sie tak ze pozniej w
szpitalu sie wyladuje na toksykologii i drugie, gorsze - znacznie
dluzej sie trzezwieje. Napcha sie czlowiek golonki, popije pollitrem,
przespi i mysli ze juz trzezwy - a on ma 0.6 promila... NIejeden tak
prawko stracil!
>Pytanie może wydać się wam głupie, ale
>potrzeba mi to wiedzieć.
>Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
>czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
>"pod golonę"?
Napisalem wyzej. Istnieje tez metoda "pracy watroba" polegajaca na
wypiciu szklanki oleju jadalnego - i dopiero przystepowaniu do picia
wodki. DObre jak kogos trzeba na szybko uchlac - pije sie na tempo
rowno z nim, gosc w pewnym momencie pada - wowczas dwa palce w
gardziolko, pozbywamy sie wiekszosci alkoholu i wiekszosci oleju z
zoladka, jak kto ma zdrowa watrobe to pol szklanki octu 3% mozna
jeszcze wypic - i gosc lezy a my jestesmy troche wstawieni jedynie.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-14 22:58:07
Temat: Re: gorzała** Dariusz K. Ladziak wrote:
BP MSPANC
> DObre jak kogos trzeba na szybko uchlac (...) i gosc lezy a my
> jestesmy troche wstawieni jedynie.
Jak Hans Kloss? ;)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-15 06:10:01
Temat: Re: gorzałaDnia Sun, 14 May 2006 23:45:53 +0200, Konrad Kosmowski
<k...@k...net> napisał:
> ** kukikoko wrote:
>
>> Dzień dobry.
>> Byłem ostatnio na weselu.
>> Piłem wódkę.
>> Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
>> że pijąc mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
>> Jaka jest zależność pomiędzy spożywaniem
>> wódy, a jedzeniem?
>
> Tłuszcze łączą alkohol i pozwalają go wydalić/przyswoić. :)
>
>> Pytanie może wydać się wam głupie, ale
>> potrzeba mi to wiedzieć.
>> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
>> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
>> "pod golonę"?
>
> A z "goloną" to trochę inna sprawa, za PRLu generalnie była kiepska
> ochrona weterynaryjna i wypadało walnąć "setę" profilaktycznie po
> spożyciu golonki. :)
Rzekłbym odwrotnie, za PRLu golonki byly lepsze, natomiast gorzała podła.
Bez popychu golonką gorzała stawala w gardle:)
Weteran G:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-15 06:17:38
Temat: Re: gorzała
"Golo" <k...@t...pl> wrote in message news:op.s9kwqzbkribdzh@krzys...
> Dnia Sun, 14 May 2006 23:45:53 +0200, Konrad Kosmowski
> <k...@k...net> napisał:
>
>> ** kukikoko wrote:
>>
>>> Dzień dobry.
>>> Byłem ostatnio na weselu.
>>> Piłem wódkę.
>>> Podawano nam mnóstwo jedzenia i zauważyłem,
>>> że pijąc mnóstwo wódki nie upijam się zandto.
>>> Jaka jest zależność pomiędzy spożywaniem
>>> wódy, a jedzeniem?
>>
>> Tłuszcze łączą alkohol i pozwalają go wydalić/przyswoić. :)
>>
>>> Pytanie może wydać się wam głupie, ale
>>> potrzeba mi to wiedzieć.
>>> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
>>> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
>>> "pod golonę"?
>>
>> A z "goloną" to trochę inna sprawa, za PRLu generalnie była kiepska
>> ochrona weterynaryjna i wypadało walnąć "setę" profilaktycznie po
>> spożyciu golonki. :)
>
> Rzekłbym odwrotnie, za PRLu golonki byly lepsze, natomiast gorzała podła.
> Bez popychu golonką gorzała stawala w gardle:)
>
> Weteran G:
Nie do końca, zależy gdzie i co się kupowało... Golonka faktycznie lepsza, a
wódka - zależnie od koloru kartki... za którą się kupowało. Największy wybór
był za zielone!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-15 10:35:40
Temat: Re: gorzałaEwa (siostra Ani) N. napisał(a):
> Le dimanche 14 mai 2006 ŕ 18:41:41, dans <e47mk0$1bm$1@news.onet.pl> vous écriviez
:
>
>> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
>> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
>> "pod golonę"?
>
> Alkohol reaguje z tluszczem (i z bialkiem), noi po tej reakcji nie ma
> juz wplywu na centralny system nerwowy.
Inaczej byśmy się "rozpuścili" po wypiciu pół litra?
Białka i tłuszczu mam pod dostatkiem.
;-)
http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=strony&op
=spis&id=3325
http://www.mbank.com.pl/mszop/detail.html?id=193&id_
k=133&kat=49&s=no
no i preparaty zawierajace sylimaryne.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-15 13:52:58
Temat: Re: gorzałaJerzy Nowak wrote:
> Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):
>
>> Le dimanche 14 mai 2006 ŕ 18:41:41, dans <e47mk0$1bm$1@news.onet.pl>
>> vous écriviez :
>>
>>> Co jest odpowiedzialne za przetwarzanie alkoholu, tzn.
>>> czym różni się picie "na pusty żołądek" od picia
>>> "pod golonę"?
>>
>>
>> Alkohol reaguje z tluszczem (i z bialkiem), noi po tej reakcji nie ma
>> juz wplywu na centralny system nerwowy.
>
>
> Inaczej byśmy się "rozpuścili" po wypiciu pół litra?
> Białka i tłuszczu mam pod dostatkiem.
> ;-)
Fakt :)
Chodzi oczywiscie o reakcje zachodzace w przewodzie pokarmowym.
> http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=strony&op
=spis&id=3325
Bardzo dobry link :)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |