| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-11 10:06:03
Temat: grochWitam,
od razu zapytam: czy groch do grochówki miksujemy z woda, w której sie
gotował, czy sam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-11 10:07:03
Temat: Re: grochtapta napisal(a):
>od razu zapytam: czy groch do grochówki miksujemy z woda, w której sie
>gotował, czy sam?
Nie ma sensu miksowac. Groch (luskany) sie rozpada.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-11 10:09:50
Temat: Re: groch
Użytkownik "tapta" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0cuqc$eed$1@news2.ipartners.pl...
> Witam,
>
> od razu zapytam: czy groch do grochówki miksujemy z woda, w której sie
> gotował, czy sam?
>
>
Ja tam nigdy nie miksuję (zostają twarde kiełki) tylko przecieram przez
sito. Wtedy te twarde kiełki zostają na sicie. Ale wydaje mi się, że jeśli
już miksować to razem z płynem - będzie łatwiej
Pozdrowionka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-11 10:42:57
Temat: Re: grochmy friend tapta ( t...@w...pl ) wrote :
> Witam,
>
> od razu zapytam: czy groch do grochówki miksujemy z woda, w której sie
> gotował, czy sam?
Ja groch rozgotowuję (gotowałam, bo od daaaawna już nie jem takich potraw) w
osobnym garnku i po lekkim przestudzeniu miksuję razem z wodą w której się
gotował a nast. łączę z wywarem i ponownie zagotowuję.
Robiłam na wiele sposobów, ale tak moja rodzinka sobie życzyła...
Pzdr.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-11 21:14:47
Temat: Re: groch
> Witam,
dzięki za wszelkie rady, ostatecznie groch podjął decyzję za mnie, bo się
rozgotował. Wyszło pyszne :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |