« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-21 07:30:17
Temat: gronkowiec i autoszczepionkiNiech mnie ktoś znający temat oświeci, bo sam już nie wiem, komu
wierzyć.
Przekopane 'na wylot' google dało mi całkiem sporo informacji w
zasadzie zgodnych: leczenie gronkowca antybiotykami gówno daje, dużo
lepsze są autoszczepionki, pisano zresztą o tym nieraz i tu na grupie.
Znajoma żony skutecznie autoszczepionką wyleczyła z gronkowca własne
dziecko - to jest jedna strona medalu.
Drugą stronę stanowi lekarz, teoretycznie nie byle kto, bo Pan
Profesor. Który na wieść o autoszczepionce powiedział: "absolutnie
nie! Pan zrobi co chce, ale ja na to skierowania nie napiszę, to nic
nie da a tylko panu nerki zrujnuje". Dalej jeszcze dodał, że on jest
co prawda z inna specjalnością, ale jego rodzony brat jest
bakteriologiem i on trzydzieści lat pracy zawodowej poświęcił na
udowadnianie, że autoszczepionki robią więcej szkody niż pożytku.
Czy może mi ktoś znający temat podpowiedzieć, komu wierzyć? O co
właściwie może w tym wszystkim chodzić? Bo dla medycznego laika jakim
jestem logiczniejsze wydaje się uszkodzenie nerek przez zżerane
kilogramami antybiotyki raczej a nie przez taką auto(jakby nie
patrzeć)szczepionkę.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-22 12:40:00
Temat: Re: gronkowiec i autoszczepionki> Niech mnie ktoś znający temat oświeci, bo sam już nie wiem, komu
> wierzyć.
>
> Przekopane 'na wylot' google dało mi całkiem sporo informacji w
> zasadzie zgodnych: leczenie gronkowca antybiotykami gówno daje, dużo
> lepsze są autoszczepionki, pisano zresztą o tym nieraz i tu na grupie.
> Znajoma żony skutecznie autoszczepionką wyleczyła z gronkowca własne
> dziecko - to jest jedna strona medalu.
> Drugą stronę stanowi lekarz, teoretycznie nie byle kto, bo Pan
> Profesor. Który na wieść o autoszczepionce powiedział: "absolutnie
> nie! Pan zrobi co chce, ale ja na to skierowania nie napiszę, to nic
> nie da a tylko panu nerki zrujnuje". Dalej jeszcze dodał, że on jest
> co prawda z inna specjalnością, ale jego rodzony brat jest
> bakteriologiem i on trzydzieści lat pracy zawodowej poświęcił na
> udowadnianie, że autoszczepionki robią więcej szkody niż pożytku.
Podzielam Twoje zdanie jako laika, choc sam laikiem nie jestem. Udowodniono już
wiele razy, że autoszczepionka pozwala na wyleczenie zakażeń gronkowcowych ( i
nie tylko) wtedy, gdy zadne inne środki (czytaj: antybiotyki) nie pomagają w
zwalczeniu infekcji, zwałszcza infekcji przewlekłej. Autoszczepionka to
preparat wykonany na bazie szczepu bakteryjnego, wyizolowanego z materiału
klinicznego od chorego i TEMU SAMEMU CHOREMU podawany po odpowiednim
przygotowaniu (oczyszczenie, inaktywacja, ustalenie ilości i dawki). I to
naprawdę działa! Często podaje sie preparaty stymulujące układ odpornościowy (a
właściwie regulujące jego pracę - tzw. immunomodulatory) łacznie z
autoszczepionkami. Rezultaty bywaja naprawde rewelacyjne. I zamiast "faszerowć"
biednego pacjenta nieliczonymi ilościami antybiotyków, nie tylko nie
działających na bakterie (bo te są po prostu oporne na dane antybiotyKI), ale
tak jak napisałeś, przynoszących więcej szkody niż pozytku - niepotrzebne
obciązenie nerek, wątroby i zaburzenie prawidłowego składu flory jelitowej, a
co za tym idzie biegunki i inne objawy. Osobiście uważam, że ów "Profesor"
powinien już pójść na zasłużoną emeryturę albo dokształcić się w tej dziedzinie
bo farmazony plecie i tyle. Na poparcie polecam kontakt np. Z Katedrą i
Zakładem Immunologii i Mikrobiologii Pomorskiej AM w Szczecinie, gdzie prawie
że rutynowo leczy się pacjentów autoszczepionkami. Moja macierzysta jednostka
także się tym zajmuje a wyniki są bardzo dobre.
>
> Czy może mi ktoś znający temat podpowiedzieć, komu wierzyć? O co
> właściwie może w tym wszystkim chodzić? Bo dla medycznego laika jakim
> jestem logiczniejsze wydaje się uszkodzenie nerek przez zżerane
> kilogramami antybiotyki raczej a nie przez taką auto(jakby nie
> patrzeć)szczepionkę.
>
> J.
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |