« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-03 06:49:24
Temat: grupa - a zlamana nogaPewnie niektorzy zastanawiaja sie czemu ostatnio tyle e-maili algraf na
grupe pisze :-) No, wiec przyczyna jest prozaiczna, poprostu siedzac na
wozku udalo mi sie zlamac noge :-) i mam sporo czasu. A wiec jeszcze tydzien
was pomecze i pozniej sytuacja wroci do normy :-) tzn.zdejma mi gips.
pozdrawiam
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-02-03 08:21:50
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaWe poniedziałek 3 lutego 2003 o 07:49:24 Można było na grupie przeczytać :
a> Pewnie niektorzy zastanawiaja sie czemu ostatnio tyle e-maili algraf na
a> grupe pisze :-) No, wiec przyczyna jest prozaiczna, poprostu siedzac na
a> wozku udalo mi sie zlamac noge :-) i mam sporo czasu. A wiec jeszcze tydzien
Witaj szanowny(a) algraf
Arek Kogo ty tym wózkiem goniłeś i po jak ciasnych pomieszczeniach żeby
sobie nogę złamać swoją drogą to mistrzostwo świata jest :)
--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--------------r-e-k-l-a-m-a-----------------
OnetPoczta: duża, szybka, bezpieczna!
http://poczta.onet.pl/oferta/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-02-03 08:49:49
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaUżytkownik Piotr M : napisał:
> sobie nogę złamać swoją drogą to mistrzostwo świata jest :)
Wbrew pozorom wcale nie jest tak trudno złamać nogę na wózku. Ja
zaliczyłem raz podwójne złamanie (czyt. obu nóg) i raz złamanie
pojedyńcze. Wszystko to było wynikiem brawury i życia nocnego. :)
Znany jest też przypadek chłopaka, który po upadku z wózka (przy
podjeżdżaniu na krawężnik!) stracił życie.
Tak więc wózek bynajmniej nie jest najbezpieczniejszym środkiem transportu.
Pozdrówka,
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-02-03 10:13:45
Temat: Re[2]: grupa - a zlamana nogaWe poniedziałek 3 lutego 2003 o 09:49:49 Można było na grupie przeczytać :
RS> Użytkownik Piotr M : napisał:
>> sobie nogę złamać swoją drogą to mistrzostwo świata jest :)
RS> Wbrew pozorom wcale nie jest tak trudno złamać nogę na wózku. Ja
RS> Tak więc wózek bynajmniej nie jest najbezpieczniejszym środkiem transportu.
RS> Pozdrówka,
RS> Robert
Witaj szanowny(a) Robert
Wiesz Robert moje doświadczenia z wózkiem sięgają głębokiego dzieciństwa
trzeba tez przyznać że wywrotność zmniejszał mój brat bliźniak w Końcu
wywrócenie wózka z 2 górali beskidzkich nie jest sprawą prostą :-) Potem
przez moment jeździłem już solo i jedynym wypadkiem jaki mi się
przydarzył była wywrotka w pokrzywy. A i tu trzeba uczciwie przyznać
"trochę" pomogłem znaczy podryw na "Bidulkę" skuteczne było. Bo obecnie
po latach niestety niewiasty mają większe wymagania :)
--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--------------r-e-k-l-a-m-a-----------------
OnetPoczta: duża, szybka, bezpieczna!
http://poczta.onet.pl/oferta/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-02-03 10:14:24
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaNiezly jestem :-) Ale tak to jest jak sie na Sztormie jezdzi :-) to juz wie
Robert Szymczak, ktory tez go ma. Po prostu przy skrecie w waskim korytarzu
banku zawadzilem noga o sciane. Koledzy mi mowia zebym bank skarzyl ale ja
to im odpuszczam, choc pismo napisalem - bo jak niektorzy wiedza walcze z
barierami :-)
pozdrawiam
Arek (v-ce mistrz swiata) [mistrzem jest Robert Sz. ;-) ]
----- Original Message -----
From: Piotr M :
To: p...@n...pl
Sent: Monday, February 03, 2003 9:21 AM
Subject: Re: grupa - a zlamana noga
We poniedziałek 3 lutego 2003 o 07:49:24 Można było na grupie przeczytać :
a> Pewnie niektorzy zastanawiaja sie czemu ostatnio tyle e-maili algraf na
a> grupe pisze :-) No, wiec przyczyna jest prozaiczna, poprostu siedzac na
a> wozku udalo mi sie zlamac noge :-) i mam sporo czasu. A wiec jeszcze
tydzien
Witaj szanowny(a) algraf
Arek Kogo ty tym wózkiem goniłeś i po jak ciasnych pomieszczeniach żeby
sobie nogę złamać swoją drogą to mistrzostwo świata jest :)
--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl
--------------r-e-k-l-a-m-a-----------------
OnetPoczta: duża, szybka, bezpieczna!
http://poczta.onet.pl/oferta/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-02-03 12:24:32
Temat: Ze swiata>> Badania naukowe nad otwieraniem chipsów <<
Brytyjskie władze wyłożyły 100 tys. funtów szterlingów (152 tys. euro) na
badania naukowe, poświęcone sposobom otwierania paczki chipsów. Brytyjskie
ministerstwo handlu i przemysłu zdecydowało się na to przedsięwzięcie, by
ustalić "jaka siła jest potrzebna do otwarcia paczki u osób upośledzonych i
zdrowych oraz pozyskać dane, dotyczące strategii otwierania opakowania
chipsów".
Więcej: http://www.dziennik.akcjasos.pl/show.php?id=84
============
Wsrod samych smutkow w biuletynie "Akcjasos" znalazlem i "take cus" i sam
nie wiem
czy smiac sie czy plakac...
Doradzcie....;))
Pawel
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-02-03 19:38:23
Temat: Re: grupa - a zlamana noga
algraf napisał(a):
>
> Niezly jestem :-) Ale tak to jest jak sie na Sztormie jezdzi :-) to juz wie
> Robert Szymczak, ktory tez go ma. Po prostu przy skrecie w waskim korytarzu
> banku zawadzilem noga o sciane. Koledzy mi mowia zebym bank skarzyl ale ja
> to im odpuszczam, choc pismo napisalem - bo jak niektorzy wiedza walcze z
> barierami :-)
>
> pozdrawiam
> Arek (v-ce mistrz swiata) [mistrzem jest Robert Sz. ;-) ]
To kiedy organizujey wyścigi F1 ?? :)
--
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-02-03 20:26:27
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaJacek Kruszniewski pisze w news:3E3EC52F.1D3B132E@proinfo.pl
> > Arek (v-ce mistrz swiata) [mistrzem jest Robert Sz. ;-) ]
>
> To kiedy organizujey wyścigi F1 ?? :)
Się już odbyły - Ustroń 2002, Robert kontra Misia. :PP
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-02-03 21:11:51
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaUżytkownik Scalamanca napisał:
> Się już odbyły - Ustroń 2002, Robert kontra Misia. :PP
Hmm, o czymś chyba nie wiem...:)
Pozdrówka,
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-02-03 21:19:53
Temat: Re: grupa - a zlamana nogaRobert Szymczak pisze w news:b1mm1r$bvi$1@atlantis.news.tpi.pl
> Hmm, o czymś chyba nie wiem...:)
Nie pamiętasz, jak śmignąłeś na tarasie? :P Hm... ta rakija chyba
Ci szkodzi. :P
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |