Strona główna Grupy pl.rec.ogrody grusza azjatycka

Grupy

Szukaj w grupach

 

grusza azjatycka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-07 04:47:12

Temat: grusza azjatycka
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy sa w Grupie milosnicy drzew i krzewow owocowych ,ale nietypowych
chocby takich jak wymienilem w tytule ?Takich grusz mam kilka ,wyhodowane
z nasion ,owocuja .Dostalem jeszcze dwie oryginalne odmiany okaze sie ktore
lepsze ,jedna z tych nowych ma juz kwiat.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-05-07 08:21:42

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



mirzan wrote:
> Czy sa w Grupie milosnicy drzew i krzewow owocowych ,ale nietypowych
> chocby takich jak wymienilem w tytule ?Takich grusz mam kilka ,wyhodowane
> z nasion ,owocuja .Dostalem jeszcze dwie oryginalne odmiany okaze sie ktore
> lepsze ,jedna z tych nowych ma juz kwiat.
> Mirzan

Trudno mnie nazwać miłośnikiem. Interesuję się nimi i zamierzam jesienią
posadzić grusze azjatyckei i śliwy japońskie. Drzewka gruszy widziałam w
centrum ogrodniczym Florpaku w W-wie. Ceny nie pamiętam, ale była rozsadna.

Pozdrawiam
Bea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-05-07 12:23:42

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> mirzan wrote:
> >         Czy sa w Grupie milosnicy drzew i krzewow owocowych ,ale
nietypowych
> >  chocby takich jak wymienilem w tytule ?Takich grusz mam kilka ,wyhodowane
> > z nasion ,owocuja .Dostalem jeszcze dwie oryginalne odmiany okaze sie
ktore
> > lepsze ,jedna z tych nowych ma juz kwiat.
> >                                                             Mirzan
>
> Trudno mnie nazwać miłośnikiem. Interesuję się nimi i zamierzam jesienią
> posadzić grusze azjatyckei i śliwy japońskie. Drzewka gruszy widziałam w
> centrum ogrodniczym Florpaku w W-wie. Ceny nie pamiętam, ale była rozsadna.
>
> Pozdrawiam
>        Bea
>
>
> Jak sprobujesz owocu napewno bedziesz milosniczka albo jeszcze
bardziej.Nie przegap okazji.Sliwy japonskie tez mam ale mlode,nie
probowalem Probowalem morelobrzoskwini ,swietna. Mirzan


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-05-07 13:11:14

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



mirzan wrote:
>>
>>
>> Jak sprobujesz owocu napewno bedziesz milosniczka albo jeszcze
>
> bardziej.Nie przegap okazji.Sliwy japonskie tez mam ale mlode,nie
> probowalem Probowalem morelobrzoskwini ,swietna. Mirzan

Gruszki jadłam, ale z supermaketu. Bardzo smaczne. Nie wiem jak się mają
do tych z własnego
drzewa. Gruszę posadzę na pewno. A moze ktoś wie gdzie w okolicahc W-wy
kupić śliwy japońskie?

Pozdrawiam
Bea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-05-08 07:59:24

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: "babba yagga" <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:409B8AF2.5030706@poczta.onet.pl...

A moze ktoś wie gdzie w okolicahc W-wy
> kupić śliwy japońskie?
>
> Pozdrawiam
> Bea


Jesienią ub. roku kupiłam gruszę chińską i dwie śliwy japońskie /dwie, bo
chyba się muszą zapylać nawzajemnie/ w jakiejś firmie wysyłkowej. Cena była
bardzo sympa, dostawa na czas, drzewka się przyjęły bezproblemo. Tylko...
poczta mi padła w mięDzyczasie... i nie mam adresu... ale znalazłam ją w
Googlu wpisując grusza chińska - przysłali taką maczugę, i mimo moich obaw
wszystko było w okeju.
Postaram się rzucić okiem do G., może sobie przypomnę, gdzie to było.

B.Y.
P.S. już znalazłam...

Znalazłam kwitek z zakupu: Gospodarstwo SZkółkarskie Remigiusz Grzywa.
24-300 Opole Lub. ul. Fabryczna 37; w nawiasie takie ciferki, może telefon?
: 06-154
i tekst o tym gospodarstwie: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=349
Jak się okazało kupiłam gruszę KOSUI i śliwy: NAJDIENA i KOMETA.

B.Y.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-05-08 18:09:24

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



babba yagga wrote:
>
> Jesienią ub. roku kupiłam gruszę chińską i dwie śliwy japońskie /dwie, bo
> chyba się muszą zapylać nawzajemnie/ w jakiejś firmie wysyłkowej. Cena była
> bardzo sympa, dostawa na czas, drzewka się przyjęły bezproblemo.

Dzięki. Napewno sprawdzę. I pewnie kupię. Chyba, że znajdę coś na miejscu.
A owocuje Ci już ta grusza. bo coś mi się kołacze po głowie, że ona też
zapylacza
potrzebuje. Ale chyba zapylaczem mogą też być nasze rodzime odmiany grusz.
Pozdrawiam
Bea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-05-09 05:56:52

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: "babba yagga" <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:409D2254.3070908@poczta.onet.pl...
> A owocuje Ci już ta grusza. bo coś mi się kołacze po głowie, że ona też
> zapylacza
> potrzebuje. Ale chyba zapylaczem mogą też być nasze rodzime odmiany grusz.
> Pozdrawiam
> Bea

Kwitła, to fakt, ale chyba nawet chińska nie owocuje w pierwszym roku? ;-))
Co do zapylania - pewności nie mam, ale skoro kupiłam jedną, a śliwy dwie,
to domnimywam, że sprawdziłam co i jak. zobaczę. poza tym, pamiętam kilka
e-maili od kogoś z firmy, dość odszernie sobie wyjaśnialiśmy jakieś kwestie,
więc pewnie byłoby i to wyszło.
B.Y.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-05-09 07:12:24

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:409D2254.3070908@poczta.onet.pl...
> > A owocuje Ci już ta grusza. bo coś mi się kołacze po głowie, że ona też
> > zapylacza
> > potrzebuje. Ale chyba zapylaczem mogą też być nasze rodzime odmiany grusz.
> > Pozdrawiam
> > Bea
>
> Kwitła, to fakt, ale chyba nawet chińska nie owocuje w pierwszym roku? ;-))
> Co do zapylania - pewności nie mam, ale skoro kupiłam jedną, a śliwy dwie,
> to domnimywam, że sprawdziłam co i jak. zobaczę. poza tym, pamiętam kilka
> e-maili od kogoś z firmy, dość odszernie sobie wyjaśnialiśmy jakieś kwestie,
> więc pewnie byłoby i to wyszło.
> B.Y.
>
>
Moje grusze sa samopylne,jedna byla kupiona w Niemczech a cztery
wlasne z nasion.Jedna wyszla niezwykla i pod wzgledem ksztaltu owocow
oraz ich wielkosci. Nazywam ja Bambula,owoc taki ze trudno go zjesc
Kto umie szczepic moze dostac zrazy,zima.
Ze sliw mam tez ciekawy okaz .Dostalem jako mirabelka wielkoowocowa
Owoce ma jak renkloda.dojrzewa w lipcu.Owoc w przekroju czerwony.
Mam trzy mlode ale tylko na zamiane za inne rzadko spotykane.
Mirzan











--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-05-13 06:44:07

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



mirzan wrote:
>
> Moje grusze sa samopylne,jedna byla kupiona w Niemczech a cztery
> wlasne z nasion.Jedna wyszla niezwykla i pod wzgledem ksztaltu owocow
> oraz ich wielkosci. Nazywam ja Bambula,owoc taki ze trudno go zjesc
> Kto umie szczepic moze dostac zrazy,zima.
> Ze sliw mam tez ciekawy okaz .Dostalem jako mirabelka wielkoowocowa
> Owoce ma jak renkloda.dojrzewa w lipcu.Owoc w przekroju czerwony.
> Mam trzy mlode ale tylko na zamiane za inne rzadko spotykane.
> Mirzan

W majowym Działkowcu jest artykuł o gruszach azjatyckich. Piszą w nim,
że grusze te są obcopylne, ale mogą być być zapylane przez niektóre
odmiany gruszy europejskiej kwitnece w podobnym czasie.
Z ciekawych rzeczy napisali, że plony przez pierwsze 2 lata owocowania
wynosiły 15 kg z drzewa. Dla porównania konferencja 2,2 kg. Niewątpliwie
warto je uprawiać.
Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-05-14 17:01:38

Temat: Re: grusza azjatycka
Od: "Łukasz W." <l...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam tą szkółkę. Na jesień zamówiłem w tej szkółce 2 odmiany grusz
azjatyckich Kosui i hosui, pigwę wielkoowocową Champion oraz nieszpułkę
Nottingham. Wszystkie drzewka dobrze się przyjęły.
Drzewka zamawiałem przez internet a dostałem je pocztą. Były w dobrym
stanie.Tylko grusze musiałem nieco skrócić, ale już puszczają ładne listki.
Drzewka najlepiej zamawiać już w wakacje, bo później już nie będzie miektórych
odmian. Polecam i pozdrawiam Łukasz.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rzodkiewka
Canny
supertunia
Czy TVP może jeszcze niżej upaść?
mapa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »