grypa żołądkowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2002-12-09 15:03:59

Temat: grypa żołądkowa
Od: malgosia <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie....dopadła mnie o 3 nad ranem, a o wyjsciu do lekarza nawet nie ma
mowy...ledwo moge usiąść, a już zaczynają mi się mdłości i dziwner
bóle...jedyne co moge, to wyslać kogoś do apteki...do tego 3 godz temu
doszły dreszcze i łamanie w kościach.....
Pozdrawiam
Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-09 19:10:34

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: "Obcy" <s...@m...icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malgosia" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at2b5l$2i4$2@foka.acn.pl...
> Witajcie....dopadła mnie o 3 nad ranem, a o wyjsciu do lekarza nawet nie
ma
> mowy...ledwo moge usiąść, a już zaczynają mi się mdłości i dziwner
> bóle...jedyne co moge, to wyslać kogoś do apteki...do tego 3 godz temu
> doszły dreszcze i łamanie w kościach.....

A co to w ogóle za choroba jest?
Słysze o niej często od kilku lat dopiero, a przedtem była nieznana... Czy
to jakas moda zapanowała na tą nazwę? :)

--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-10 09:45:19

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: malgosia <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

,.....nie sądze,zeby to był nowy trend...:)
...ale jest to grypa(przynajmnie tak mi sie wydaje)która na samym początku
atakuje przewód pokarmowy, podrażnia go bardzo i nic nie możesz
robic,dobrze sie czujesz tylko w pozycji leżącej, nieprzyjemny bół,
mdłości, etc...ale szybko przechodzi i z regóły nie atakuje już dróg
oddechowych...przekonałam sie o tym sama ;wczoraj fatalne samopoczucie,
gorączka, dzisiaj jest juz ok.
Pozdrawiam
...m

Ps.myslałam ,ze któryś z grupowiczów będzie w stanie coś poradzić....nikt
sie z czyms takim nie spotkal?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-12-10 16:03:49

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: "Obcy" <s...@m...icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malgosia" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at4cs2$g0g$1@foka.acn.pl...
> ,.....nie sądze,zeby to był nowy trend...:)
> ...ale jest to grypa(przynajmnie tak mi sie wydaje)która na samym początku
> atakuje przewód pokarmowy, podrażnia go bardzo i nic nie możesz
> robic,dobrze sie czujesz tylko w pozycji leżącej, nieprzyjemny bół,
> mdłości, etc...ale szybko przechodzi i z regóły nie atakuje już dróg
> oddechowych...przekonałam sie o tym sama ;wczoraj fatalne samopoczucie,
> gorączka, dzisiaj jest juz ok.

A nie było to po prostu zwykłe zatrucie pokarmowe na tle bakteryjnym?
Dlaczego odrazu nazywac to grypą? :)
A nawet jeżeli to był jakis wirus to dlaczego akurat nazywac go wirusem
grypy?
Zreszta jak zwał tak zwał; zatrucia pokarmowe są znane od dawna, ale
nazwywanie ich grypą jest swoistym nowum powstałym w ostatnim
dziesięcioleciu.

--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-12-10 19:18:15

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj

Użytkownik "Obcy" <s...@m...icpnet.pl> napisał w wiadomości
news:at5373$ued$1@topaz.icpnet.pl...

> A nawet jeżeli to był jakis wirus to dlaczego akurat nazywac go wirusem
> grypy?

Ja nie wiem czy to wirus grypy czy nie grypy, i nie wiem czy pisze o tym
samym, ale na wlasnej skorze doswiadczylam infekcji, bynajmniej nie na
podlozu pokarmowym - objawiajacej sie gwaltownymi wymiotami, silna biegunka,
ogolnym, bardzo znacznym rozbiciem i zlym samopoczuciem oraz goraczka.
Choroba jest bardzo gwaltowna ale szybko i bez sladu mija - przynajmniej w
naszym wypadku.
I na pewno jest zakazna. Gdy ja juz wracalam do zdrowia - przejal ja ode
mnie moj maz - w rownie gwaltownej i nieprzyjemnej formie. Ja po jednym dniu
choroby bylam juz porzadnie odwodniona.
Niedawno mialam to tez w pracy - jedna osoba po drugiej ladowala w toalecie
a rozrzut w czasie miedzy pierwszym a ostatnim przypadkiem byl zbyt duzy
zeby to moglo chodzic o zatrucie pokarmowe.
Kilka dni bardzo silnych wymiotow i biegunka. Pozniej rownie gwaltowny i
nagly powrot do zdrowia.

Jakikolwiek wirus to nie jest - to na pewno jest to paskudztwo zakazne.

Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-12-10 21:11:01

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: malgosia <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Dziękuję Ci Agnieszko, przynajmniej jedna normalnie odpowiadająca osoba na
tej grupie....lekarzem nie jestem , jeśli natomiast ktoś ma braki w
dziedzinie muzyki, daleka jestem od patetycznego demonstrowania swojej
wiedzy i ironicznych reakcji z powodu czyjejś niewiedzy:))

Pozdrawiam
Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-12-10 21:37:40

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: "Wiewióra" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malgosia" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at5l1m$df$1@foka.acn.pl...
> Witam
> Dziękuję Ci Agnieszko, przynajmniej jedna normalnie odpowiadająca osoba na
> tej grupie....lekarzem nie jestem , jeśli natomiast ktoś ma braki w
> dziedzinie muzyki, daleka jestem od patetycznego demonstrowania swojej
> wiedzy i ironicznych reakcji z powodu czyjejś niewiedzy:))
>

Mam wrażenie, że w swojej wypowiedzi prosiłaś o radę, jak się tego pozbyć i
raczej jej nie uzyskałaś od LaLuny. Chyba jeszcze raz poczytam tą
dyskusję-może coś przeoczyłam.

A swoją drogą też to miałam dwa tygodnie temu. Koleżanka-lekarz poradziła:
łóżko, ciepło, dużo picia /gdy skończą się wymioty/, głodówka a następnego
dnia lekkostrawne jedzenie i nadal dużo do picia. Trwało od 11.00 do nocy i
też nie było to zatrucie.

Życzę zdrowia

Wiewióra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-12-10 22:05:20

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

na ta "grype"nie ma chyba sposobu
bo zaczyna sie zbyt gwaltownie a trwa zbyt krotko aby
cos zdazyc zazyc.tak trzeba pic i lezec.ja jak to mialam
to najgorzej bylo z mdlosciami.wzielam wiec aviomarin zasnelam
i mi przeszlo.
pozdr
aga

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-12-10 23:39:39

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5887.00000319.3df6651f@newsgate.onet.pl...
> na ta "grype"nie ma chyba sposobu
> bo zaczyna sie zbyt gwaltownie a trwa zbyt krotko aby
> cos zdazyc zazyc.tak trzeba pic i lezec.ja jak to mialam
> to najgorzej bylo z mdlosciami.wzielam wiec aviomarin zasnelam
> i mi przeszlo.

Jeżel to co opisujecie to jest tzw grypa żołądkowa to miałem
(nie)przyjemność przez to przechodzić. Byłłm chory pół dnia i całą noc.
Koszmarnie mnie telepały dreszcze plus to wszystko co opisujecie. Po
wyspaniu się przeszło. Myslałem, że to zwykłe zatrucie jakims nieświeżym
świństwem... Cały dzień nastepny czułem się lekko osłabiony, ale już
zdrowszy. Jeżeli to się nazywa grypa zołądkowa to przynajmniej będę wiedział
jak to nazwac nastepnym razem ;-)
Ale nadal uważam nazwę za nietrafioną.

--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-12-11 06:33:40

Temat: Re: grypa żołądkowa
Od: malgosia <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mi też przeszło szybko (zaczęło sie o 3 nad ranem a następnego dnia byłam
już całkiem zdrowa.....ale zarazałam dalej.....w aptece powiedziano mi,ze
to grypa, ale atakujaca przewód pokarmowy jako pierwszy...kazała mi brać
fervex, coś osłonowego na podrazniony układ pokarmowy i pić
meliskę....pomogło
Pozdrawiam
...m

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry