| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-12-08 11:58:01
Temat: Re: gwizdanie w uchu> 1. Na parę dni odłącz nowy dysk.
> 2. Gdy to nie pomoże, zawsze, gdy pracujesz przy komputerze włącz sobie
> cicho muzykę, taką, która nie będzie Cię rozpraszać. Muzyka powinna grać w
> miarę cicho, jednak powinna całkowicie zagłuszać wszelkie mechaniczne
> dźwięki, wydobywające się z komputera.
>
> Za parę dni daj znać, jakie są efekty.
>
OK. Musze dodac, ze w ogole mam przytepiony sluch od lat, nosze nawet czasami
aparaty sluchowe. TV i muzyki z PC slucham przez sluchawki ale to nigdy nie
wywolywalo zadnych dolegliwosci.
W kazdym razie gwizdanie pojawilo sie po kilkudobowym maratonie przy PC od 10
przed poludniem do 5 rano.
Pozdrowienia
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-12-08 12:12:28
Temat: Re: gwizdanie w uchuTrzeba było od razu o tym wszystkim napisać. Teraz te klocki tworzą logiczną
całość ;-). Prawdopodobnie przemęczenie słuchu oraz organizmu dało o sobie
znać. Staraj się kłaść spać przed 24:00.
Pozdrawiam, andrzej
> OK. Musze dodac, ze w ogole mam przytepiony sluch od lat, nosze nawet
> czasami aparaty sluchowe. TV i muzyki z PC slucham przez sluchawki
> ale to nigdy nie wywolywalo zadnych dolegliwosci.
> W kazdym razie gwizdanie pojawilo sie po kilkudobowym maratonie przy
> PC od 10 przed poludniem do 5 rano.
> Pozdrowienia
> Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-12-08 12:45:42
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Trzeba było od razu o tym wszystkim napisać. Teraz te klocki tworzą logiczną
> całość ;-). Prawdopodobnie przemęczenie słuchu oraz organizmu dało o sobie
> znać. Staraj się kłaść spać przed 24:00.
>
> Pozdrawiam, andrzej
To samo powiedzial moj laryngolog. Pewnie sie znacie:-)
Pozdrawiam
Adam
P.S. Dam znac jak wypadl eksperyment.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-12-08 13:25:40
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Użytkownik wrote:
>> Trzeba było od razu o tym wszystkim napisać. Teraz te klocki tworzą
>> logiczną całość ;-). Prawdopodobnie przemęczenie słuchu oraz
>> organizmu dało o sobie znać. Staraj się kłaść spać przed 24:00.
>>
>> Pozdrawiam, andrzej
> To samo powiedzial moj laryngolog. Pewnie sie znacie:-)
> Pozdrawiam
> Adam
> P.S. Dam znac jak wypadl eksperyment.
Koniecznie ;-).
Pozdrawiam, andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-12-08 15:05:18
Temat: Re: gwizdanie w uchuJeszcze jedno. Gwizdanie nie pojawilo sie w trakcie pracy przy PC. O 5-tej nad
ranem poszedlem spokojnie spac i nic sie dziwnego nie dzialo. Obudzilo mnie ok.
9.00.
Pozdrowienia
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-12-08 15:55:12
Temat: Re: gwizdanie w uchuRozumiem, ale i tak wszystko na to wskazuje, że przyczyną było przemęczenie
pracą przy komputerze.
Pozdrawiam, andrzej
> Użytkownik wrote:
> Jeszcze jedno. Gwizdanie nie pojawilo sie w trakcie pracy przy PC. O
> 5-tej nad ranem poszedlem spokojnie spac i nic sie dziwnego nie
> dzialo. Obudzilo mnie ok.
> 9.00.
> Pozdrowienia
> Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-12-08 19:47:02
Temat: Re: gwizdanie w uchu8 Dec 2002 16:05:18 +0100,a...@p...onet.pl
<0...@n...onet.pl> napisał/a:
> Jeszcze jedno. Gwizdanie nie pojawilo sie w trakcie pracy przy PC. O 5-tej nad
> ranem poszedlem spokojnie spac i nic sie dziwnego nie dzialo. Obudzilo mnie ok.
> 9.00.
A byłeś już u laryngologa???
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-12-08 21:23:56
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Rozumiem, ale i tak wszystko na to wskazuje, że przyczyną było przemęczenie
> pracą przy komputerze.
>
> Pozdrawiam, andrzej
>
Dzieki i do "uslyszenia".
Pozdrowienia
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-12-09 13:38:37
Temat: Re: gwizdanie w uchu
Piotr Kasztelowicz :
>
>>było robione CT? Jak to jest accusticus neurinoma to lepiej to
>>sprawdzić. Inaczej możesz dostać zaburzenia równowagi na dokładkę i
>>stracić kompletnie słuch. Paraliż twarzy też możliwy.
>
>
> najpierw jednak moze niech zbada laryngolog czy nie ma woszczyny
> - potem ewentualnie zadecyduje czy robic jakies badania i jakie.
toż już go tam wysyłałem, ale chyba już u laryngologa był. Niestety
(przynajmniej w .de) wielu laryngologów traktuje tinitus olewająco "bo i
tak nic się nie da zrobić".
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-12-09 14:36:54
Temat: Re: gwizdanie w uchu>>"swiecowanie" uszu metodą Indian Hopi,
co to za metoda i czy zrobi ja zwykly laryngolog?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |