Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne haft richalie (wenecki)

Grupy

Szukaj w grupach

 

haft richalie (wenecki)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-22 08:40:14

Temat: haft richalie (wenecki)
Od: "Ania" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam ,
nie wiem czy dobrze napisałam nazwę tego haftu ale mam nadziej że się nie
obrazicie i wiecie o co chodzi. Czy któraś z grupowiczek zajmowała się tego
typu haftem, czy jest trudny?? Ja bym chciała spróbować ale nie wiem co
trzeba do robienia tego haftu. a może jakieś wzorki podrzucicie ??
serdecznie pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-22 08:51:02

Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: Pat <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 22 Mar 2006 09:40:14 +0100, "Ania" <m...@w...pl>
napisał(a):

>witam ,
>nie wiem czy dobrze napisałam nazwę tego haftu ale mam nadziej że się nie
>obrazicie i wiecie o co chodzi. Czy któraś z grupowiczek zajmowała się tego
>typu haftem, czy jest trudny?? Ja bym chciała spróbować ale nie wiem co
>trzeba do robienia tego haftu. a może jakieś wzorki podrzucicie ??
>serdecznie pozdrawiam
>
Tu: http://www.killfile.pl/faq/pl.rec.robotki-reczne.htm
l jest parę
linków , m.in. kurs i wzory.

Moim zdaniem ten haft jest trudny, ja poddałam się po paru próbach, za
to jest niezwykle piękny:)

pzdr.

Pat
=====
"Szanuj polską kobietę, która zapładnia ducha i daje nowe życie" - 10 przykazań PPN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-22 09:52:43

Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pat wrote:
>
> Moim zdaniem ten haft jest trudny, ja poddałam się po paru próbach, za
> to jest niezwykle piękny:)

Mam nieco inne doświadczenia z haftem richelieu. Zrobiłam sporo rzeczy
tym haftem. Miałam wtedy lat naście i nauczyłam się go sama bez problemu
po obejrzeniu serwety u kogoś. Teraz nic richelieu nie robię, bo brak mi
czasu. Moim zdaniem technika łatwa, choć dość pracochłonna.
Tu masz ciekawy link:
http://www.haftyoli.republika.pl/kurs.html

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-22 11:01:02

Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: Lemina <m...@w...topl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22.03.2006 Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> napisał/a:
> Pat wrote:
>>
>> Moim zdaniem ten haft jest trudny, ja poddałam się po paru próbach, za
>> to jest niezwykle piękny:)
>
> Mam nieco inne doświadczenia z haftem richelieu. Zrobiłam sporo rzeczy
> tym haftem. Miałam wtedy lat naście i nauczyłam się go sama bez problemu
> po obejrzeniu serwety u kogoś. Teraz nic richelieu nie robię, bo brak mi
> czasu. Moim zdaniem technika łatwa, choć dość pracochłonna.

Popieram :) Haft sam w sobie do trodnych nie należy. Jest jedynie pracochłonny
i wymaga nietrzęsących się warunków haftowania (np w autobusie nie, w tramwaju
też nie) ;)
Mnie tym haftem zainteresowała moja ciotka i rzuciłam się na dużą, okrągłą
serwetę z winogronami (dla siostry). Ładna wyszła... Szczególnie po upraniu
i po wykrochmaleniu - jestem dumna :D
Sympatycznie wychodzą małe serwetki (mogę poskanować jakieś przykładowe wzory).

> Tu masz ciekawy link:
> http://www.haftyoli.republika.pl/kurs.html

Sympatyczne obrazki :)

Pozdrawiam

Lemina (nowa)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-22 11:02:40

Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: "Alza" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja podobnie jak Beata uczyłam się sama, z fotki (wtedy jeszcze nie było
netu, a i wydawnictw odpowiednich nie można było dostać). To nie jest
trudne. Warto spróbować. W linku, który podała Beata jest wszystko, co
trzeba. Wykonuję haft na bawełnie (takiej jak na dobre prześcieradło -
gęsty, równy splot), używam 2 nitek muliny (najczęściej białej). Próbowałam
też atłasku i kordonka.

Pozdrawiam
Alza



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-22 15:00:41

Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: "Andżelika" <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja kontynuuję hobby mojej mamy, jeśli można to tak określić. Nauczyłam się
wielu rzeczy podpatrując ją przy krzyżykowaniu, czy jej ulubionym hafcie
weneckim. Pierwszą serwetkę wzorem richelieu zrobiłam w wieku 10 lat,
później mnóstwo kołnierzyków i serwetki, obrusy. Haft w technice jest
prosty, przy moim charakterku pozwala się wyciszyć.
Ostatnio choruję na obrus wykonany techniką mieszaną - haft wenecki z
płaskim - kaszubskim. Jednak siedem kolorów chcę zastąpić białą muliną,
będzie piknie.
U mnie w domu jest to zajęcie tradycyjne jeśli chodzi o robótki ręczne, ale
małżonka szlag mi trafia bo mówi, że on w tym nie widzi sensu :(((
ja dla odmiany nie widzę w sensu w podniecaniu się nad meczami, a jak zrobię
sobie taką serwetę haftem weneckim to jak oczy cieszy. Przynajmniej jakiś
widoczny efekt ;-)))

Pozdrawiam
Andżelika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Druty/szydelko poczatkujaca - prosba...
xxxBaletnica niebieska szukam
skan Sandry 4/2006 -link
kaktusy xxx
Frywolitki-książka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki

zobacz wszyskie »