« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-12 16:47:26
Temat: hodowla ananasaWitam
chciałaby, wyhodować anannasa z pióporusza -przed padnięciem systemu miałam
zapisany sposób,teraz nie mogę znależć.
Doczytałam jeden ze sposobów aby po tygodniu odciętą piętkę wsadzic do ziemi,ale
po takim czasie liście są żółte czy to dobry sposób?
Proszę o radę i dziękuję :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-12 19:51:05
Temat: Re: hodowla ananasa
> Witam
> chciałaby, wyhodować anannasa z pióporusza -przed padnięciem systemu
miałam
> zapisany sposób,teraz nie mogę znależć.
> Doczytałam jeden ze sposobów aby po tygodniu odciętą piętkę wsadzic do
ziemi,ale
Witaj!
Owoce ananasa mają wycinane stożki wzrostu, z zielonego pióropusza ... Po
kilku próbach stwierdziłem, że nie ma sensu...
Za to kupiłem kiedyś taką roślinę w doniczce z owocem. Jak pochłonąłem owoc,
pióropusz wsadziłem tak sobie w ziemie i bez problemu się przyjęła. A z
matczynej rośliny wyrósł mi bardzo ładny pęd :)
pozdrawiam
Stach
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-14 19:51:18
Temat: Re: hodowla ananasa
Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:003501c66a33$d5e886a0$0b00000a@biggest...
> Owoce ananasa mają wycinane stożki wzrostu, z zielonego pióropusza ... Po
> kilku próbach stwierdziłem, że nie ma sensu...
Ma sens:) Ja z takiego owocka po 5 latach doczekałam się własnego ananasa
(mały i kwaśny, ale zawsze). Od tamtej pory mam już trzy rośliny.
A jak to zrobić? Trzeba odciąć piuropusz, podsuszyć kilka dni, oczyścić
piętkę i posadzić. Ważne jest żeby tego nie przelać bo bardzo łatwo gnije.
Pozdrawiam i życzę udanych eksperymentów
olga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-12 04:32:51
Temat: Re: hodowla ananasaUżytkownik <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e1ougd$e72$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A jak to zrobić? Trzeba odciąć piuropusz, podsuszyć kilka dni, oczyścić
> piętkę i posadzić. Ważne jest żeby tego nie przelać bo bardzo łatwo gnije.
A jak tą piętkę oczyścić? Usunąć wszystko to co żółte?
Pozdrawiam,
Akulka - z obciętym pióropuszem:P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-12 08:57:40
Temat: Re: hodowla ananasaAkulka napisał(a):
> Użytkownik <j...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:e1ougd$e72$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> A jak to zrobić? Trzeba odciąć piuropusz, podsuszyć kilka dni, oczyścić
>> piętkę i posadzić. Ważne jest żeby tego nie przelać bo bardzo łatwo gnije.
>
> A jak tą piętkę oczyścić? Usunąć wszystko to co żółte?
>
> Pozdrawiam,
> Akulka - z obciętym pióropuszem:P
Poszukaj ananasa co ma w pióropuszu odrosty, te przyjmuja sie bez
problemu, natomiast główny pióropusz powinien byc odciety z pietka co
najmniej 1 cm. Po 3-4 dniach przesuszania kładziesz na wilgotnym piasku
i lekko weń wciskasz. Utrzymuj stałą wilgotność.
W następnym roku powinien zaowocowac. Tak przynajmniej robiono to przed
wojną w Warszawie w szklarniach na Woli.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-12 09:25:00
Temat: Re: hodowla ananasaUżytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e41ipu$sdt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>Po 3-4 dniach przesuszania kładziesz na wilgotnym piasku
> i lekko weń wciskasz. Utrzymuj stałą wilgotność.
> W następnym roku powinien zaowocowac. Tak przynajmniej robiono to przed
> wojną w Warszawie w szklarniach na Woli.
Dzięki, powalczym:P
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |