| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-12 15:23:35
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychwidział ktoś gdzieś takie
> plastikowe podsufitowe szyny do zasłon w kolorze innym niż
> biały?
>
> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska
> i kotek Behemotek
> KOTY. KOTY SĄ MIŁE
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-12 15:24:05
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznych
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b4nhhk$dh7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>widział ktoś gdzieś takie
> plastikowe podsufitowe szyny do zasłon w kolorze innym niż
> biały?
nie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-12 17:56:46
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychWiadomość od Hanka Skwarczyńska (a...@w...pl) dostałam
taką:
> Boję się przekombinować z wzorkami
> na małej powierzchni, więc ogólnie idea jest taka, że na
> podłogę, brodzik i powierzchnie poziome (półka, blat przy
> umywalce - całe 20cm ;) - itp.) płytki ciemniejsze, na resztę
> jasne.
No to też są poziome paski jakiby nie patrzeć:-).
> Głównym czynnikiem "rozprzestrzeniającym" ma być lustro
> na pustej ścianie
I to się musi sprawdzić, bo wszędzie piszą i liczni mówią, że daje taki
efekt:-). Na moje widzenie też daje:-).
> iczyłam trochę na ten "wywinięty" pasek
> płytek podłogowych (nie typowy cokolik, tylko pełnowymiarowy
> rządek), ale jak mówisz, że efekt będzie odwrotny...
Wiesz to może być uprzedzenie z mojej strony:-) Wybitnie kojarzy mi się
z maleńkim łazienkami w blokach, urządzanymi w ciemnych zieleniach,
albo brązach. Właśnie z tymi płytkami na ścianie (czy w całości czy
nie, to już różnie bywało). Zupełnie miałam wrażenie, że to trumny,
albo kominy a nie łazienki. I wiem, że u Ciebie zupełnie inna
kolorystyka i wszystko, ale _ja_ dalej tego "nie widzę". Może lepiej
poszukaj kogoś bez moich uprzedzeń:-D.
> Owszem, gdyby je położyć na krótszych ścianach w poprzek - a tam
> nie ma miejsca. Może pomaluję drzwi w paski :)
A kaloryfer? Wieszaki na ręczniki, półeczka w kabinie prysznicowej?
Wieszak na papier toaletowy, wreszcie same paski na ręcznikach:-). To
wszystko może być poziomo, co teoretycznie powinno poszerzyć łazienkę.
A co z pralką?
Takie Ci dziwne pytania zadaję, ale mama zrobiła sobie remont łazienki
zapominając o miejscu na pralkę, w związku z tym stoi ona niemal na
środku i otgranicza możliwości ruchu:-).
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 08:10:40
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychHanka_Skwarczyńska napisał(a):
> Użytkownik "Piotr Jankisz" <p...@z...pl> napisał w
> wiadomości news:3E6EF905.8871E9F5@zelmer.pl...
>> [...] Duże lustro po zamontowaniu wygląda
>> ładnie, nawet bardzo. Po zachalpaniu
>> już mniej.
>
>
> Toteż mam błogą nadzieję, że uda się go nie zachlapać - będzie
> na ścianie przeciwległej do wszelkich źródeł chlapania. Co
> prawda metr dziesięć to niedużo, ale mam nadzieję, że nikt się
> nie będzie złośliwie odwracał i chlapał na lustro :)
Spoko. Ja mam duże lustro na ścianie z umywalką i jakoś żyję. Owszem,
chlapie się, ale myje się je w kilkadzisiąt sekund. Za pracowita nie
jestam, a jakoś udaje mi się utrzymać je w "przejrzystości" ;-))
Pozdrawiam,
Nela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 08:17:58
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychUżytkownik "Monika" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:Xns933CB292A768jajko@127.0.0.1...
> [...]Może lepiej
> poszukaj kogoś bez moich uprzedzeń:-D.
:) Ja myślę, że po prostu poustawiam sobie te płytki pod ścianą
i zobaczę, jak to wygląda :)
> [...]kaloryfer? Wieszaki na ręczniki, półeczka
> w kabinie prysznicowej? Wieszak na papier toaletowy,
Hi hi. A uwierzysz, że łazienka jest tak gigantyczna, że
poważnie się zastanawiam, gdzie go w ogóle zmieścić? :)
> wreszcie same paski na ręcznikach:-).
No, to się da zrobić :)
> [...]A co z pralką?
Pralka będzie mieszkać w kotłowni. Już prysznic w tej klitce był
nadmiarem optymizmu (ciekawe, że na projekcie wyglądało to
całkiem sensownie - no, ale na projekcie wiele rzeczy wygląda
sensownie, np. kabina w łazience na poddaszu, pod skośnym
dachem, w rzeczywistości w jej najwyższym punkcie 2m, w
najniższym 1,4 :)
> Takie Ci dziwne pytania zadaję[...]
No i dobrze - a i tak na końcu okaże się, że o czymś zapomniałam
:)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 11:07:59
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychWiadomość od Hanka Skwarczyńska (a...@w...pl) dostałam
taką:
> Hi hi. A uwierzysz, że łazienka jest tak gigantyczna, że
> poważnie się zastanawiam, gdzie go w ogóle zmieścić? :)
Jasne:-), dość to normalne:-). Ja mam łazienkę 2x2 m. Ale jest całkiem
wielka no i WC mam osobne. Robawiło mnie kiedyś w jakiejś gazecie plany
łazienek gdzie były łazienki mini-, średnie i dość duże. Duże zaczynały
się chyba od 12m kw. Ale najlepsze były te mini:-), najmniejsze
dopuszczalne wg gazety łazienki miały 6m kw., co może jestem dziwna,
ale w sumie jedak już sporą łazienką mi się wydaje:-).
Twoją łazienkę dość jasno sobie wyobrażam, bo znajomi urządzają chyba
bardzo podobną, na poddaszu, od 1/3 zaczyna się spadzisty sufit. I też
mają z tym niezły ubaw. A oni chcą zmieścić tam jeszcze pralkę, bo nie
bardzo mają inne wyjście:-).
Mi się to podoba, często z takiego kombinowania i upychania wychodzą
dużo ciekawsze wnętrza niż te wygodne, gdzie wszystko się zmieści...
>> wreszcie same paski na ręcznikach:-).
>
> No, to się da zrobić :)
No to jeszcze paier toaletowy w odpowiednie paseczki:-) i powinno być
OK :-D.
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 11:33:15
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychHanka Skwarczyńska wystukała w wiadomości <b4ppo1$6as$1@nemesis.news.tpi.pl>:
> He he :) W moim projekcie tzw. master bathroom ;) miała
> 2,7x2,8m. Kazałam poszerzyć o pół metra (kosztem sypialni, ale
> sypialnia ma służyć wyłącznie do spania, więc po kiego grzyba mi
> 16m^2?),
Właśnie wzbudziłaś we mnie czystą, bezinteresowną zawiść. Sypialnia
16m2... Chlip. To jak wygląda salon? I ile ma biblioteka?
> A to jest akurat bardzo dobry pomysł - pralkę się pakuje pod
> skos, gdzie i tak nic innego się nie zmieści, i jeden
> bezużyteczny zakamar z głowy.
Byle nie ładowaną od góry... ;)
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Metrybolita"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 11:38:21
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychUżytkownik "Monika" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:Xns933D7AB26DC2Fjajko@127.0.0.1...
> [...] najmniejsze dopuszczalne wg gazety
> łazienki miały 6m kw.,
He he :) W moim projekcie tzw. master bathroom ;) miała
2,7x2,8m. Kazałam poszerzyć o pół metra (kosztem sypialni, ale
sypialnia ma służyć wyłącznie do spania, więc po kiego grzyba mi
16m^2?), na co wykonawca wybałuszył oczy i jęknął "zwariowała
pani, taką wielką łazienkę powiększać?!" Na sześciu metrach to
można zrobić salon kąpielowy! :)
> [...] od 1/3 zaczyna się spadzisty sufit.
> I też mają z tym niezły ubaw. A oni chcą
> zmieścić tam jeszcze pralkę
A to jest akurat bardzo dobry pomysł - pralkę się pakuje pod
skos, gdzie i tak nic innego się nie zmieści, i jeden
bezużyteczny zakamar z głowy.
> [...]często z takiego kombinowania i upychania
> wychodzą dużo ciekawsze wnętrza niż te wygodne,
> gdzie wszystko się zmieści...
Ja nie mam najmniejszych wątpliwości, że moja klitka
łazienkopodobna będzie ciekawa (szczególnie do sprzątania ;). Z
pewnością będzie też oryginalna. I z absolutną pewnością będzie
diabelnie niewygodna. Choć zapewne nie aż tak, jak byłaby
łazienka na górze, gdybym nie zauważyła (niestety dopiero na
żywym organizmie), że WC trzeba ustawić prostopadle do
propozycji w projekcie, bo inaczej wstawanie odbywa się metodą
"nos w skos". O tej wesołej kabinie prysznicowej to mi się nawet
myśleć nie chce :)
> [...] No to jeszcze paier toaletowy w odpowiednie
> paseczki:-) i powinno być OK :-D.
ROTFL. Ręcznie malowany.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 12:05:08
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznychUżytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
news:b4ptqc.3vvakm1.1@sloth.hell.pl...
> [...] Właśnie wzbudziłaś we mnie czystą,
> bezinteresowną zawiść.
I tam, wyobraź sobie, jak to sprzątam, zaraz Ci przejdzie ;)
> Sypialnia 16m2...
Teraz już 14 :)
> Chlip. To jak wygląda salon? I ile ma biblioteka?
> [...]
Biblioteki, ku mojemu ubolewaniu, nie ma wcale, za to jest
gabinet - strasznie mnie to śmieszy. A w salonie jest bałagan,
stoją wiaderka z resztkami profili od sufitu, walają się panów
murarzy robocze trampki i rozdrobniony styropian i w ciągu
najbliższych dwóch tygodni ktoś to będzie musiał uprzątnąć,
ciekawe, kto. A potem zacznę Was męczyć o pomysły na zasłonięcie
okna i drzwi balkonowych, co są obok siebie i nijak nie chcą się
poddać obróbce graficznej :)
> Byle nie ładowaną od góry... ;)
Pralki ładowane od góry w ogóle są do kitu :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 13:51:55
Temat: Re: hokus pokus, czyli o sztuczkach optycznych
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b4k92a$55f$1@atlantis.news.tpi.pl...
: ...czyli jak "rozprzestrzenić" ciasną studnię. Łazienka
: (przepraszam, tak napisali w projekcie ;) ma metr na dwa i
: prawie 2.7 wysokości, więc aż się prosi o drobne poprawki.[...] duże
poziome
: lustro na długiej ścianie. [...]
Mam łazienkę ok. 3,5 m2 i bardzo dobry efekt dało połączenie jasnych
kafelków na podłodze i ścianach oraz luster naklejonych na
przeciwległe ściany ("odbijają się" wzajemnie).
--
pozdrawiam
Yann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |