hustawka nastrojow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2006-01-10 22:41:21

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer napisał(a):

>>na samym poczatku spotkania placze ze szczescia ze go widzi, na
>>pozegnanie beczy ze juz sie musza pozegnac.. ona jest w nim szalenczo
>>zakochana, faceta poznam niedlugo.
>
>
> Mz. lekarz [nie jestem fachowcem] - rozmowa raczej nic nie da.

tzn staralem sie ja troche przytemperowac... konkretniej coby nie
ryczala.. a takze zeby 24h na dobe nie myslala o nim ( tego pierwszego
efekty beda za jakie 2 tygodnie... tego drugiego nawet jutro ) bo beczy
i teskni za nim z czestotliwoscia raz dziennie przez 14h :) - codziennie
:) takze za sukces mozna uznac jak przez 1 dzien nie bedzie za nim
beczala ze go przy niej nie ma...

generalnie nie wie, co jej powiedzialem bo w sugestii posthipnotycznej
powiedzialem, ze to co jej przekazalem trafi do niej i bedzie tak
postepowac..jednoczesnie ze po wybudzeniu nie bedzie wiedziala o czym
mowilem podczas jej transu. takze jezeli chociaz przez 1 dzien nie
bedzie plakac.. to bedzie wielka poprawa.

--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-01-11 16:49:55

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo napisał(a):

> tzn staralem sie ja troche przytemperowac... konkretniej coby nie
> ryczala.. a takze zeby 24h na dobe nie myslala o nim ( tego pierwszego
> efekty beda za jakie 2 tygodnie... tego drugiego nawet jutro ) bo beczy
> i teskni za nim z czestotliwoscia raz dziennie przez 14h :) - codziennie
> :) takze za sukces mozna uznac jak przez 1 dzien nie bedzie za nim
> beczala ze go przy niej nie ma...
> takze jezeli chociaz przez 1 dzien nie
> bedzie plakac.. to bedzie wielka poprawa.
>

no i udalo sie... dowiedziala sie dzis ze spotkaja sie dopiero w polowie
lutego i przyjela to ze wzglednym spokojem :) - predzej miala by z
conajmniej dzien spisany na straty tzn na lzy.. a tak to przyjela to ze
spokojem - czyli to co zrobilem - dziala :)
pzdr

--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-01-11 19:55:43

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo; <dq3cvi$1mi$1@news.telbank.pl> :

> no i udalo sie... dowiedziala sie dzis ze spotkaja sie dopiero w polowie
> lutego i przyjela to ze wzglednym spokojem :) - predzej miala by z
> conajmniej dzien spisany na straty tzn na lzy.. a tak to przyjela to ze
> spokojem - czyli to co zrobilem - dziala :)

No cóż ... - może i działa, a może i nie. ;)

Flyer zagadkowo ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-01-12 18:05:04

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer napisał(a):
>>no i udalo sie... dowiedziala sie dzis ze spotkaja sie dopiero w polowie
>>lutego i przyjela to ze wzglednym spokojem :) - predzej miala by z
>>conajmniej dzien spisany na straty tzn na lzy.. a tak to przyjela to ze
>>spokojem - czyli to co zrobilem - dziala :)
>
>
> No cóż ... - może i działa, a może i nie. ;)

bab sie nie zrozumie.. ani im nie dogodzi :/
bardzo mi dziekowala wczoraj za to co zrobilem, ze zapewnilem jej ten
spokoj, ze nie musi juz non toper plakac z powodu odleglosci i tesknoty
do niego... a dzis mnie poprosila zebym przywrocil ja do starego stanu..
cieszy sie ze jest tak jak jest - ze jest spokojna itp... ale czuje ze
to nie ona - i ze chce spowrotem wrocic do tego plakania z tesknoty
itp.. ech .. i gadac tu z taka :/ ale coz... w sobote trza sie do niej
pofatygowac i przywrocic jej poprzednia "normalnosc :/"
pzdr

--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-01-12 20:01:27

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo; <dq65og$67u$1@news.telbank.pl> :

> Flyer napisał(a):
> >>no i udalo sie... dowiedziala sie dzis ze spotkaja sie dopiero w polowie
> >>lutego i przyjela to ze wzglednym spokojem :) - predzej miala by z
> >>conajmniej dzien spisany na straty tzn na lzy.. a tak to przyjela to ze
> >>spokojem - czyli to co zrobilem - dziala :)
> >
> >
> > No cóż ... - może i działa, a może i nie. ;)
>
> bab sie nie zrozumie.. ani im nie dogodzi :/

Nie rozhipnotyzowuj jej - wtedy będzie dopiero ciekawie.

> bardzo mi dziekowala wczoraj za to co zrobilem, ze zapewnilem jej ten
> spokoj, ze nie musi juz non toper plakac z powodu odleglosci i tesknoty
> do niego... a dzis mnie poprosila zebym przywrocil ja do starego stanu..
> cieszy sie ze jest tak jak jest - ze jest spokojna itp... ale czuje ze
> to nie ona - i ze chce spowrotem wrocic do tego plakania z tesknoty
> itp.. ech .. i gadac tu z taka :/ ale coz... w sobote trza sie do niej
> pofatygowac i przywrocic jej poprzednia "normalnosc :/"

Jak Ci się uda [przywrócić normalność] - myślisz, że słowami wszystko
załatwisz - humanista - jakby co, to dla mnie jest to okreslenie
pejoratywne. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-01-12 21:53:46

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer napisał(a):

>>bab sie nie zrozumie.. ani im nie dogodzi :/
>
>
> Nie rozhipnotyzowuj jej - wtedy będzie dopiero ciekawie.

z hipnozy nie mozna sie nie wybudzic :)

> Jak Ci się uda [przywrócić normalność] - myślisz, że słowami wszystko
> załatwisz - humanista - jakby co, to dla mnie jest to okreslenie
> pejoratywne. ;)

udalo sie zmienic zachowanie w 1 strone.. to i uda sie w 2 - raczej nic
trudnego...

--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-01-13 05:31:38

Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo; <dq6j57$6qo$1@news.telbank.pl> :

> Flyer napisał(a):
>
> >>bab sie nie zrozumie.. ani im nie dogodzi :/
> >
> >
> > Nie rozhipnotyzowuj jej - wtedy będzie dopiero ciekawie.
>
> z hipnozy nie mozna sie nie wybudzic :)

Może źle się wyraziłem - nie przywracaj normalności.

> > Jak Ci się uda [przywrócić normalność] - myślisz, że słowami wszystko
> > załatwisz - humanista - jakby co, to dla mnie jest to okreslenie
> > pejoratywne. ;)
>
> udalo sie zmienic zachowanie w 1 strone.. to i uda sie w 2 - raczej nic
> trudnego...

Dać małpie nóż do ręki ... [bez obrazy, to abstrakcja ;)].

Flyer