ile porcji z przepisu A.L. ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-18 13:38:06
Temat: ile porcji z przepisu A.L. ?Od: "Dorcia" <d...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora
Poratujcie, mam ochotę zrobić "parówki w cieście" wg przepisu A.L. ale nie
wiem na ile parówek jest to ciasto :(
i co do nich pasuje ( jakieś sałatki )?
pozdr,dorcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-11-18 13:56:19
Temat: Re: ile porcji z przepisu A.L. ?Od: "Anet" <a...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dorcia" <d...@x...pl> napisał w wiadomości
news:cni8pe$3fg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poratujcie, mam ochotę zrobić "parówki w cieście" wg przepisu A.L. ale nie
> wiem na ile parówek jest to ciasto :(
> i co do nich pasuje ( jakieś sałatki )?
>
> pozdr,dorcia
>
Mi starcza na około 16 , zależy od grubości ciasta i wielkości parówek. Ja
używam Morlin drobiwe czy coś takiego (takie krótkie). Ostatnio robiłam z
sałatką z surowego kalafira z czosnkiem. Było pyszne.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-18 13:57:58
Temat: Re: ile porcji z przepisu A.L. ?Od: "Dorcia" <d...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Anet" <a...@f...pl> napisał w wiadomości
news:cni9n5$9t8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> Mi starcza na około 16 , zależy od grubości ciasta i wielkości parówek. Ja
> używam Morlin drobiwe czy coś takiego (takie krótkie). Ostatnio robiłam z
> sałatką z surowego kalafira z czosnkiem. Było pyszne.
>
Ok, dzięki.
Napisz mi jeszcze coś bliżej o tym kalafiorze, a to ciasto takiej grubości
jak na pierogi tak ?
pozdr,dorcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-18 14:06:33
Temat: Re: ile porcji z przepisu A.L. ?Od: "Anet" <a...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ok, dzięki.
> Napisz mi jeszcze coś bliżej o tym kalafiorze, a to ciasto takiej grubości
> jak na pierogi tak ?
>
> pozdr,dorcia
Ciasto dokładnie jak na pierogi. A ten kalafior to przepis zasłyszany (nigdy
wcześniej nie jadłam surowego, takowy wydawał mi się nie jadalny). Bierzemy
surowy kalafir, szatkujemy (ja mam taką ręczną maszynkę z korbka do warzyw),
cebula drobno pokrojona, czosnek, duużo koperku, przyprawy, majonez i
śmietana. I to chyba tyle. Pewnie na grupie ktoś ma dokladniejszy przepis bo
ja to tak na oko. Ale polecam naprawdę smaczna.
Anet
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |