| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-11 10:50:42
Temat: ile w domu przy świnceWitam.
Mam taki oto problem. W zeszły piątek pojawił sie u mnie wyraźny obrzęk
ślinianek,
zarówno przyusznych jak i żuchwowych (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to
ślinianki).
Poszedłem grzecznie do lekarza, który stwierdził, że to jakaś infekcja
wirusowa i przepisał antybiotyk oraz jakiś wspomagacz w postaci wyciągu z
nasion słonecznika. Nakazał tez siedzieć w domu, ale bez wygrzewania. Nie
zdiagnozował świnki.
W niedzielę obrzęk górnych ślinianek się zwiększył. Stwierdziłem, że
powinien mnie obejrzeć inny lekarz. On też nie potrafił na 100% stwierdzić
co to jest i skierował mnie na ostry dyżur laryngologiczny.
Na ostrym dyżurze orzekli, że to jest świnka. Mam łykać witaminy i siedzieć
w domu. Dodam, że nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek na nią chorował.
Mam 22 lata.
Obrzęk ślinianek ustąpił przedwczoraj. Do tej pory największą gorączkę
miałem 37,5 przez cały czas choroby. Nie miałem żadnych specjalnych bólów
czegokolwiek, tylko trochę bolała mnie głowa.
I teraz pytania:
1. Jeżeli przez pierwsze 2-3 dni nie zawijałem się grzecznie szaliczkiem,
(bo nikt tego nie nakazał, a sam nie wiedziałem), to czy mogło nastąpić
przeziębienie świnki?
2. Do kiedy mam się owijać szalikiem?
3. Czy jeżeli w poniedziałek zacznę normalnie funkcjonować, wychodzić na
dwór itp. to czy nie będzie to za wcześnie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam...
--
mischief.
mayhem.
soap.
project_mayhem[at]gazeta[dot]pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |