Jest mi smutno, co się tu dzieje ? Czy my tu jesteśmy, żeby się kłócić? Chcę
tylko powiedzieć w imieniu swoim i nieobecnej a wywołanej do odpowiedzi
Moniki z Rybnika, że też doświadczyłyśmy słów krytyki pod swoim adresem. Ja
jako nowa, a Monika jako stara. Jak ktoś chce to mogę wyszukać i zacytować
takie posty, tylko po co ? Zrozumiałyśmy, że to tylko w celu uporządkowania
zasad obowiązujących na grupie i choć nie było nam miło, to na nikogo się
nie obrażałyśmy i staramy się dalej być miłe dla każdego. Chyba jesteśmy tu
w innym celu niż słowne przepychanki.
Staram się zrozumieć, że czasem brakuje cierpliwości niektórym osobom. A tu
jesteśmy tylko dla przyjemności.
Pozdrawiam i życzę wszystkim więcej cierpliwości i życzliwości, dla dobra
naszej całej grupy.

--
Pozdrawiam
Krystyna z Rybnika