| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-07 11:49:34
Temat: introwertyzmNo więc mam taki problem jak sugeruje już sam temat postu.
Po raz kolejny zastanwiam sie czmeu tak trudno jest mi sie przełamać, choć wiem
już, ze postawa zamkniecia na innych nie przynosi niczego dobrego? Wiem
oczywiście, że taka szczerość wobec każdego nie jest czasem korzystna. No i w
ten sposob sobie czasem tłumaczę tą sytuacje, tzn nie byłam wobec kogoś tam
otwarta, bo mi nie zależy, bo dana osoba nie zasluguje na to. Taką argumentacją
potrafie sama siebei przekonać. Problem w tym, że czasem jest osoba na której
zalezy mi bardzo, no i wtedy nie wiem co robić. Z jednej strony wiem, że
introwertyzm może innych odstraszać, a z drugiej boję się otworzyć, bo coś tam
co jest w głębi mnie mogłoby sie nie spodobac tej osobie...
nie wiem, czy to co napisałam ma jakiś sens...
w każdym razie dzięki jesli ktoś to skomentuje w miare poważny sposob:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-07 12:45:15
Temat: Re: introwertyzmi'wanna napisał(a):
> No więc mam taki problem jak sugeruje już sam temat postu.
Niektórzy ekstrawertycy mówią mi, że nie chcą zagłębiać się w świat
swoich myśli bo baliby się wytrzymać sami ze sobą taki mają kwach w mózgu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-07 13:24:19
Temat: Re: introwertyzm
Użytkownik "i'wanna"
> introwertyzm może innych odstraszać, a z drugiej boję się otworzyć, bo coś
tam
> co jest w głębi mnie mogłoby sie nie spodobac tej osobie...
Na początek poczytaj HARDSTYLERA. On się nie krępuje. A potem sama napisz
kilka TAKICH wyrazów, których mamusia Cię nie uczyła:) Zrób pierwszy krok
żeby się komuś nie spodobać:) Kto powiedział, że ludzie mają Cię lubić?
Niektórzy tu czerpią radość z... chamstwa...Na chwilę zapomnij o tym co Ci
mówiła mamusia...
X
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-07 13:51:08
Temat: Re: introwertyzmx napisał(a):
> Na początek poczytaj HARDSTYLERA. On się nie krępuje. A potem sama napisz
> kilka TAKICH wyrazów, których mamusia Cię nie uczyła:) Zrób pierwszy krok
> żeby się komuś nie spodobać:) Kto powiedział, że ludzie mają Cię lubić?
> Niektórzy tu czerpią radość z... chamstwa...Na chwilę zapomnij o tym co Ci
> mówiła mamusia...
O kurwa! To jest dobre ;) Zapisze sobie gdzies i bede pokazywal ludziom :)
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-07 15:12:53
Temat: Re: introwertyzm
Użytkownik "Bluzgacz"
> "x" <x...@x...x.pl> wrote in message news:d33cj1$gp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Niektórzy tu czerpią radość z... chamstwa...
>
> Albo z bycia wulgarnym, tak jak ja.
> Pamietaj ze wulgarny =/= chamski
> --
>
> Bluzgacz
wulgarny ~ ~ chamski
X
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-07 15:14:12
Temat: Re: introwertyzm
"x" <x...@x...x.pl> wrote in message news:d33cj1$gp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niektórzy tu czerpią radość z... chamstwa...
Albo z bycia wulgarnym, tak jak ja.
Pamietaj ze wulgarny =/= chamski
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-07 15:22:01
Temat: Re: introwertyzm
"x" <x...@x...x.pl> wrote in message news:d33iuk$i3h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wulgarny ~ ~ chamski
To jedna opcja, ale zbiory wulgarnych i chamskich zachodza na siebie
czesciowo, nie jest tak, ze ktorys z nich zawiera sie w drugim czy
odwrotnie...
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-08 18:38:20
Temat: Re: introwertyzmTo część Twojej indywidualnej osobowości i nie da się tego tak łatwo
przezwyciężyć. Poza tym pomyśl (jak wspomniał Jesus) czy czasem jeszcze
gorszy nie jest nadmierny ekstrawertyzm? :)
Może wcale nie musisz przechodzić wielkiej metamorfozy, lecz jedynie "trochę
bardziej" otworzyć się na ludzi i świat? Spróbuj mówić do swojego odbicia w
lustrze i dużo się do niego uśmiechaj! :]
Nietoperek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-09 15:30:09
Temat: Re: introwertyzmi'wanna; <2...@n...onet.pl> :
> No więc mam taki problem jak sugeruje już sam temat postu.
> Po raz kolejny zastanwiam sie czmeu tak trudno jest mi sie przełamać, choć wiem
> już, ze postawa zamkniecia na innych nie przynosi niczego dobrego?
Postawa "zamknięcia na innych", czy "niegadania do innych"? ;) Jak to
drugie, to wcale nie jest to takie złe.
> Wiem
> oczywiście, że taka szczerość wobec każdego nie jest czasem korzystna.
A kto Ci powiedział, że ekstrawertyk jest szczery? ;)) - jest bardziej
"widzialnie" [słyszalnie] psychotyczny, co wcale nie oznacza szczerości.
> No i w
> ten sposob sobie czasem tłumaczę tą sytuacje, tzn nie byłam wobec kogoś tam
> otwarta, bo mi nie zależy, bo dana osoba nie zasluguje na to. Taką argumentacją
> potrafie sama siebei przekonać.
Skoro nie chciałaś się do kogoś odezwać, to znaczy, że nie pasuje on do
Ciebie i tyle - każdy ma swój poziom odbioru sygnałów.
> Problem w tym, że czasem jest osoba na której
> zalezy mi bardzo, no i wtedy nie wiem co robić. Z jednej strony wiem, że
> introwertyzm może innych odstraszać, a z drugiej boję się otworzyć, bo coś tam
> co jest w głębi mnie mogłoby sie nie spodobac tej osobie...
Tia - powyższe to z jakieś książki/kolorowego pisma? ;)
> nie wiem, czy to co napisałam ma jakiś sens...
> w każdym razie dzięki jesli ktoś to skomentuje w miare poważny sposob:)
Nie przejmować się.
Flyer - Broń Boże nie jestem specjalistą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |