« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-19 11:35:48
Temat: irygacje po usunieciu nadzerkiczesc
po zabiegu usuniecia nadzerki(laser) zalecono mi wykonywanie irygacji
Tantum Rosa, kupilam irygator tej samej firmy...
jak gleboko nalezy wlozyc rurke aby plukanie bylo skuteczne ale
jednoczesnie zeby nie uszkodzic rany, czy mozliwe jest aby rurka
"zahaczyla" rane na szyjce macicy(rurka ma dlugosc okolo 10 cm)?
przy okazji jeszcze jedno pytanie, czy zakaz wspolzycia po zabiegu
obejmuje wszelkie formy aktywnosci seksualnej? chodzi mi o to czy
podniecenie badz tez skurcze przy orgazmie nie spowoduja uszkodzenia
rany? zastanawia mnie to poniewaz zabroniono mi nawet jazdy na rowerze
przez 3 tygodnie a chce zeby sie dobrze goilo...
z gory dziekuje za odpowiedzi
morelka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-19 18:23:24
Temat: Re: irygacje po usunieciu nadzerki
> po zabiegu usuniecia nadzerki(laser) zalecono mi wykonywanie irygacji
> Tantum Rosa, kupilam irygator tej samej firmy...
> jak gleboko nalezy wlozyc rurke aby plukanie bylo skuteczne ale
> jednoczesnie zeby nie uszkodzic rany,
(...)
Przede wszystkim zachować czujność.
Ja tam dostałam masę zaleceń - wszystkie związane z tym, aby nie napinać
brzucha, co znaczyło m.in. nie noszenie na rękach mojego
czternastomiesięczniaka.
A seks... Hmm... tak się złożyło, że niestety dopadło mnie w trzy dni po
likwidowaniu nadżerki inne choróbstwo. Z tym, że znając z pierwszej ręki, że
zaleceń lekarzy się słucha i nie dyskutuje, miałam założenie, że na łaskotki
przyjdzie czas po menstruacji - po co ryzykować jakieś niedogojenia czy inne
pęknięcia na szyjce.
Dało się przeżyć (dzięki tej drugiej chorobie ;) )
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |