Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ja czy oni

Grupy

Szukaj w grupach

 

ja czy oni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-08 07:44:31

Temat: Re: ja czy oni
Od: m...@h...of.pl szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet napisał:

>I czy to jest niekorzystne dla grupy?
>
>
> Dla jasnosci: uwazam ze do pewnego stopnia jest to korzystne.
>
>
>>Wbrew pozorom jest to mechanizm sprzyjajacy zarowno
>>sile jednostek tworzacych grupe jak i sile grupy - vide:
>>socrealizm (z niby-zamknieta "droga ku wszelkiej patologii").
>
>
> Tzn w pewnym stopniu tak wlasnie jest.
> Granice uzytecznosci wyznacza tu wg mnie np sytuacja gdy
> czlowiek uczciwy zaczyna krasc z biedy - wowczas staje sie
> to problemem spolecznym.
> W przeciwnym razie - problemu tak naprawde nie ma. ;)

albo sytuacja w ktorej jednostki wykorzystuja swoja sile/pozycje
aby czerpac korzysci kosztem innych, takze wbrew interesowi grupy

podoba mi sie idea korporacji, ale jakos wierzyc mi sie nie chce, ze
mogloby to dzialac bez tego typu naduzyc

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-08 08:08:07

Temat: Re: ja czy oni
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> albo sytuacja w ktorej jednostki wykorzystuja swoja sile/pozycje
> aby czerpac korzysci kosztem innych, takze wbrew interesowi grupy

Zwroc uwage ze takie sytuacje zdarzaja sie szybciej w grupach,
ktorych cel nie jest jasno sprecyzowany - w socrealizmie syneczek
pani ktora na boku dala dupy jakiemus dyrektorowi i dochrapala sie
dzieki stanowiska zostawal dyrektorem, zas w innych warunkach
pewnie wynosilby smieci po pracownikach biurowych. ;)

> podoba mi sie idea korporacji, ale jakos wierzyc mi sie nie chce,
> ze mogloby to dzialac bez tego typu naduzyc

To zalezy od celu - cel moze wykluczac naduzycia (o ile wszyscy
wszytkim maja prawo "statusowo" patrzec na rece... itd).

W PL wciaz mamy mieszanke starych zgnilych ukladow i nowych,
od ktorych z kolei ludziom nie majacym pojecia z czy to sie je
wlos sie na plecach jezy.
Zgnilizna sie nie sprawdzila - proponuje zatem wieksza ostroznosc
w ferowaniu wyrokow (ocen) wobec nowego... ;)
dotyczy to zwlaszcza teoretykow. :)

I jeszcze jedno przy okazji zachwytu vB dawnymi "niepatologennymi"
relacjami spolecznymi - dzis juz nikt nie chce panstwa wyznaniowego
na wzor starozytnej kultury np hebrajskiej, nawet sami hebrajczycy. :)
Dlaczego tak jest?
Kluczem sa tu slowa: integryzm oraz totalitaryzm.

Moim skromnym zdaniem rozwoj spoleczenstw zmierza w kierunku
uszczuplania roli hierarchicznosci w relacjach spolecznych. ;)
Sprzymierzencem takiego 'nowego' stylu organizacji spoleczenstwa
sa wlasnie korporacje. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-08 13:58:18

Temat: Re: ja czy oni
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message
news:0390.0000032b.40ec7041@newsgate.onet.pl...
> To otwiera drogę ku wszelkiej patologii,
> tej warukowanej społecznie, ponieważ mechanizmy
> samoregulacyjne społeczności właściwie
> nie działają.

A czy nie sadzisz, ze to zjawisko, w sumie, jest przejawem zmian
pozytywnych?

Pozwole sobie przypomniec oczywisty truizm, ze wraz z rozwojem technologii,
swiat staje sie globalna wioska. Ludzie coraz wiedzej wiedza i maja coraz
latwiejszy dostep do poznania spolecznosci
"obcych", z ktorymi do tej pory, w ramach wlasnie samoprzetrwania ( wlasnej
spolecznosci) wylacznie rywalizowaly, lacznie z prowadzeniem wojen.

Zmiany uwarunkowan ekonomicznych, tak waznych dla przetrwania ,ulegly
powaznemu przesunieciu z postaci wspierania sie typu plemiennego, glownie
dzieki kapitalizmowi, ktory rozerwal scisly zwiazek pozycji ekonomicznej z
urodzeniem. Zagrozenie nuklearne, niosace perspektywe totalnej zaglady,
rowniez w b. istotnym stopniu przyczynilo sie do zrelatywizowania interesow
"mojej grupy" i wzrastajacej swiadomosci, ze "moja grupa" to caly swiat.

Jest to sytuacja kulturowo nowa, sam proces bynajmniej nie ukonczony, ale
juz sie odbija na polityce korporacji: aby funkcjonowaly, musi byc odbiorca
produktow, aby kupowal - musi miec pieniadze.

Dochody z czystej ekspoatacji dobr naturalnych zaczynaja odchodzic do
przeszlosci - takze na skutek rosnacej swiadomosci, jakie ten typ ekonomii
niesie ze soba zagrozenia dla grupy pt. ludzie, skupieni na plenecie
Ziemii. Myslenie typu plemennego dzis praktycznie dominuje wsrod tych grup,
ktore nadal funkcjonuja w tego typu gospodarce ( przywolam tutaj przyklad
Arabii Saudyjskiej, finansujacej wojny plemienne otrodoksyjnego islamu).

Oczywiscie,ze korporacje, kiedy juz o s i a d a na swoich wlosciach i
poczuja sie z b y t pewnie, maja sklonnoscdo powrotu do postrzegania
swiata z perspektywy glownie interesu wlasnej grupy, ale zarowno latwosc
przekazywania informacji, jaka dzis posiadamy, jak i niestalosc pozycji w
grupie korporacyjnej oraz znacznie slabsza niz w warunkach plemiennych
gotowosc przyjscia z pomoca temu, ktoremu sie noga powinela - decyduja, ze
korporacje sa innego typu grupa, niz tradycyjne grupy typu
rodzinno-plemiennego, do ktorych czlowiek sie rodzil, a nie dochodzil
wlasnym wysilkiem, sprytem i praca.

Kaska




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-08 19:29:44

Temat: Re: ja czy oni
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pyzol
>[...]

Cóż myślenie typu plemiennego jest w odwrocie
lecz nie zastąpiło go jeszcze myślenie typu "planetarnego"
choć globalna wioska w sensie wymiany informacji
stwarzającej podstawy do takiego myślenia
powoli staje się faktem.
Ale póki co żyjemy w zawieszeniu.

Na razie, należymy więc do jednej-dwu grup zorganizowanych
wg zasad obcych naszej szympansiej naturze,
a gdy poczujemy się nieswojo zawsze
możemy zgłosić się na psychoterapię GRUPOWĄ,
lub do GRUPY wsparcia np. "Dla kobiet które
kochają zbyt mocno".

Na pocieszenie mamy pampersy i podpaski,
w których czujemy się czysto sucho i pewnie,
oraz statystyki zmniejszającej się umieralności niemowląt.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-08 21:29:41

Temat: Re: ja czy oni
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message
news:0390.000006d9.40eda0a7@newsgate.onet.pl...
> Na pocieszenie mamy pampersy i podpaski,
> w których czujemy się czysto sucho i pewnie,
> oraz statystyki zmniejszającej się umieralności niemowląt.

Moja ulubiona zabawa "W Pollyanne" w pelni rozwiazuje problem "koniecznosci
pocieszania sie";)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-08 22:43:53

Temat: Re: ja czy oni
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun:
> ... Na razie, należymy więc do jednej-dwu grup zorganizowanych
> wg zasad obcych naszej szympansiej naturze,
> a gdy poczujemy się nieswojo zawsze
> możemy zgłosić się na psychoterapię GRUPOWĄ,
> lub do GRUPY wsparcia np. "Dla kobiet które
> kochają zbyt mocno".
>
> Na pocieszenie mamy pampersy i podpaski,
> w których czujemy się czysto sucho i pewnie,
> oraz statystyki zmniejszającej się umieralności niemowląt.

A co to jest w ogole?
Jakis zbiorowy lament z Tytusem odstawiacie? ;\

Nie jest wazne czy zasady sa obce czy nie.
Wazne czy w to wchodzisz, czy sie wachasz.
Zasady sa zwycieskie, kwintesencja alternatywy jest drzichad.
Wiec jak? :)

Az tak bardzo trudno Ci sie znalezc vB w relacjach w ktorych
rzadzi 'bezosobowa' zbiorowosc ogarnieta duchem_czasu?
Serio? :)

Dlaczego???

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-09 07:10:03

Temat: Re: ja czy oni
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

CB:

> A co to jest w ogole?
> Jakis zbiorowy lament z Tytusem odstawiacie? ;\
>
> Nie jest wazne czy zasady sa obce czy nie.
> Wazne czy w to wchodzisz, czy sie wachasz.
> Zasady sa zwycieskie, kwintesencja alternatywy jest drzichad.
> Wiec jak? :)
>
> Az tak bardzo trudno Ci sie znalezc vB w relacjach w ktorych
> rzadzi 'bezosobowa' zbiorowosc ogarnieta duchem_czasu?
> Serio? :)
>
> Dlaczego???
>
> --
> Czarek

:)))))))))))

Hehe dobre! Niewątpliwie w stylu CB

To co pisze to proba
poszukania niektórych
istotnych przyczyn
nieprzystosowania
o jakich była mowa w postach
do których nawiązywałem,
projekcje wyrzuć do kosza.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-09 07:13:15

Temat: Re: ja czy oni
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun:
> ... nieprzystosowania

Jakie sa przyczyny takiego "nieprzystosowania"?

Jesli glosisz taka teze to z pewnoscia masz jakies
przemyslenia co do przyczyn...
Podziel sie. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-10 06:53:32

Temat: Re: ja czy oni
Od: m...@h...of.pl szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik cbnet napisał:
>>albo sytuacja w ktorej jednostki wykorzystuja swoja sile/pozycje
>>aby czerpac korzysci kosztem innych, takze wbrew interesowi grupy

> Zwroc uwage ze takie sytuacje zdarzaja sie szybciej w grupach,
> ktorych cel nie jest jasno sprecyzowany - w socrealizmie syneczek [..]
> W PL wciaz mamy mieszanke starych zgnilych ukladow i nowych,

No, tej mysli nie ma co kontynuowac...
ale nie powiem ze _ciesze sie_, ze ktos ma podobna opinie do mojej...
bo to chyba dosc smutne.

[...]
> Zgnilizna sie nie sprawdzila - proponuje zatem wieksza ostroznosc
> w ferowaniu wyrokow (ocen) wobec nowego... ;)
> dotyczy to zwlaszcza teoretykow. :)
[...]
> Sprzymierzencem takiego 'nowego' stylu organizacji spoleczenstwa
> sa wlasnie korporacje. :)

No tak, tylko jesli w nowa strukture wejsc starymi obciazeniami, to...
trudno sie spodziewac lepszych efektow jak dotad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-10 08:14:34

Temat: Re: ja czy oni
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No tak, tylko jesli w nowa strukture wejsc starymi obciazeniami, to...
> trudno sie spodziewac lepszych efektow jak dotad

Chodzi o cele.
Jesli cele nie sa osiagane glowy (obciazone starymi nawykami) spadaja.
Czasem jest niewesolo, ale w efekcie wszyscy na tym korzystaja.

W starej strukturze glowy spadaly aby zrobic miejsce innemu matolowi.
W nowej - aby zwiekszyc efektywnosc w osiaganiu celu.
Dlatego Twoje "wejscie ze starymi obciazeniami" to samobojstwo. ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

To ma jakas nazwe??
korporacje sa wieczne ;)
Szybkość reakcji i koncentracja
A więc Grecja :-))
"Ostateczny krach systemu korporacji wizualizuje owszem się..."

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »