| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-09 10:59:24
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamisq4ty napisał(a):
> Mam jeansy-biodrówki, no, może nie jakieś tam superniskie, ale nie zapinają
> się na pasie. Wiem, że najlepiej do tego nosić majtki-biodrówki. I tu moje
> pytanie: czy istnieją takie majtki w formie nie-stringów?
Mi sie zawsze wydawalo, ze stringi do biodrowek akurat najmniej pasuja.
Nie ma bata, musza isc troche w gore.
A typowo biodrowkowe, baaardzo niskie kupilam niedawno w Reserved.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-09 11:05:59
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiDnia 6/9/2005 10:10 AM,Użytkownik sq4ty usiadł wygodnie i napisał:
> Mam jeansy-biodrówki, no, może nie jakieś tam superniskie, ale nie zapinają
> się na pasie. Wiem, że najlepiej do tego nosić majtki-biodrówki. I tu moje
> pytanie: czy istnieją takie majtki w formie nie-stringów? Ja dostałam jak na
> razie tylko stringi, za którymi niespecjalnie przepadam.
> Możecie coś polecić? Najlepiej coś, co można kupić w sklepie, a nie tylko
> przez net.
> Dzięki!
>
Jasne, że są. Np. Key takie ma i Atlantic. To moje ulubione galoty :)
Trzeba się rozglądnąć. Parę dni temu kupiłam na moim sławnym targu (targ
nie mój oczywiście, ale koło mnie) gatki-biodrówki w kolorze soczysto
czerwonym (ale frajda :) ), bawełniane z dodatkiem lycry. 7 zł kosztowały.
Krusz.
z awersją do stringów
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 11:30:19
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiDnia 6/9/2005 12:48 PM,Użytkownik Lia usiadł wygodnie i napisał:
> I jesli sa osoby, które twierdzą, ze wszystko poza stringami
> jest niewygodne (też tak kiedys twierdziłam) to mogą zaryzykowac i
> wybróbowac te modele Keya.
Rany, ja bym powiedziała coś innego: nie ma rzeczy bardziej niewygodnej
jak stringi :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 11:34:12
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiDnia 2005-06-09 13:30:19 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kruszyzna* skreślił te oto słowa:
>> I jesli sa osoby, które twierdzą, ze wszystko poza stringami
>> jest niewygodne (też tak kiedys twierdziłam) to mogą zaryzykowac i
>> wybróbowac te modele Keya.
>
> Rany, ja bym powiedziała coś innego: nie ma rzeczy bardziej niewygodnej
> jak stringi :)
Wiem, wiem... słyszałam i takie wersje ;] Ale ich nie rozumiem :)
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 11:39:20
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiKruszyzna napisał(a):
> Rany, ja bym powiedziała coś innego: nie ma rzeczy bardziej niewygodnej
> jak stringi :)
Jest! Ta rzecz to za male stringi ;)
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 13:23:02
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamija calkiem niedawno skusilam sie na figi HEY! te zwykle takie, sa w roznych
kolorach, bardzo czesto w hipciach je widac, kosztuja cos kolo 10zl, jak
jest promocja to 8. Bardzo fajne, bawelniane, bardzo dobrze sie je nosi i sa
wlasnie nizsze niz zwykle majteczki. Polecam bo fajne sa :)
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 13:25:18
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiDnia 6/9/2005 3:23 PM,Użytkownik trotka usiadł wygodnie i napisał:
> ja calkiem niedawno skusilam sie na figi HEY! te zwykle takie, sa w roznych
> kolorach, bardzo czesto w hipciach je widac, kosztuja cos kolo 10zl, jak
> jest promocja to 8. Bardzo fajne, bawelniane, bardzo dobrze sie je nosi i sa
> wlasnie nizsze niz zwykle majteczki. Polecam bo fajne sa :)
> pozdrawiam
>
>
Hey to to samo co Key, tylko pod innym szyldem. Nie mam pojęcia,
dlaczego tak :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 13:28:52
Temat: Re: jak to jest z biodrówkami> Hey to to samo co Key, tylko pod innym szyldem. Nie mam pojęcia, dlaczego
> tak :)
>
tak? to dobrze wiedziec :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 15:14:22
Temat: Re: jak to jest z biodrówkamiLia napisał(a):
> Wiem, wiem... słyszałam i takie wersje ;] Ale ich nie rozumiem :)
ja tez nie ;)
jak ide na konie to strasznie zawsze cierpię, że muszę założyć normalne
majtki....
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 21:26:18
Temat: Re: jak to jest z biodrówkami>
> jak ide na konie to strasznie zawsze cierpię, że muszę założyć normalne
> majtki....
>
hehe.. a sprawilas sobie kiedys frajde jazdy wlasnie w stringach...? ;) ja
raz :) jeden jedyny ;) po poltorej godzinie tej zarabistej frajdy i to na
mlodej niezajezdzonej kobylce, zastanawialam sie czy wogole te stringi z
tylka dam rade sciagnac, a jak moje intymne miejsca sie czuly przez nastepny
tydzien to juz inna historia... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |