jak uodpornic sie na ...meza?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-02-07 15:14:23
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Rena <r...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a3tkmm$12ku$...@p...acn.pl...
> > POKOCHAĆ ;-)))))
> >
> > zadbać, dopieścić i ... wytrwać
>
> no wiesz co!:))) pol roku po slubie to on jest przekochany, przepieszczony
i
> przedbany:))))
piekne hasla :-))))))
sprobuj brac Lakcid albo cos w tym stylu jak czujesz ze zaczyna go brac, aby
nei przeszlo na Ciebie.
Podejrzewam ze skoro dopiero 6 mcy po slubie, to chwile portwa, ale sie
uodpornisz :-))))
pozdrawiam
anyia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2002-02-07 15:15:21
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a3th9k$plg$...@n...onet.pl...
>
> "Rena" <r...@p...pl> skrev i meddelandet
> news:a3rjmc$2go5$1@pingwin.acn.pl...
> > moja odpornosc sie konczy, jak zaziebi sie moj maz (jest zapracowany,
> > niedospany, mniej ode mnie ruchu), to nie ma przebacz - zawsze od
> niego
> > zlapie chorobe ..........
>
> A moze macie wysoka zgodnosc biorytmow? Wtedy razem jestescie slabsi,
> razem silniejsi? Razem odnosi sie sukcesy i wpada w dolki...... Kiedys
> mialam ksiazke o zgodnosci biorytmicznej, teraz niestety nie potrafie Ci
> wyliczyc. Poszukaj moze na stronie Radia Zet....
>
> pozrawiam, magda (zarazajaca meza ;-)
Rena, jest taki programik, moge sprobowac Ci podeslac...... daj znac na
priva, wytnij "_nospam" :-))))
anyia/magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-02-07 16:19:39
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "Rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Podejrzewam ze skoro dopiero 6 mcy po slubie, to chwile portwa, ale sie
> uodpornisz :-))))
to tak niezupelnie zgodnie z prawda, bo wprawdzie pol roku po slubie, ale od
7 lat mieszkamy razem...a nazwe leku zapamietam - dzieki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-02-08 14:26:34
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "Ituś" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Podejrzewam ze skoro dopiero 6 mcy po slubie, to chwile portwa,
ale sie
> > uodpornisz :-))))
>
>
> to tak niezupelnie zgodnie z prawda, bo wprawdzie pol roku po
slubie, ale od
> 7 lat mieszkamy razem...a nazwe leku zapamietam - dzieki!
Lakcid to (z tego co pamiętam) są bakterie kwasu mlekowego odpowiednio
zmodyfikowane aby stworzyły florę bakteryjną zniszczoną przez
antybiotyki (lub co innego - np. ostra biegunka).
Nie masz co pamiętać
Jeżeli już coś to Rutinoskorbin albo podobny w działaniu Ruti..cośtam
Zawierają Kwas Askorbinowy - (wit.C) zapobiegająca rozwojowi wirusów i
Rutynę - wzmacniającą ściany komórkowe.
Praktycznie nie do przedawkowania aczkolwiek jak raz wziąłem łyżeczkę
kwasu askorbinowego (cz.d.a) to lekarz mnie sklął - ale na koniec
stwierdził "jak pan żyje i pomogło to widocznie było trzeba"
Pozdrawiam
Ituś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-02-09 18:35:42
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: a...@K...russia (aRt) szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 6 Feb 2002 17:00:08 +0100,przez Rena zostalo napisane:
> staram sie zyc zdrowo i higienicznie, przez co wogole nie zdarzalo mi sie
> chorowac. odkad mieszkam z mezem, nadal jestem odporna na przeziebienie sie
> np. bo zmarzlam, czy ludzie w pracy dookola kaszla i kichaja...
>
> moja odpornosc sie konczy, jak zaziebi sie moj maz (jest zapracowany,
> niedospany, mniej ode mnie ruchu), to nie ma przebacz - zawsze od niego
> zlapie chorobe i znosze ja 2 razy ciezej. maz od 2 dni lezy w lozku i dzis
> juz mnie strzyka i drapie w gardle. czy mozna jakos temu zaradzic i
> zapobiec chorobie? nie cierpie chorowac, bo juz przy temperaturze 37 czuje,
> ze zaraz umre.. zle znosze podwyzszona temperature.
>
> dodam, ze meza nie zamienie na zadnego innego, bo jest najwspanialszy na
> swiecie:))))))
>
>
----------------------------------------------------
------------------
Kiedys zdarzylo nam sie iz zona przyniosla grypke do domu, wyleczyla,
lecz pozniej za tydzien ja zachorowalem, z obawy iz znowy TZ zachoruje,
spalem w drugim pokoju, zreszta powodem bylo rowniez to iz spal wtedy z
nami na wspolnym lozku synek.
Rezultat byl taki: nikt z rodziny sie nie zarazil, zas ja jak pozniej dopadlem
zone..............:-))))) hmmmmm
--
% aRt %
%w...@w...pl&ICQ:145998097 %
%Linux Registered User:#260447%
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-02-09 18:57:16
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "Rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Kiedys zdarzylo nam sie iz zona przyniosla grypke do domu, wyleczyla,
> lecz pozniej za tydzien ja zachorowalem, z obawy iz znowy TZ zachoruje,
> spalem w drugim pokoju, zreszta powodem bylo rowniez to iz spal wtedy z
> nami na wspolnym lozku synek.
> Rezultat byl taki: nikt z rodziny sie nie zarazil, zas ja jak pozniej
dopadlem
> zone..............:-))))) hmmmmm
wiem, ze to dobre rozwiazanie, ale jak sie mieszka w kawalerce, to trudno
zdecydowac, ktore ma wyladowac na balkonie:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-02-11 14:33:43
Temat: Re: jak uodpornic sie na ...meza?Od: "aRt" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a43r60$a2l$1@pingwin.acn.pl...
> wiem, ze to dobre rozwiazanie, ale jak sie mieszka w kawalerce, to trudno
> zdecydowac, ktore ma wyladowac na balkonie:)))
----------------------------------------------------
--------------------
wydaje mi sie ze takie rozwiazanie nie przyniesie najlepszego skutku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |