Strona główna Grupy pl.sci.psychologia jak walczyc zDEPRESJA

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak walczyc zDEPRESJA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-01-15 18:13:53

Temat: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "kruszynka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

JAK myslicie jak mozna wyjsc zdepresji czekam imejle podaje
adres;b...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-01-15 22:48:05

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


kruszynka napisał(a):
> JAK myslicie jak mozna wyjsc zdepresji czekam imejle podaje
> adres;b...@i...pl

wpadnij do mnie; zrobimy sobie camp przed kominkiem, poćwiczymy
techniki miłosne, na pewno poczujesz sie lepiej, albo choc przez
chwile zapomnisz o depresji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-01-16 07:41:03

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Inga" <j...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kruszynka" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1168884833.377923.177980@11g2000cwr.googlegroup
s.com...
> JAK myslicie jak mozna wyjsc zdepresji czekam imejle podaje
> adres;b...@i...pl
>

Depresja jest choroba, a najlepszym i najskuteczniejszym sposobem na
chorobe jest wizyta u lekarza specjalisty.

Gdyby to byla zlamana noga nie padloby na grupe pytanie - jak pozbyc sie
zlamania, prawda?

Inga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-01-16 13:19:56

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: unkhas <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Inga napisał(a):
> Użytkownik "kruszynka" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:1168884833.377923.177980@11g2000cwr.googlegroup
s.com...
>> JAK myslicie jak mozna wyjsc zdepresji czekam imejle podaje
>> adres;b...@i...pl
>>
>
> Depresja jest choroba, a najlepszym i najskuteczniejszym sposobem na
> chorobe jest wizyta u lekarza specjalisty.
>
> Gdyby to byla zlamana noga nie padloby na grupe pytanie - jak pozbyc sie
> zlamania, prawda?
>
> Inga
>
>
A może pierwszą rzeczą jest uświadomienie sobie, że jest się chorym,
znalezienie akceptacji u innych i wtedy wizyta u lekarza? Może pytający
nie jest pewny czy to jest depresja a tylko hasłowo gdzieś coś usłyszał?
A może po prostu boi się pójść do lekarza. Nie wszystko jest tak
czarno-białe jak się tobie wydaje.

Ja sam byłem w takiej sytuacji i w początkowym okresie szukałem kogoś,
kto by mi powiedział coś innego niż "idź się lecz". Potrzebowałem żeby
ktoś, kto nie jest mało mówiącym specjalistą od psychoterapii powiedział
mi, że nie jestem sam i że stan, w jakim jestem przejdzie. Najłatwiej
jest odciąć się stwierdzeniem idź do lekarza, ale to nie załatwia sprawy
a jedynie uspokaja twoje Ingo sumienie.

Niemniej (w rozumieniu Ingi będzie to zaprzeczenie samemu sobie) zgadzam
się że najlepszym sposobem na depresję jest wizyta u lekarza, najlepiej
psychiatry. W zależności od zaawansowania choroby zaleci on pigułki,
które pozwolą wyhamować objawy i lepiej skorzystać z terapii, która jest
w takim wypadku wymagana. Sama farmakologia stosowana na niewiele się
zda, po odstawieniu lekarstw objawy dość szybko powrócą.

Pozdrawiam unkhas

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-01-16 14:11:01

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Inga" <j...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "unkhas" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eoijdv$oko$1@inews.gazeta.pl...

> A może pierwszą rzeczą jest uświadomienie sobie, że jest się chorym,
> znalezienie akceptacji u innych i wtedy wizyta u lekarza? Może pytający
> nie jest pewny czy to jest depresja a tylko hasłowo gdzieś coś usłyszał? A
> może po prostu boi się pójść do lekarza. Nie wszystko jest tak
> czarno-białe jak się tobie wydaje.

Jesli sie boi, to wylacznie daltego, ze depresja nie jest traktowana jako
CHOROBA, ktora sie LECZY i tym bardziej nalezy przeciwdzialac utrwalaniu sie
tego typu postaw.
Jesli nie jest pewien to powinien szybko rozwiac swoje watpliwosci, a osoba
wiarygodna w tej kwestii bedzie specjalista, nie grupowicze czy koledzy.
Akceptacja? Kolejny gwozdz do traktowania depresji nie tak jak sie powinno.

> Ja sam byłem w takiej sytuacji i w początkowym okresie szukałem kogoś, kto
> by mi powiedział coś innego niż "idź się lecz". Potrzebowałem żeby ktoś,
> kto nie jest mało mówiącym specjalistą od psychoterapii powiedział mi, że
> nie jestem sam i że stan, w jakim jestem przejdzie. Najłatwiej jest odciąć
> się stwierdzeniem idź do lekarza, ale to nie załatwia sprawy a jedynie
> uspokaja twoje Ingo sumienie.

Moje sumienie nie ma tu nic do rzeczy. To raczej doswiadczenie podpowiada mi
jedyna rozsadna odpowiedz. Nie mamy bladego pojecia, w jakim stanie jest ta
osoba i slowa typu "nie jestes sama", "bedzie dobrze" moga
odbic sie bez echa. Nigdy nie zdazylo Ci sie podwazac wiarygodnosci tych
slow i popadac w coraz gorszy stan? Albo myslec o strzale w leb kiedy
wszyscy wokol podtrzymywali Cie na duchu?
I depresja nie przechodzi- depresje sie leczy.

Pytanie bylo dosc konkretne i taka tez byla moja odpowiedz.


> Niemniej (w rozumieniu Ingi będzie to zaprzeczenie samemu sobie) zgadzam
> się że najlepszym sposobem na depresję jest wizyta u lekarza, najlepiej
> psychiatry. W zależności od zaawansowania choroby zaleci on pigułki, które
> pozwolą wyhamować objawy i lepiej skorzystać z terapii, która jest w takim
> wypadku wymagana. Sama farmakologia stosowana na niewiele się zda, po
> odstawieniu lekarstw objawy dość szybko powrócą.
>

W rozumieniu Ingi est to najistotniejszy fragment tego postu.

Inga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-01-16 15:03:47

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: unkhas <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Inga napisał(a):

> Jesli sie boi, to wylacznie daltego, ze depresja nie jest traktowana
jako
> CHOROBA, ktora sie LECZY i tym bardziej nalezy przeciwdzialac
utrwalaniu sie
> tego typu postaw.
> Jesli nie jest pewien to powinien szybko rozwiac swoje watpliwosci, a
osoba
> wiarygodna w tej kwestii bedzie specjalista, nie grupowicze czy koledzy.
> Akceptacja? Kolejny gwozdz do traktowania depresji nie tak jak sie
powinno.

Szanuje twoją zaciętość, ale chyba nie każdy musi myśleć tak samo jak
Ty. Nie każdy jest twardy i na wszystko odpowiada krótką piłką "idź do
lekarza i nie dyskutuj". Jeśli ktoś się boi lekarza nawet, dlatego że
potocznie depresja nie jest traktowana jak choroba to suchym
stwierdzeniem "do lekarza" chyba sprawy nie załatwisz.

I pewnie, że możesz każdego złapać za słówka, ja nie jestem zawodowym
politykiem i ze mną pójdzie ci dość prosto. Nie oznacza to jednak, że
możesz każdego mierzyć swoja ,,twardością". Tak na prawdę nie chodzi o
to, co dla nas jest dobre tylko o to co jest dobre dla innych a przez to
i dla nas. To, że ja jakiś jestem nie znaczy, że wszyscy w około powinni
być tacy. Dlatego uważam, że zapytanie na grupie jest istotne na drodze
do rzeczonego lekarza.

> Moje sumienie nie ma tu nic do rzeczy. To raczej doswiadczenie
podpowiada mi
> jedyna rozsadna odpowiedz. Nie mamy bladego pojecia, w jakim stanie
jest ta
> osoba i slowa typu "nie jestes sama", "bedzie dobrze" moga
> odbic sie bez echa. Nigdy nie zdazylo Ci sie podwazac wiarygodnosci tych
> slow i popadac w coraz gorszy stan? Albo myslec o strzale w leb kiedy
> wszyscy wokol podtrzymywali Cie na duchu?

Stwierdzenia "będzie dobrze" są tak samo nie konstruktywne jak "idź do
lekarza". Może za miast krótkich suchych piłek powiedzieć coś o swoich
doświadczeniach albo doświadczeniach bliskich osób. Takiej pomocy ja
potrzebowałem i w moim przypadku taka okazała się skutecznym
"popchnięciem" na drodze do podjęcia leczenia. Depresja nie jest
wspomnianym przez ciebie złamaniem nogi, z którym każdy uderza prosto do
lekarza, jest często tematem wstydliwym. Często ktoś nią dotknięty nie
może przełamać do wyciągnięcia ręki po pomoc w obawie, że nikt go nie
zrozumie tylko zetnie krótkim zdankiem (nie będę go kolejny raz
przytaczał).


> I depresja nie przechodzi- depresje sie leczy.

Jeśli operujemy suchymi faktami to tak depresję się leczy, jeśli mówimy
natomiast w kategorii ogólniejszego stanu psychicznego (z typowymi
objawami depresji) to słowo przechodzi w kontekście naszej rozmowy o
leczeniu jest bardziej na miejscu. Nie brzmi tak oschle.


> W rozumieniu Ingi est to najistotniejszy fragment tego postu.

Tego się właśnie spodziewałem, ale nie zawsze zaprzeczenie samemu sobie
jest złe :-) Przyznałem że miałaś rację, ale informacja którą
przekazałaś nie miałaby dla osoby w depresji większej wartości. Tu mogę
się podeprzeć jedynie własnym doświadczeniem. To tak jakby powiedzieć
alkoholikowi przestań pić - bez pomocy bliskich nie wybierze się do AA i
nie znajdzie rozwiązania problemów. Nieprawdaż?

unkhas

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-01-16 15:09:10

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Piotr M." <d...@C...gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

To dziwne, rozmawiałem z wieloma psychiatrami (mieszkam w wwie) i w
rozpoznaniu pacjenta nie ma czegoś takiego jak choroba depresja.

--
Pozdrawiam, Piotr M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-01-16 15:11:18

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A co jest w rozpoznaniu?

Pozdrawiam
Vicky




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-01-16 15:12:29

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Piotr M." <d...@C...gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

unkhas napisał(a):

>> Depresja jest choroba, a najlepszym i najskuteczniejszym sposobem na
>> chorobe jest wizyta u lekarza specjalisty.

Co ty piepszysz za głupoty, jak wyrwany nie z tego świata, można leżec w
szpitalu wiele miesięcy i bez stwierdzenia jakiejkolwiek depresji a
przykładowo z zaburzeniami osobowości.


--
Pozdrawiam, Piotr M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-01-16 15:20:12

Temat: Re: jak walczyc zDEPRESJA
Od: "Piotr M." <d...@C...gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

Zawsze zaburzenia osobowości. czy to nie dziwne. Opieram się na osobach
przebywajacych w instytucie i na nowowiejskiej.


--
Pozdrawiam, Piotr M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fajnie jest :-) Wiosna idzie.
wyczyścić grupę ze śmieci
Naszło mnie...
Samotność jak ją zwalczyć?
Usmiechnij sie:)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »