Witam

Z przerazeniem patrze na stopien degradacji mojej znajomosci jezyka
niemieckiego. Postanowilem wiec cos z tym zrobic, a gdzie lepiej jak nie w
kraju gdzie sie go uzywa?

Tak wiec jak w temacie: z pewnoscia ktorys z Grupowiczow uczestniczyl w jakims
kursie jezykowym za granica. Myslalem o Wiedniu - znajomi byli bardzo
zadowoleni. Myslalem jednak, ze moze uda sie znalezc cos za mniejsza kwote niz
5.000PLN (z wydatkami, skromnymi, jak to biedny student moze).

Dziekuje z gory za sugestie
pozdrawiam
michal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl