« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-30 19:30:25
Temat: jaskra krwotocznaW ubiegły wtorek mojego ojca zaczęła boleć głowa i prawe oko. Oko było
przekrwione, mętnawe.W POZ stwierdzono zapalenie spojówek, ojciec dostał
maść i krople. Ból sie nasilał, narastało upośledzenie wzroku. Po kolejnej
wizycie w POZ /czwartek/ tato udał się do okulisty. Okazało się, że ma
wysokie ciśnienie wewnątrzgałkowe (80). Otrzymał leki i skierowanie na
oddział okulistyczny miejscowego szpitala. Diagnoza:jaskra krwotoczna,
siatkówka jest zniszczona, nie ma szans na odzyskanie wzroku/ a przed
atakiem naprawiał zegarki.../. Ciśnienie udało się zredukować do 40, po
jakimś zabiegu (nie jestem specjalistą, ale to było coś z krioterapii)
zniesiono ból. Problem w tym, że w drugim oku zacczyna roznąć
ciśnienie.Było 17, zrobiło się 20, tato ma mieć jakąś operację. Boję się,
czy nie będzie dalej róść i czy nie straci drugiego oka. Co dalej robić,
jak ciśnienie będzie rosło ? Może pomyśleć /pogadać z ordynatorem/ o
jakiejś klinice ? Gdzie ? Sprawa jest o tyle powikłana, że ojciec ma
cukrzycę (i zmiany na dnie oka, choć to oko, na które jeszcze widzi jest
podobno niezłe). Według opinii ordynatora okulistyki gdyby w porę miał
badane oczy wszystko byłoby w porządku.
--
Tomek
odpisując usuń BEZ_SPAMU z mojego adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-30 19:59:48
Temat: Re: jaskra krwotocznacjhmot$oh5$...@i...gazeta.pl,
Tomek <t...@g...pl>:
> tym, że w drugim oku zacczyna roznąć ciśnienie.Było 17, zrobiło się
> 20, tato ma mieć jakąś operację.
Same te liczby jeszcze nie swiadcza: cisnienie waha sie dobowo.
> Boję się, czy nie będzie dalej róść
> i czy nie straci drugiego oka. Co dalej robić, jak ciśnienie będzie
> rosło ? Może pomyśleć /pogadać z ordynatorem/ o jakiejś klinice ?
Wlasnie porozmawiajcie dokladnie z lekarzem okulista prowadzacym, powinien
Wam wszystko powiedziec.
> Gdzie ?
Tez zapytaj lekarza. Na wszelki wypadek tu masz m.in. wykaz poradni
jaskrowych i inne informacje, ktore sie przydadza:
http://jaskra.org/home2.htm
> Według opinii ordynatora okulistyki gdyby w porę miał badane
> oczy wszystko byłoby w porządku.
No wlasnie. OIMW, w idealnej sytuacji ostry atak jaskry powinien rozpoznac
lekarz 1. kontaktu i bezzwlocznie podac srodek obnizajacy cisnienie oraz
skierowac na ostry dyzur okulistyczny. Przykro, ze tak sie nie stalo...
Niemniej teraz jaskra jest rozpoznana i ojciec dostanie szczegolowe
wskazowki, wiec wydaje sie, ze nie ma bezposredniego zagrozenia dla widzenia
drugim okiem, aczkolwiek oczywiscie nikt tego bez badania nie okresli. Tak
jak pisales, nalezy porozmawiac o wszystkim z okulista (ordynatorem).
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-01 11:43:24
Temat: Re: jaskra krwotoczna> > tym, że w drugim oku zacczyna roznąć ciśnienie.Było 17, zrobiło się
> > 20, tato ma mieć jakąś operację.
>
> Same te liczby jeszcze nie swiadcza: cisnienie waha sie dobowo.
Ale trzeba dodac, ze obecnosc cukrzycy jest dodatkowym elementem, gdzie nie
tylko wartosci cisnienia sa wazne.
>
> > Boję się, czy nie będzie dalej róść
> > i czy nie straci drugiego oka. Co dalej robić, jak ciśnienie będzie
> > rosło ? Może pomyśleć /pogadać z ordynatorem/ o jakiejś klinice ?
>
> Wlasnie porozmawiajcie dokladnie z lekarzem okulista prowadzacym, powinien
> Wam wszystko powiedziec.
> > Gdzie ?
> Tez zapytaj lekarza. Na wszelki wypadek tu masz m.in. wykaz poradni
> jaskrowych i inne informacje, ktore sie przydadza:
> http://jaskra.org/home2.htm
>
To jest najlepszy pomysl - poradnia jaskrowa powinna sie tym zajac.
> > Według opinii ordynatora okulistyki gdyby w porę miał badane
> > oczy wszystko byłoby w porządku.
>
> No wlasnie. OIMW, w idealnej sytuacji ostry atak jaskry powinien rozpoznac
> lekarz 1. kontaktu i bezzwlocznie podac srodek obnizajacy cisnienie oraz
> skierowac na ostry dyzur okulistyczny. Przykro, ze tak sie nie stalo...
Mysle, ze problem zaczynal sie wczesniej, tylko nie bylo okulistycznych
badan - to mozna bylo wczesniej wykryc. Co do ataku jaskry - to juz byla
koncowka - przed utrata galki ocznej uratowal zabieg destrukcji ciala
rzeskowego - mysle, ze juz wczesniej powstawal problem w tym oku, jedynie
nie dawal objawow bolowych. Oczywiscie nalezy zalowac, ze lekarz POZ
natychmiast nie kierowal na okulistyke, z drugiej strony trudno powiedziec,
czy stricte dla widzenia mialo to juz jakies znaczenie. Bo dla kwestii
cisnienia i bolu - na pewno.
>
> Niemniej teraz jaskra jest rozpoznana i ojciec dostanie szczegolowe
> wskazowki, wiec wydaje sie, ze nie ma bezposredniego zagrozenia dla
widzenia
> drugim okiem, aczkolwiek oczywiscie nikt tego bez badania nie okresli. Tak
> jak pisales, nalezy porozmawiac o wszystkim z okulista (ordynatorem).
> Robert
a zwlaszcza w poradni leczenia jaskry.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |