jedynacy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-12-26 20:21:31

Temat: Re: jedynacy
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga"
> Kuzyni to coś zgoła innego niż bracia cioteczni...

To tam u Was w Wawie :)
U mnie kuzyn to po prostu syn brata mojego ojca - praktycznie wszyscy mówią
"kuzyn" bo jest krócej niż "brat cioteczny" a jak wiadomo w Krakowie są
oszczędni ludzie - nie tylko w pieniądzach ale i w mowie ;)

> Poza tym ten zwrot z południa Polski przywędrował, bliżej mu do Krakowa
> więc niż do Wawki. :o)

Eeee tam, skąd masz takie info ?

--
Tnijcie cytaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-26 20:24:34

Temat: Re: jedynacy
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ajtne" strzeliła cytatowanie kopii w news:a0ae9f$r01$1@news.tpi.pl

[CIACH]

Tak to jest jak się chwali dzień (czyt. Asię) przed zachodem słońca.
Co ten post miał oznaczać?
A już tak ładnie było w Twoich postach - porządek, odstępy i znowu siadłaś
na laurach, buuuuuu :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 20:27:52

Temat: Re: Brat i kuzyn w jednym stali domu? [Było: jedynacy]
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Saulo"
> 'na dworzu' zamiast 'na dworze' zgrzyta mi w uszach...

Obydwa wyrażenia są niemiłe dla ucha, bo jak wiadomo od dawna mówi się
prawidłowo "na polu" :)
Na dworze to ja jestem jak idę na Wawel :)))

--
TNIIIIIIIJ CYTATY !!! Nie cytuj pustych linii

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 21:40:43

Temat: Re: jedynacy
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> w artykule
news:a0dfn4.3vvlpu5.3@and.krakow pisze...

> > Kuzyni to coś zgoła innego niż bracia cioteczni...
>
> To tam u Was w Wawie :)

Nie, kwestia już została wyjaśniona. Czytaj posty uważnie. :o)
A może Ty uważnie tylko patrzysz na formę przoczając treść?

> Eeee tam, skąd masz takie info ?

No jak to skąd - tam się tego nauczyłam. Tam to oczywiste - wszyscy
rozgraniczają kuzynów i rodzeństwo cioteczne zgodnie z tym, co napisała
przytoczona przeze mnie Grażyna. Ja praktykę, ona teorię. :o)

Pozdrowienia,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 22:08:33

Temat: Re: jedynacy
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga" <d...@a...net.pl> wrote in message
news:3c2a4397@news.vogel.pl...
> Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> w artykule
> news:a0dfn4.3vvlpu5.3@and.krakow pisze...
>
> > > Kuzyni to coś zgoła innego niż bracia cioteczni...
> >
> > To tam u Was w Wawie :)
>
> Nie, kwestia już została wyjaśniona. Czytaj posty uważnie. :o)
> A może Ty uważnie tylko patrzysz na formę przoczając treść?
>
> > Eeee tam, skąd masz takie info ?
>
> No jak to skąd - tam się tego nauczyłam. Tam to oczywiste - wszyscy
> rozgraniczają kuzynów i rodzeństwo cioteczne zgodnie z tym, co napisała
> przytoczona przeze mnie Grażyna. Ja praktykę, ona teorię. :o)
>
> Pozdrowienia,
> Daga

Nie wszyscy - co Ty znowu wymyślasz i podajesz nam do wierzenia :-)

Dla mnie np. kuzyni w ogóle nie istnieją. To import z wyższych sfer :-))

Moja przyjaciółka Warszawianka też w ogóle nie używa 'kuzynów' a rodzeństwo
cioteczne nazywa braćmi i siostrami.

Ja Twoich "kuzynów" określiłbym normalnie jako 'dalekich krewnych' albo
opisowo (wnuk siostry babci itp.)

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 22:22:52

Temat: Re: jedynacy
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga" <d...@a...net.pl> wrote in message
news:3c2a4397@news.vogel.pl...

> Nie, kwestia już została wyjaśniona. Czytaj posty uważnie. :o)
[cut]

Czytaj też dalsze posty w tej sprawie na pl.hum.polszczyzna.

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 22:24:56

Temat: Re: jedynacy
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Saulo <d...@p...onet.pl> w artykule news:a0dhl1$lpg$1@news.tpi.pl
pisze...

> Nie wszyscy - co Ty znowu wymyślasz i podajesz nam do wierzenia :-)

No dobrze, wszyscy, których tam spotkałam. A spędziłam tam niemało
czasu (I still do). A to klasa robotnicza w większość, toż to zagłębie
węglowe. :))))))))

> Ja Twoich "kuzynów" określiłbym normalnie jako 'dalekich krewnych'
albo
> opisowo (wnuk siostry babci itp.)

Jakich tam moich?? Określenia 'kuzyni' używa się w rozmowie z obcymi
(spoza Zagłębia), Zagłębianie między sobą określają to - jak piszesz -
opisowo. Ale Ślązacy (10 km dalej :))) już raczej mówią 'kuzyni' i
tępią strasznie Goroli się wyłamujących. :)))

ATSD, biedni są ludzie z pochodzenia Zagłębianie, a wychowani i
mieszkający na Śląsku. Ani oni swoi na Śląsku, ani swoi na Zagłębiu.
( Chociaż Zagłębie prędzej wchłonie 'obcego' niż Śląsk. Mam
ciotkę-Zagłębiankę wychowaną i mieszkającą w Pszczynie. To piękne
miasteczko, ale ciotka dla nich zawsze jest Gorolka. Choć mówi gwarą
tak, że Zagłębianie się krzywią. :)))

Pozdr
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 22:28:23

Temat: Re: jedynacy
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga" <d...@a...net.pl> wrote in message
news:3c2a4de5@news.vogel.pl...
> Saulo <d...@p...onet.pl> w artykule news:a0dhl1$lpg$1@news.tpi.pl
> pisze...
>
> > Nie wszyscy - co Ty znowu wymyślasz i podajesz nam do wierzenia :-)
>
> No dobrze, wszyscy, których tam spotkałam. A spędziłam tam niemało
> czasu (I still do). A to klasa robotnicza w większość, toż to zagłębie
> węglowe. :))))))))
>
> > Ja Twoich "kuzynów" określiłbym normalnie jako 'dalekich krewnych'
> albo
> > opisowo (wnuk siostry babci itp.)
>
> Jakich tam moich??
[cut]

OK OK - troszkę chybiłem ze swoimi uwagami, bo Andriuszę mam nadal w KF :-)

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-26 22:57:17

Temat: Re: jedynacy
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Saulo <d...@p...onet.pl> w artykule news:a0dimc$2q4$1@news.tpi.pl
pisze...

> > Nie, kwestia już została wyjaśniona. Czytaj posty uważnie. :o)
> [cut]
>
> Czytaj też dalsze posty w tej sprawie na pl.hum.polszczyzna.

A po co ma czytać? Jeszcze mu Hamster z wyczeroania oadnie. :) Ja też
już przestałam - teraz tam o klasach gadacie, a to już jest obok tematu
i prawdę mówiąc, nie ma dla mnie znaczenia. Jeśli Zagłębie to klasa
robotnicza, to z moich obserwacji wynika, że używa się tam obydwu
określeń w odmiennych znaczeniach. Może więc regionalizm bardziej
determinuje używanie tych określeń niż klasowość? Ale z kolei mówisz,
że w Wawce dominuje 'brat cioteczny'. :o) Tyle, że w Wawie mieszka
znikomy % warszawian. Zresztą, jakie to ma znaczenie, kto, gdzie i
kiedy używa tych określeń? Ważne, że są i IMHO nie ma potrzeby zubożać
języka stosując tylko jedno z nich. :o)

Pozdr
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-27 08:05:14

Temat: Re: jedynacy
Od: "ajtne" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a0dfn4.3vvlpu5.4@and.krakow...
> "ajtne" strzeliła cytatowanie kopii w news:a0ae9f$r01$1@news.tpi.pl

:)))))))))))))))))))))) To nie ja!!!! To moje maleństwo sobie wysłało post,
który przygotowałam do obróbki, wykorzystując moment, gdy na chwilę
odeszłam. Jasiu jeszcze nie umie ciąć cytatów! ;))))

pa :)

joa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry