« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-24 17:08:13
Temat: jeszcze kłykcinyOd 3 lat mam kłykciny kończyste. Nie mogę tego żadną siłą zwalczyć.
Stosowałam już Condylinę i inne preparaty przeciwwirusowe (acyklowir,
groprinosin). Niestety Condylina poskutkowała tylko częściowo (nie
wspominając o acyklowirze, który nie działa na wirusy RNA i w związku ztym
też nie poskutkował). Już opadają mi ręce, gdyż nic mi nie pomaga a lekarze
ginekolodzy i dermatolodzy nie mają mi oprócz wymienionych leków nic do
zaoferowania( zmiany są zbyt drobne i zbyt rozsiane do krioterapii). Co ja
mogę jeszcze zrobić? Wiem, że nie mogę tego zbagatelizować. Proszę o pomoc.
Letycja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-24 20:19:55
Temat: Re: jeszcze kłykcinyPrzypadki oporne na Codylinę można leczyć 5-fluorouracylem / Efudix / ok. 45
zł. 20g.
Stosuje się go przez dwa kolejne dni w tygodniu przez 10 tyg.
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-25 15:55:47
Temat: Re: jeszcze kłykcinyUżytkownik "tolo" <t...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:af7uvt$vti$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Przypadki oporne na Codylinę można leczyć 5-fluorouracylem / Efudix / ok.
45
> zł. 20g.
> Stosuje się go przez dwa kolejne dni w tygodniu przez 10 tyg.
Dzięki za podpowiedź. Mam jeszcze pytanko. Czy Efudix można stosować na
błony śluzowe?
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-25 16:02:59
Temat: Re: jeszcze kłykcinyMożna. Jest nawet skuteczniejszy. Inny jest sposób dawkowania.
tolo
PS. Jest to lek cytotoksyczny. Nie można go stosować w ciąży. Niewłaściwe
stosowanie może być powodem powstania owrzodzeń. Musi być stosowany b.
ostrożnie / dlatego nie jest lekiem pierszego rzutu w leczeniu kłykcin/.
tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-27 18:43:46
Temat: Re: jeszcze kłykcinypreparaty medycyny andyjskiej - kuracje opisane na www.firmalidke.power.pl
Użytkownik "Iwona" <I...@N...onet.pl> napisał w wiadomości
news:af7jk0$9s$1@news.onet.pl...
> Od 3 lat mam kłykciny kończyste. Nie mogę tego żadną siłą zwalczyć.
> Stosowałam już Condylinę i inne preparaty przeciwwirusowe (acyklowir,
> groprinosin). Niestety Condylina poskutkowała tylko częściowo (nie
> wspominając o acyklowirze, który nie działa na wirusy RNA i w związku ztym
> też nie poskutkował). Już opadają mi ręce, gdyż nic mi nie pomaga a
lekarze
> ginekolodzy i dermatolodzy nie mają mi oprócz wymienionych leków nic do
> zaoferowania( zmiany są zbyt drobne i zbyt rozsiane do krioterapii). Co ja
> mogę jeszcze zrobić? Wiem, że nie mogę tego zbagatelizować. Proszę o
pomoc.
>
> Letycja
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |