« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-26 22:28:20
Temat: jeszcze o kasztanachCzy na prawde na tego szrotowca nie ma zadnego lekarstwa (nawet
wymagajacego oprysku calych drzew etc.)?? Nie wierze, zeby byl robak,
ktorego nie das sie wytruc...
Pozdrawiam pytajaco
Maciej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-08-26 23:28:02
Temat: Re: jeszcze o kasztanach"Maciej Szmit" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3B897803.21E2DF2C@poczta.onet.pl...
> Czy na prawde na tego szrotowca nie ma zadnego lekarstwa (nawet
> wymagajacego oprysku calych drzew etc.)?? Nie wierze, zeby byl robak,
> ktorego nie das sie wytruc...
Niedawno byly na tej grupie podawane srodki zwalczajace
wszelkie robactwo: napalm, bomba atomowa ... :-)
Pozdrowienia,
Michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-08-27 00:42:40
Temat: Re: jeszcze o kasztanachDobrze sprecyzuje: "nie niszczac przy tym drzewa"
Michal Misiurewicz wrote:
> "Maciej Szmit" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3B897803.21E2DF2C@poczta.onet.pl...
> > Czy na prawde na tego szrotowca nie ma zadnego lekarstwa (nawet
> > wymagajacego oprysku calych drzew etc.)?? Nie wierze, zeby byl robak,
> > ktorego nie das sie wytruc...
>
> Niedawno byly na tej grupie podawane srodki zwalczajace
> wszelkie robactwo: napalm, bomba atomowa ... :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-08-27 03:15:36
Temat: Re: jeszcze o kasztanach"Maciej Szmit" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3B89977F.56D5EAF7@poczta.onet.pl...
> Dobrze sprecyzuje: "nie niszczac przy tym drzewa"
No to na serio:
Zdaje sie, ze chodzi o robaczka Cameraria ohridella.
Sa rozna metody walki, wszystkie maja swoje wady.
Mozna o tym poczytac (po angielsku lub niemiecku)
na www.cameraria.de.
Jest tez grzyb Guignardia aesculi, dajacy podobne
zniszczenia. Tego mozna probowac tepic, jak to
grzyby, pryskajac fungicydami wiosna. Kiedy juz sa
zarazone liscie, nic sie nie da zrobic. Ale tego
grzyba drzewa przezywaja. Wiekszosc lisci opadnie
wczesniej, ale na wiosne rosna nowe.
Najlepsza metoda (nie wymagajaca zatruwania siebie
i srodowiska), w dodatku skutkujaca na obie zarazy,
to dokladnie i czesto sprzatac liscie, ktore opadly.
Liscie te nalezy spalic, nie kompostowac.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-08-27 04:31:03
Temat: Re: jeszcze o kasztanach
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:9mcffl$e8e$1@hercules.iupui.edu...
> "Maciej Szmit" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:3B89977F.56D5EAF7@poczta.onet.pl...
> > Dobrze sprecyzuje: "nie niszczac przy tym drzewa"
>
> No to na serio:
>
> Zdaje sie, ze chodzi o robaczka Cameraria ohridella.
> Sa rozna metody walki, wszystkie maja swoje wady.
> Mozna o tym poczytac (po angielsku lub niemiecku)
> na www.cameraria.de.
>
> Jest tez grzyb Guignardia aesculi, dajacy podobne
> zniszczenia. Tego mozna probowac tepic, jak to
> grzyby, pryskajac fungicydami wiosna. Kiedy juz sa
> zarazone liscie, nic sie nie da zrobic. Ale tego
> grzyba drzewa przezywaja. Wiekszosc lisci opadnie
> wczesniej, ale na wiosne rosna nowe.
>
> Najlepsza metoda (nie wymagajaca zatruwania siebie
> i srodowiska), w dodatku skutkujaca na obie zarazy,
> to dokladnie i czesto sprzatac liscie, ktore opadly.
> Liscie te nalezy spalic, nie kompostowac.
Ha to powiedz to mojej radzie gminnej - u nas jest zakaz palenia lisci.
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
j...@p...pl http://republika.pl/jkch1- troche o mnie, rekinach
oraz parę zdjęć pielęgnic z Tanganiki - http://republika.pl/jkch1/akwa1.htm
oraz mój ogród - http://republika.pl/jkch1/kwiaty.htm
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-08-27 08:29:31
Temat: Re: jeszcze o kasztanachUżytkownik Too old ..... <j...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mcico$o52$...@n...tpi.pl...
> Ha to powiedz to mojej radzie gminnej - u nas jest zakaz palenia lisci.
Liści czy ognisk?
Podejrzewam, że to drugie. I to można ominąć stawiając piec = koza i palić
liście właśnie w takim piecu. Można zrobić z beczki. Byle był komin. :-)))
pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-08-27 09:14:39
Temat: Re: jeszcze o kasztanach
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9md05a$47p$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik Too old ..... <j...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9mcico$o52$...@n...tpi.pl...
> > Ha to powiedz to mojej radzie gminnej - u nas jest zakaz palenia lisci.
> Liści czy ognisk?
> Podejrzewam, że to drugie. I to można ominąć stawiając piec = koza i palić
> liście właśnie w takim piecu. Można zrobić z beczki. Byle był komin. :-)))
Palenie nic nie da, jeśli nie zrobi tego jednoczśnie cała okolica:(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-08-27 11:57:07
Temat: Odp: jeszcze o kasztanach
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości >
Palenie nic nie da, jeśli nie zrobi tego jednoczśnie cała okolica:(
Podobno w Londynie wolno palic w komnkach tylko specjalnymi brykietami, gdyz
wtedy gdy "cala okolica" palila drewnem nad miastem powstal ogromny "smog"
(to rzecz zaslyszana, moze ktos jest w stanie potwierdzic czy prawdziwa?).
pik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-08-27 13:15:51
Temat: Re: jeszcze o kasztanach"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:9md3ac$4d2$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Palenie nic nie da, jeśli nie zrobi tego jednoczśnie cała okolica:(
Jezeli nie ma innych kasztanow w poblizu, moze dac.
Jezeli sasiad ma tez kasztany - trzeba go przekonac, zeby
tez sprzatal i palil liscie.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-08-27 13:38:38
Temat: Odp: jeszcze o kasztanachPalili różnymi rzeczami, teraz mogą chyba tylko na prąd.
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |