kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2005-02-25 10:27:49

Temat: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: "Jepic" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak pisalam wczesniej - przede mna wreszcie wykonczenie mieszkania
i mamy odwieczny problem: wszedzie masa roznorakich kabli (internet
rozprowadzony po mieszkaniu, telewizja i inne roznorakie przewody) - wyglada
to koszmarnie - ciagna sie nad drzwiami w przedpokoju, po pokojach po
podlodze ...
jak to rozwiazac raz i ostatecznie - tak by bylo przytulnie i estetycznie -
jak to pochowac ?
dodam, ze co jakis czas pojawia sie nowa potrzeba poprowadzenie dodatkowego
kabla, bo np. film z kompa (pokoj w ktorym pracujemy) chcemy poogladac na
duzym telewizorze w pokoju dziennym itp. - chodzi mi o to ze nie jestem w
stanie przewidziec wszystkiego co bedzie potrzebne juz teraz - czyli musi
byc mozliwosc dodania kabla pozniej ... i wyprowadzenia go w dowolnym
miejscu w dowolnym pomieszczeniu

myslalam o jakichs listwach-skrzynkach tak jak mam w pracy - ale jak to by
sprawdzilo sie w domu - bo przyznam ze dosc topornie to wyglada ?
moze sa jakies inne rozwiazania (wszystkiego nie da sie realizowac
bezprzewodowo)
prosze pomozcie

Jepic

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-02-25 10:49:49

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...odspamiacz.com> szukaj wiadomości tego autora

Jepic wrote:

> myslalam o jakichs listwach-skrzynkach tak jak mam w pracy - ale jak to by
> sprawdzilo sie w domu - bo przyznam ze dosc topornie to wyglada ?
> moze sa jakies inne rozwiazania (wszystkiego nie da sie realizowac
> bezprzewodowo)

Najlepsze sa cienkie peszle zamurowane w ścianach i kończące się w
estetycznej puszce podtynkowej. Na deklu owej puszki montujesz sobie
gniazda jakie chcesz. Jak nie zapomnisz zostawić sznurka - pilota, zawsze
coś do peszla dołożyć możesz :) Wada - trzeba ryć w ścianach.

Nieco gorsze są listwy przypodłogowe z MDFu z korytkiem. Zaleta niezbyt
drogie i estetyczne (choć wysokie), wada - mało miejsca na kable i raczej
jednorazowe do położenia...

To tyle co mi do głowy przychodzi....
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-02-25 10:49:58

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: "Tomasz" <t...@g...net> szukaj wiadomości tego autora

Jepic wrote:
>
> myslalam o jakichs listwach-skrzynkach tak jak mam w pracy - ale jak
> to by sprawdzilo sie w domu - bo przyznam ze dosc topornie to wyglada
> ? moze sa jakies inne rozwiazania (wszystkiego nie da sie realizowac
> bezprzewodowo)
> prosze pomozcie

centralnie (niekoniecznie mysle o centralnym miejscu domu) zlokalizowana
'kablownia', do kazdego pomieszczenia ulozona peszla zamurowana w scianie
(tylko pamietaj o sznurku do wciagania kabli...), do tego przynajmniej po
2skretki, 1antenowy do kazdego pomieszczenia, zwykle sie sprawdza.

W 'kablowni' switch do sieci, krosownica do telefonu, rozdzielacz antenowy
itp jak cos potrzebujesz polaczyc to sobie tylko odpowiednio wtyczki
wtykasz, jak brakuje jakiegos kabla, to w peszle i juz... oczywiscie nie
rozwiazuje to _wszystkich_ problemow, ale na jakis czas powinno wystraczyc
(bo kto wie jakie za pare lat bedzie medium transmisyjne dla sieci
komputerowej na przyklad ;) )

--
Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-02-25 11:17:25

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: PeJot <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jepic napisał(a):
>
> jak pisalam wczesniej - przede mna wreszcie wykonczenie mieszkania
> i mamy odwieczny problem: wszedzie masa roznorakich kabli (internet
> rozprowadzony po mieszkaniu, telewizja i inne roznorakie przewody) - wyglada
> to koszmarnie - ciagna sie nad drzwiami w przedpokoju, po pokojach po
> podlodze ...
> jak to rozwiazac raz i ostatecznie - tak by bylo przytulnie i estetycznie -
> jak to pochowac ?

Pochować to już Ci napisali, zaś miejscowo ( przy sprzęcie ) porobić
wiązki z kabli, owijając je taką śprytną spiralną owijką ( widziane w
hurtowniach elektrycznych ).

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-02-25 11:49:14

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:421F0945.E13BC3D8@o2.pl...

> Pochować to już Ci napisali, zaś miejscowo ( przy sprzęcie ) porobić
> wiązki z kabli, owijając je taką śprytną spiralną owijką ( widziane w
> hurtowniach elektrycznych ).

Ja proponuje Ci kupić wąż do akwarium, albo do samochodu, naciąć go w
taki sposób, żeby powstała sprężynka i owinąć tym kable. Inaczej mówiąc,
trzeba ciąć wąż pod kątem 45 stopni do przodu i powstaje coś takiego:
http://www.stanbor.pl/BQB/Obraz106.jpg - tu jest akurat wąż akwariowy
12/16

--
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w naglowku jest antyspamowy !!!
STOP PATENTOM http://patenty.komada.org/index.php

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-02-25 11:58:35

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz" <t...@g...net> napisał w wiadomości
news:cvn01j$6i9$1@atlantis.news.tpi.pl...

> centralnie (niekoniecznie mysle o centralnym miejscu domu)
> zlokalizowana 'kablownia', do kazdego pomieszczenia ulozona peszla
> zamurowana w scianie (tylko pamietaj o sznurku do wciagania
> kabli...), do tego przynajmniej po 2skretki, 1antenowy do kazdego
> pomieszczenia, zwykle sie sprawdza.

O to to właśnie. U siebie kable z całego mieszkania 'ściągnąłem' do
garderoby i tam zrobiłem przełącznicę wpuszczoną w ścianę. Same kable
prowadziłem w lekko poddłubanych dylatacjach przy ścianie, wchodziło
ich tam całkiem sporo (bo i sporo tego w mieszkanie wpakowałem a i tak
gdzieniegdzie okazało się za mało) a od góry zostało przykryte
listwami przypodłogowymi.

Przełącznica zabudowana w szafce elektroinstalacyjnej z drzwiczkami

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-02-25 13:26:11

Temat: Re: kabelki, kable i totalne poplatanie - pomocy
Od: "wk" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak pisalam wczesniej - przede mna wreszcie wykonczenie mieszkania
> i mamy odwieczny problem: wszedzie masa roznorakich kabli (internet
> rozprowadzony po mieszkaniu, telewizja i inne roznorakie przewody) -
wyglada
> to koszmarnie - ciagna sie nad drzwiami w przedpokoju, po pokojach po
> podlodze ...
> jak to rozwiazac raz i ostatecznie - tak by bylo przytulnie i estetycznie -
> jak to pochowac ?
> dodam, ze co jakis czas pojawia sie nowa potrzeba poprowadzenie dodatkowego
> kabla, bo np. film z kompa (pokoj w ktorym pracujemy) chcemy poogladac na
> duzym telewizorze w pokoju dziennym itp. - chodzi mi o to ze nie jestem w
> stanie przewidziec wszystkiego co bedzie potrzebne juz teraz - czyli musi
> byc mozliwosc dodania kabla pozniej ... i wyprowadzenia go w dowolnym
> miejscu w dowolnym pomieszczeniu
>
> myslalam o jakichs listwach-skrzynkach tak jak mam w pracy - ale jak to by
> sprawdzilo sie w domu - bo przyznam ze dosc topornie to wyglada ?
> moze sa jakies inne rozwiazania (wszystkiego nie da sie realizowac
> bezprzewodowo)
> prosze pomozcie
Mam ten sam dylemat, czego nie uda mi się przewidzieć to wykorzystam to:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42099621

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/