kamienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-12-28 06:28:01

Temat: kamienie
Od: "Ruua" <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

w oczekiwaniu na wizyte u lekarza, mam pytanie co mozna zrobic z kamieniami
w 2 nerkach - w 1 jest 3 mm, w 2 - 6 mm. do tego wieloletnie kamienie w
woreczku zolciowym. wlasciciel kamieni to moj 60-letni tata. czy te kamienie
w nerkach mozna usunac przy tej wielkosci inaczej niz operacyjnie? i co z
tymi kamieniami w woreczku - one moga sobie tam tak bezkarnie byc, bo -
cytuje "nic mnie nie boli, one sa juz tyle lat".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-12-29 07:59:40

Temat: Re: kamienie
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ruua" <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl> napisał w
wiadomości

> w oczekiwaniu na wizyte u lekarza, mam pytanie co mozna zrobic z
kamieniami
> w 2 nerkach - w 1 jest 3 mm, w 2 - 6 mm. do tego wieloletnie kamienie w
> woreczku zolciowym. wlasciciel kamieni to moj 60-letni tata. czy te
kamienie
> w nerkach mozna usunac przy tej wielkosci inaczej niz operacyjnie? i co z
> tymi kamieniami w woreczku - one moga sobie tam tak bezkarnie byc, bo -
> cytuje "nic mnie nie boli, one sa juz tyle lat".
>
Poczytaj książkę "Oczyszczanie organizmu" G.P.Małachowa

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-12-29 08:45:20

Temat: Re: kamienie
Od: "Cota " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Więc na początku zaznaczam, iż nie jestem lekarzem, a tylko osobą z tą
przypadłością, tj. kamieniami nerkowymi. W normalnych warunkach 6 mm i
mniejsze są do urodzenia, natomiast ze względu na podeszły wiek należałoby
pewnie zrobić urografię. I dalej- kamieni nerkowych się już raczej nie operuje
- albo rozbija się je litotrypsją (ESWL) albo PCLN - przezskóne rozbijanie.
Obydwa są w miarę ok dla pacjenta. Ale piszę to ostrożenie z tym urodzeniem,
gdyż ja urodziłam takie kamyki, ale może być to indywidualna sprawa i np.
zależnie jaki kształt ma kamyk. To jest taka granica góna, bow z asadzie
moczowód w najcieńszym miejscu ma 5-6 mm, więc jakieś ryzyko jest, ale bierze
się rónoczęsnie leki rozkurczowe (papaweryna) + moczopędna np. ginjal + dużo
wody np. Jan.
Pozdrawiam
Aha, no i jeśli nie rodził wcześniej kamyków niech przygotuje się na duży ból,
ale każdy następny poród już jest łatwiejszy :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/