| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-18 23:26:07
Temat: Re: kapusta do faszerowanej - golabkow
Ulka wrote:
>
> Kiedys na prk Magdalena B. podawala sposob na kapuste do
> faszerowanej(golobkow jak kto woli). Trzeba wsadzic kapuste do
> mikrofakowki.
Ja osobiscie unikam używania mikrofalówki mimo, ze ją mam. Przesąd ?
;-)
Gołabki robiłam tradycyjnie czyli w duzym garze zagotowywałam wodę i
głowe kapusty tam wkładałam itd
Ale kiedys miałam parę duzych lisci kapusty po czyms tam i wrzuciłam do
zamrazarki. Na drugi dzień wyjęłam i za moment zrobiły sie z tego
"flaczki" lisci, więc zawinęłąm w to farsz , jaki miałam i było OK.
Nie wiem, czy ktos o czyms takim słyszał, czy są jakies
przeciwskazania. Ot tylko wyszło mi tak przez przypadek.
Pozdrawiam Halina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-19 04:44:44
Temat: Re: kapusta do faszerowanej - golabkow
Użytkownik "h...@s...ca" <"halinab"@ sympatico.ca> napisał w
wiadomości
> > Kiedys na prk Magdalena B. podawala sposob na kapuste do
> > faszerowanej(golobkow jak kto woli). Trzeba wsadzic kapuste do
> > mikrofakowki.
>
> Ja osobiscie unikam używania mikrofalówki mimo, ze ją mam. Przesąd ?
> ;-)
> Gołabki robiłam tradycyjnie czyli w duzym garze zagotowywałam wodę i
> głowe kapusty tam wkładałam itd
A p. B. głowę do mikrofalówki. Wot amerykanskaja tiochnika!
dżdżownica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |