Strona główna Grupy pl.sci.psychologia kiedy tak naprawde należy zmieniać pracę? kiedy tak naprawde należy zmieniać pracę?

Grupy

Szukaj w grupach

 

kiedy tak naprawde należy zmieniać pracę?

następny post »
Data: 2010-02-22 23:04:09
Temat: kiedy tak naprawde należy zmieniać pracę?
Od: "Fazi" <c...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

witam
od ponad m-ca mam dylemat nt. zmiany pracy i nie wiem czy się zdecydować. na
początku chciałem, ale jak sobie to wszystko przemyślę, to nie wiem czy jest
sens. Do nowej pracy mogę przejść ze względu na polecenie znajomej osoby.
A teraz konkrety. Próbuję sobie zrobić listę za i przeciw z każdej z nich i
wiem, ale to na nic. Nie ułatwia to decyzji, wręcz przeciwnie. Im więcej
myślę o tej zmianie tym bardziej się gubię. Może ktoś mądry może się
wypowiedzieć, tak sobie pomyślałem przez chwilę.

A więc tak. Praca obecna to:
+ spora stabilizacja, 8 godzin maksimum
+ dobre zarobki (!)
+ zero kontroli czasu pracy, mogę dowoli siedzieć przed internetem,
opieprzać się do bólu i nikt mi z tego powodu głowy nie urwie, bo firmę na
to stać i to jest zjawiskiem powszechnym
+ całkiem renomowane, prestiżowe miejsce pracy
+ ludzie w pracy pokojowo nastawieni i mozna z nimi pogadać ale bez
specjalnej integracji w miejscu pracy, brak konfliktów w miejscu pracy
+ wysoka kultura pracy
- niezdrowy, siedzący tryb życia
- po 8 godzinach pracy często czuję się bardziej wyczerpany niż po ciężkim
dniu pracy
- największy minus pracy obecnej: rzeczy, które robię są bez znaczenia,
nędzne owoce spychologii, absolutnie nie dają poczucia spełnienia być moze
ze względu na fakt, że przyzwyczajony zostałem do tego, że zwykle w
przeszłości robiłem 5 rzeczy naraz i to 100x ciekawszych i był przy tym
jakiś dynamizm. szanse na zmiane w ramach obecnej struktury są niewielkie,
nowy ciekawszy zakres obowiązków raczej nie wchodzi w grę, chyba że przyjdą
zmiany odgórne. dla ludzi praca w tej instytucji to praktycznie jakby złapać
Pana Boga za nogi, dla mnie wręcz przeciwnie, to w pewnym sensie degradacja
intelektualna. choć nie powiem, jak mi coś zlecą do zrobienia, robie to
dobrze i raczej zbieram za to czasem jakieś słowa uznania. może nie czuję
się w tej pracy spełniony ze względu na wykonywane czynności, ale swoje
poczucie użyteczności jako pracownika jeszcze posiadam. obawiam się jednak,
że po kolejnych 2 albo 3 latach tam spędzonych moze stac się ze mną coś
niedobrego, o ile będę robić wciąż rzeczy aż tak bardzo bez znaczenia, a
pewnie tak będzie.


A teraz Praca, do której mogę przejść:
- + dokładnie takie same zarobki jak w pracy obecnej, czyli całkiem godziwe,
ale nie wyższe.
- + praca często po więcej niż 8 godzin, czasem 12 a czasem 15, czasem do
północy a czasem nawet po północy
+ praca wciągająca i nie da się przy niej nudzić ani trochę
- + częsta praca z klientem, wymaga częstych wyjazdów do biur, w których
pracują (noclegi po hotelach i te sprawy)
- kierownictwo preferujące autokratyczny styl zarządzania i mocny nacisk na
zadaniowość i w związku z tym prawie że pewne tarcia z kierownictwem
+ grupa pracowników w firmie wygląda na bardzo ok. / z relacji osoby
polecającej wiem, że tak jest w istocie, ludzie zdecydowanie młodzi i
otwarci, w zasadzie brak rotacji w firmie, ludzie raczej nie odchodzą do
innych miejsc pracy
- praca na pewno mocno wypalająca po jakimś czasie i dająca w kość ze
względu na konieczność częstego użerania się z klientem, o czym wiem z
relacji osoby polecającej
Widać zatem, że możlwość pewnej satysfakcji z nowej pracy istnieje, jednak
kosztem prawdopodobnie 3 x większego nakładu pracy przy tych samych
zarobkach. i troche rozwalenia rozkładu tygodnia z powodu częstych wyjazdów.
poziom stresu w nowej pracy zdecydowanie większy, ale być moze taki jest
koszt wykonywania czegoś ciekawszego. Trzeba pozostawać na wysokich obrotach
i fizycznie, i umysłowo.

prawdopodobna konkluzja:
większość osób wybierze mimo wszystko wariant 1 czyli pozostania w pracy
obecnej. Bo praca w koncu polega na tym, żeby najmnejszym nakładem sił
zdobyć największą kasę. A moze się mylę? Może chodzi o spełnianie ambicji,
poczuć jak się dostanie raz czy drugi w kość, aż się odechce? Cholera, sam
nie wiem, kiedyś nie miałem takich dylematów, moze to przez to ze się
starzeję zaczynam unikać ryzyka i skazuję się przez to na trwanie w
niezadowoleniu. Albo po prostu mam zbyt wysokie oczekiwania, bo przecież
jakby spojrzeć na listę plusów mojej obecnej pracy to każdy by chwycił się
za głowę i powiedział - masz za dobrze i kompletnie ocipiałeś!!! Jak chcesz
wrażeń to jedź na platformy wiertnicze, tam nie opędzisz się od wrażeń.

Mam wrażenie, że takie dylematy w życiu normalnego człowieka nie powinny
mieć miejsca, ale to temat na inny wątek. Normalnie decyzja powinna
przebiegać nie więcej niż w 30 sekund i człowiek powinien mieć wyrobione
własne zdanie. Tak było ze mną jak miałem 15 lat. Nawet nie 30 sekund ale 3
sekundy. A teraz, kiedy mam 2 x tyle lat decyzja nie tyle, że rodzi się w
bólach, ale nie rodzi się WCALE!!!
Odchodzić z obecnego miejsca pracy to zamknięcia sobie drogi do spokojnego,
w miarę dostatniego życia, ale nacechowanego nudą i marnowaniem własnych
jakichś tam predyspozycji.

Jedno jest pewne - jeśli zdecyduję się na ten desperacji krok będą kląć - po
cholerę to robiłem, miałem taki spokój i luzik....Zatęsknie. Kwestia tylko
jak prędko o tym zapomnę i czy jest warto.

pozdrawiam
Fazi



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.02 czerwony
23.02 Vilar
23.02 Druch
23.02 Minotaur
23.02 XL
23.02 medea
23.02 medea
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem