Data: 2006-03-31 20:14:47
Temat: kilka problemów :)
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Właśnie oglądałem mecz.
Jak oni się przewracaja, to z reguły najpierw na kolana - dopiero później
całym cielskiem w glebę. Ale po kiego na kolana ? To jest bardziej bolesne,
niżby odrazu łbem przyziemiali :)
Jeszcze inaczej. Wyobraźmy sobie, że spadamy z dziesiątego piętra wprost na
zasieki z osikowych, dobrze naostrzonych - kołków. Nadstawiamy klatę - bo
ułamek sekundy później - czy kolana ? Ja bym instynktownie wypiął klatę.
A wogóle mam dylemat - boli mnie głowa. Nie ma proszków, ale mam baterię
piwa. Znieczulić się piwem, czy może uświadomić sobie czym jest ból głowy a
wówczas zgodnie ze wszelkimi teoriami powinien on przejść ? :)
--
pozssdrafiam fższyskich polaków
P.D.
|