kiścień
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-29 19:58:16
Temat: kiścieńOd: "miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dostałam od mamy pewną sadzonkę. Mówi że to kiścień. Chciałam coś na
jego temat poszukać w necie ale nie znam łacińskiej nazwy, a wiecie zapewne
co się pokazuje jak wpisuję polską :-(((
Wiecie o którym krzewie mówię, znacie jego nazwę łacińską ... to się
pochwalcie ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-05-29 21:44:06
Temat: Re: kiścieńOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dostałam od mamy pewną sadzonkę. Mówi że to kiścień. Chciałam coś na
> jego temat poszukać w necie ale nie znam łacińskiej nazwy, a wiecie zapewne
> co się pokazuje jak wpisuję polską :-(((
> Wiecie o którym krzewie mówię, znacie jego nazwę łacińską ... to się
> pochwalcie ;-)
> Serdecznie Miłka
>
> Skoro nikt nie zgłasza się na ochotnika,to ja podpowiem.Naazywa się
to leucothoe.Należy do wrzosowatych.Lubi ziemie kwaśną i wilgotną.
U mnie nie chciało rosnąć,oddałem koledze.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-29 22:06:48
Temat: Re: kiścieńOd: "miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2eef.00000215.40b90425@newsgate.onet.pl...
> > Skoro nikt nie zgłasza się na ochotnika,to ja podpowiem.Naazywa się
> to leucothoe.Należy do wrzosowatych.Lubi ziemie kwaśną i wilgotną.
> U mnie nie chciało rosnąć,oddałem koledze.Mirzan
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dlatego też sprzedawca poradził aby sadzić w donicy. Pewnie chodziło mu
o poprawną kwasowość i wilgotność, którą łatwiej utrzymywać jest w
pojemniku ...
Dziękuję za odpowiedź ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |