czesc

od niedawna mam kłopoty z przełykaniem ciepłych płynów (np.herbaty)

polega to na tym ,ze spozywajac pokarm i popijajac go ciepłą herbatą tuz
przed samym połknięciem herbaty, nagle staje ona mi w gardle i nie moge jej
przełknąć ani tez "zwrócić" .Raz popijając samą ciepłą (nie gorącą) herbate,
nie mogac jej przełknąc poparzyłem (chyba za mocne słowo) sobie okolice
przełyku.
Czym moze to być spowodowane? nerwica,przepuklina przełyku...?
dodam jeszcze ze od sierpnia do listopada uzywałem Severent i Flixotide,
spowodowane to było niewyleczonym zapaleniem oskrzeli ,które powodowało u
mnie dusznosci (w nocy nie mogłem złapac oddechu).

dziekuje