kolana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2001-11-01 13:47:24

Temat: kolana
Od: "Looki" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

mam straszny dylemat, czy jestem wyjatkowa lamaga czy to ma jakies
uzasadnienie medyczne???
w stycznu tego roku wywinelam klasycznego orla na mokrych kafelkach w
lazience i skrecilam kolano (lewe) oczywiscie byl gips 3 tyg. i przez 2
tygodnie dochodzenie do jako takiej sprawnosci, po dokladnie pol roku
(zmienilam tylko kafelki w lazience na kafelki w przedpokoju) podobny orzel
i tym razem kolano PRAWE i to zwichniete (dokladniej rzepka) gips na 6 tyg
(a pamietacie te upaly w czerwcu, HORROR) pan doktor nagabywany prze mnie
jak to mozliwe mowil ze to po prostu PECH
ale ja sobie mysle tak i niech ktos madry powie ze mam racje...
pol roku przed pierwszym kolanem urodzilam dzidzie, jak wiadomo w ciazy
organizm produkuje jakis hormon powodujacy rozluznienie stawow zeby dziecko
w miare swobodnie przedostalo sie przez miednice i moze u mnie te stawy sa
dalej rozluźnione??? Czy mam sobie dac spokuj z moimi domyslami i uwierzyc w
PECHA????
pozdr.
Gsik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-01 14:33:51

Temat: Re: kolana
Od: <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo prawdopodobne. Dzięki za jeszcze jeden argument który potwierdza moją
tezę. Mianowicie o zgubnym wpływie kładzenia terakoty i innych marmurów
:-)))

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-02 16:18:26

Temat: Re: kolana
Od: Wilhelmina <w...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Dolaczam sie do pytania poprzedniczki.
Od lat mam probelmy ze sciagnami, wiazadlami. To sie potkne, to tanczac mi noga
sie zwichnie.
Lekarz twierdzi, ze to pech, ale to chyba nie jest do konca prawda.

pzdr
Willa

Looki napisa?(a):

> mam straszny dylemat, czy jestem wyjatkowa lamaga czy to ma jakies
> uzasadnienie medyczne???
> w stycznu tego roku wywinelam klasycznego orla na mokrych kafelkach w
> lazience i skrecilam kolano (lewe) oczywiscie byl gips 3 tyg. i przez 2
> tygodnie dochodzenie do jako takiej sprawnosci, po dokladnie pol roku
> (zmienilam tylko kafelki w lazience na kafelki w przedpokoju) podobny orzel
> i tym razem kolano PRAWE i to zwichniete (dokladniej rzepka) gips na 6 tyg
> (a pamietacie te upaly w czerwcu, HORROR) pan doktor nagabywany prze mnie
> jak to mozliwe mowil ze to po prostu PECH
> ale ja sobie mysle tak i niech ktos madry powie ze mam racje...
> pol roku przed pierwszym kolanem urodzilam dzidzie, jak wiadomo w ciazy
> organizm produkuje jakis hormon powodujacy rozluznienie stawow zeby dziecko
> w miare swobodnie przedostalo sie przez miednice i moze u mnie te stawy sa
> dalej rozlu 1/4 nione??? Czy mam sobie dac spokuj z moimi domyslami i uwierzyc w
> PECHA????
> pozdr.
> Gsik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-03 15:02:17

Temat: Re: kolana
Od: <m...@p...wprost.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moze sprobujecie suplementy, takie jak Kolagen czy glucosamine. Sa dobre na
stawy i sciegna. Albo nawet gotowane warzywa. :-)
Pozdrawiam

Scampi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry