« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-05 12:46:42
Temat: kompresyjne zlamanie kregoslupawitam, czy komus przydarzyl sie taki uraz i moglby podzielic sie swoimi uwagami
na temat funkcjonowania po zlamaniu? (czy potrzebna jest rehabilitacja etc.) i
jakie to ma konsekwencje w pozniejszym zyciu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-05 13:22:46
Temat: Re: kompresyjne zlamanie kregoslupa
> witam, czy komus przydarzyl sie taki uraz i moglby podzielic sie swoimi
uwagami
> na temat funkcjonowania po zlamaniu? (czy potrzebna jest rehabilitacja
etc.) i
> jakie to ma konsekwencje w pozniejszym zyciu.
Kilka ladnych lat temu, moj ojciec zwalil sie z drabiny,
zlamal kompresyjnie ktorys z kregow ledzwiowych.
Wygladalo to tak, ze lezal ok miesiaca w szpitalu.
Nie wsadzali do w zaden gips, tylko zmontowali
gorset, w ktorym pozniej chodzil przez caly dzien, a na noc mogl
go zdjac. O ile dobrze pamietam to gipsu nie zalozyli dlatego,
bo ojciec mial w kregoslupie jakies zwyrodnienia i po
np miesiacu w sztywnym gipsie juz by sie pewnie nigdy nie zgial.
Jesli chodzi o czas po wypadku,
na rehabilitacje nie chodzil,
ale czesto odwiedza nawet do tej pory
basen. Oczywiscie nie moze dzwigac,
chociaz trudno mu to czasem przetlumaczyc.
Przestal pracowac, otrzymal rente.
To tyle co moge ci powiedziec na ten temat.
--
michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-05 13:52:29
Temat: Re: kompresyjne zlamanie kregoslupatroche malo danych
napisz chociaz w jakim wieku jest pacjent / tka ?
jak doszlo do zlamania ?
upadek ? "samo z siebie" ?
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-07 08:11:40
Temat: Re: kompresyjne zlamanie kregoslupaPacjentem jestem ja (mam 27 lat). Do zlamania doszlo w czasie upadku na
posladki z wysokosci jakies 2-3 metry. Najbardziej skompresowal sie trzon TH12
a troche mniej L1. Nie wiem w jakim stanie sa krazki miedzykregowe.
W tej chwili chodze w gorsecie. Najbardziej chcialbym sie dowiedziec jak to
bedzie pozniej. Czy np po kilkunastu latach bede mial jakies bole, dyskopatie,
przepukliny itp historie i ewentualnie czy mozna cos zrobic, zeby ich uniknac.
I czy aktywnosc ruchowa odpada calkowicie. Jak wyglada sprawa z tym dzwiganiem.
pozdrawiam,
marcin
> troche malo danych
> napisz chociaz w jakim wieku jest pacjent / tka ?
> jak doszlo do zlamania ?
> upadek ? "samo z siebie" ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-07 21:56:16
Temat: Re: kompresyjne zlamanie kregoslupajestes osoba mloda wiec masz lepsze perspektywy niz osoba w srednim lub
starszym wieku :)
mimo wszystko jednak czeka cie dlugotrwala rehabilitacja i radzilbym scisle
przestrzegac zalecen lekarzy w jej zakresie
po takim urazie niestety masz znacznie wieksze szanse na wystapienie zmian
zwyrodnieniowych kregoslupa w przyszlosci
stosujac sie do zalecen osob rehabilitujacych Cie mozesz jednak znacznie
odsunac to w czasie czyli po prostu opoznic wystapienie dalekosieznych
konsekwencji obecnego urazu
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-08 07:45:06
Temat: Re: kompresyjne zlamanie kregoslupaBardzo dziekuje za informacje. A na czym beda polegac te zmiany zwyrodnieniowe
kregoslupa i po jakim czasie moge sie ich spodziewac? Oczywiscie slucham rad
lekarzy. Czy jednak rzeczywiscie bede musial zrezygnowac z aktywnosci fizycznej
i czy np nie bedzie mi wolno dzwignac czegos? Na razie jedynie spaceruje.
marcin
> jestes osoba mloda wiec masz lepsze perspektywy niz osoba w srednim lub
> starszym wieku :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |