Hej,

Jak się witało na wejściu to trzeba by się i pożegnać odchodząc.


Jak może co poniektórzy grupowicze wiedzą przechodziliśmy z moją rodziną
trudny okres - powiedziałbym, że najtrudnieszy w naszym dotychczasowym
życiu.

I w zasadzie na tym tą część wywodu zakończę, no może by było optymistycznie
to napisze jeszcze, że ... że przeżylismy i są widoki na dobre...

Jako brow(J)arek jednakże doszedłem do wielu wniosków w tym do takiego, że
te wirtualne byty , które tu tworzymy to nie dla mnie. Skupić sie musze na
zyciu prawdziwym, troszczyć o nie i nim żyć, bo jak się ogniska nie doglada
to prędzej, czy później zgaśnie. Mnie/nam juz raz zgasło i teraz trzeba
rozpalać na nowo...

Na grupach pewnie sie gdzieś pojawię ale raczej na tych z gatunku czysto
technicznych i praktycznych. I pewnie już pod innym nickiem bo obecny sie
wypalił i musi pozostać za mną.

Życze wszystkim tutaj by w życiu Waszym układało się dobrze, byście
potrafili cieszyć się tym co macie i znajdowali szczęscie tam gdzie ono
jest, a nie szukali go gdzie indziej.

Trzymajcie sie ciepło.


Jeśli by ktoś kiedys chcial kontakt złapać z czymkolwiek związany to obecny
adres mailowy pewnie będzie jeszcze funkcjonował - natomiast generalnie
sugeruję uzywać jarekCZARNYPUNKTgalaATwpCZARNYPUNKTpl

brow(J)arek pozdrawia