| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-04 14:17:56
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!w post scriptum dodam tylko jeszcze, że swoją drogą uważam, że rozjasnianie
to wcale nie ejst zła metoda, jeśli tylko ktoś nie ma 'bujnych' włosków.. i
ja bym akurat bardziej stosowała tę metodę do rąk [jako, że chyba jeszcze u
nas nie ma szaleństwa idealnie gładkich rąk]
co do nóg, to jak mówię: jak ktoś naturalnie ma mał owłosków.. nie widzę
żadnego problemu, żeby rozjaśniał..
wygodniejsze i wcale nie gorsze... ;)
--
Maja
** Zasada Merhina - jeżeli masz wątpliwości to tak już pozostanie. **
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-04 14:18:14
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!Użytkownik "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbktuh$d9a$1@news.onet.pl...
> No dla mnie osobiście-niedobrze. Nie chce się czuć uzależniona. Większość
> kobiet jak się sobie nie podoba w danej chwili-to i humor mają kiepski. No
a
> co poradzić-jak podobaja się sobie tylko w makijażu pełnym, a np. nie ma
> warunków by go wykonać? A na wakacjach? I to noszenie wszędzie ze sobą
> pełnej kosmetyczki-jak dla mnie nużące. No ale ja już taka "niedzisiejsza
i
> niemodna" jestem:) Rozbudzanie w kobietach pragnienia posiadania kolejnych
> kosmetyków-wielce służy producentom. Dlatego przemysł kosmetyczny bardzo
sie
> rozwija, ale nie tylko unowocześnia, że tak powiem kosmetyki-tyko kreuje
> mody na używanie całej serii nowych preparatów jedynie do wybranych części
> ciała. Niedługo to będą kremy np.do smarowania dłoni, części od nadgarstka
> do łokcia i przedramion-tak czasami się śmieję. I pewnie jak dobra
reklama,
> to część kobiet uzna to za całkiem słuszne i konieczne preparaty by czuć
się
> kobietą zadbaną i na czasie:)
To ja podrążę :)
Jesli ktos nie pokazujesie wlasnemu mezowi bez makijazu, bo sie wstydzi, to
moze to nie jest najlepsze wyjscie. Jesli ktos podoba sie sobie tylko w
makijazu, no to juz jest sprawa samoakceptacji, a nie samego makijazu. Ale
co jest niewlasciwego w samym malowaniu sie jako takim, jesli jest to sposob
na bycie ladniejsza i zadbana? Jesli jestes zadbana bez makijazu - tez
dobrze. Nikt nie mowi, ze trzeba sie malowac, aby ladnie wygladac. Ale z
Twoich wypowiedzi - moze zle Cie zrozumialam - wywnioskowalam, ze osoby,
ktore sie maluja, zle robia i maja - zeby dobrze to ujac - gorsze podejscie
do siebie i gorszy sposob na zycie. No wiec, czy jest cos zlego w makijazu?
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 14:42:28
Temat: Odp: Odp: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
> ciała. Niedługo to będą kremy np.do smarowania dłoni,
natluszczajacy, bo tu nie ma gruczolow lojowych
> części od nadgarstka
> do łokcia
samoopalacz, zeby zle nie wygladac w krotkim rekawku
> i przedramion
a tu anty-cellu
> -tak czasami się śmieję. I pewnie jak dobra reklama,
> to część kobiet uzna to za całkiem słuszne i konieczne preparaty by czuć
się
> kobietą zadbaną i na czasie:)
Dlaczego by nie? ;-)
Pozdrawiam
ISIA
He he- ach jak ja jestem niedoimformowana:) a miałam napisać: krem do prawej
i lewej ręki-ale sądziłam, że to już zbytnie przejaskrawione porównanie:)
-R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 15:02:09
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
Użytkownik "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbksbs$950$1@news.onet.pl...
> Ja właśnie mam nadzieję, że w ten sposób definitywnie się ich pozbędę. No
> rozjaśniam specjalnym kremem-woda utleniona-za słaba.
Ale powiedz na czym opierasz swoje nadzieje? Że krem rozjaśniający wniknie
do cebulki i ją rozpuści, czy uszkodzi po pewnym czasie? - na to bym nie
liczyła:-) Po rozjaśniaczach włosy są faktycznie osłabione (po prostu są
spalone - martwe. Kruszą się.), ale nie mają one wpływu na cebulki.
Żeby definitywnie pozbyć się włosa, należy zniszczyć komórki wokół cebulki,
leżące dość głęboko w skórze... Niszczy się je laserem.
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 15:32:42
Temat: Odp: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
. Nikt nie mowi, ze trzeba sie malowac, aby ladnie wygladac. Ale z
> Twoich wypowiedzi - moze zle Cie zrozumialam - wywnioskowalam, ze osoby,
> ktore sie maluja, zle robia i maja - zeby dobrze to ujac - gorsze
podejscie
> do siebie i gorszy sposob na zycie. No wiec, czy jest cos zlego w
makijazu?
>
> Kruszyna
> --
> "Primum non stresere... "
>
1-uzależnia ( vide to co napisałam o mojej koleżance-ona po prostu musi się
umalować, żeby czuć się komfortowo) ,
2-sporo kosztuje, a bywają takie okresy w życiu-że ma się mało pieniążków,
3-to takie trochę oszustwo:) ( ot i przykład: On zakochuje się w twoich
wyrazistych oczach...które tak naprawdę nie są takie znowu wyraziste i
pięknie oprawione, zachwyca się czerwienia i błyskiem twoich ust...które
stają sie matowe po zmyciu pomadki, podziwia aksamitne i opaloną
cerę...która po zmyciu "tapety" nie jest już tak gładka ... i poznawszy
wreszcie prawdziwy wygląd wybranki-może się czuć lekko rozczarowany)
4-jest kłopotliwe-że wspomnę tylko o konieczności wcześniejszego wstawania
by to wszystko porządnie nałożyć i konieczności dbania w ciągu dnia by sie
trzymało twarzy,
5- no i jeszcze wiele wad makijażu mogę tu wymiać :)
Moja niechęć do kolorowych kosmetyków to po prostu pewna " filozofia
życiowa" więc trudno mi przekonywać Cię Kruszynko. Na zakończenie :
czytałam kiedys na stronach o alergiach spowodowanych kosmetykami, wywiad z
lekarką, która jak powiedziała pacjentce że jest uczulowana na stosowane
przez nią kosmetyki :kolorowe"-to usłyszała kategoryczne "nie"-na propozycję
by się ich wyrzec. Takie czasy-zniewolenie kosmetyczne:)
-Renata.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 15:49:43
Temat: Re: Odp: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
news.onet.pl wrote:
> 1-uzależnia ( vide to co napisałam o mojej koleżance-ona po prostu musi się
> umalować, żeby czuć się komfortowo) ,
owszem. mozna sie tez uzaleznic od aerobiku, silowni, opalania, zakupow,
alkoholu, seksu...
> 2-sporo kosztuje, a bywają takie okresy w życiu-że ma się mało pieniążków,
z tym nie polemizuje. fakt, tak bywa - ale z drugiej strony, kosmetyki
kolorowe zuzywaja sie wolniej niz pielegnacyjne.
> 3-to takie trochę oszustwo:) ( ot i przykład: On zakochuje się w twoich
> wyrazistych oczach...które tak naprawdę nie są takie znowu wyraziste i
> pięknie oprawione, zachwyca się czerwienia i błyskiem twoich ust...które
> stają sie matowe po zmyciu pomadki, podziwia aksamitne i opaloną
> cerę...która po zmyciu "tapety" nie jest już tak gładka ... i poznawszy
> wreszcie prawdziwy wygląd wybranki-może się czuć lekko rozczarowany)
prawde mowiac, o tym nie pomyslalam. moze dlatego, ze nie chciaalbym
miec faceta, ktory widzi we mnie oczy, usta i cialo, a dopiero potem
zauwaza moj umysl.
> 4-jest kłopotliwe-że wspomnę tylko o konieczności wcześniejszego wstawania
> by to wszystko porządnie nałożyć i konieczności dbania w ciągu dnia by sie
> trzymało twarzy,
no, nie wiem. ja zalatwiam makijaz w ciagu 10 minut max (i mowie tu o
full opcji, z podkladem, dwoma pudrami, cieniami, rozem etc.), w ciagu
dnia go nie poprawiam - no, moze uzywam blyszczyka, ale to wszystko.
> czytałam kiedys na stronach o alergiach spowodowanych kosmetykami, wywiad z
> lekarką, która jak powiedziała pacjentce że jest uczulowana na stosowane
> przez nią kosmetyki :kolorowe"-to usłyszała kategoryczne "nie"-na propozycję
> by się ich wyrzec. Takie czasy-zniewolenie kosmetyczne:)
glupie baby, w ogole glupi ludzie zdarzaja sie wszedzie. ktos tam mial
dwa zawaly i dalej pali - tez mozna.
a co do zniewolenia - nikt nie jest wolny od niego. Ty tez nie. po co
chcesz usuwac (wizualnie) wloski z nog?
xx.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 16:20:14
Temat: Odp: Odp: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!>
> owszem. mozna sie tez uzaleznic od aerobiku, silowni, opalania, zakupow,
> alkoholu, seksu...
>
No widzisz-po co dokładać kolejny nałóg?:)
> prawde mowiac, o tym nie pomyslalam. moze dlatego, ze nie chciaalbym
> miec faceta, ktory widzi we mnie oczy, usta i cialo, a dopiero potem
> zauwaza moj umysl.
No życzę lub gratuluję znalezienia takiego mężczyzny. Niestety jak
powszechnie wiadomo oni są wzrokowcami. Najpierw musi się kobieta "spodobać"
i być pociągająca z wyglądu-potem docenią ewentualne zalety umysłu i
charakteru. Tak to chyba w większości związków
t:(
.
>
> a co do zniewolenia - nikt nie jest wolny od niego. Ty tez nie. po co
> chcesz usuwac (wizualnie) wloski z nog?
>
> xx.
He, he - no dobry zarzut:) Bo takie nogi rzeczywiście wyglądają lepiej, bo usuwanie
zbędnego owłosienia to już prawie zabieg higieniczny. Vide-Lia-moja niechęć do
depilowania nóg-wydała jej się obleśna wręcz:) Tak to jest odbierane społecznie:) o
co producenci kremów do golenia, do depilacji, plastrów, maszynek, depilatorów
elektrycznych, balsamów przed i po depilacji, pianek do golenia, żeli, gąbek,
szczotek do masażu i...wielu jeszcze innych akcesorów z tym depilowaniem związanych
bardzo zabiegają. Kanon damskiej urody- nogi bez owłosienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 16:47:35
Temat: Re: Odp: Odp: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
news.onet.pl wrote:
>>owszem. mozna sie tez uzaleznic od aerobiku, silowni, opalania, zakupow,
>>alkoholu, seksu...
>>
>>
> No widzisz-po co dokładać kolejny nałóg?:)
nie wiem. ja sie od niczego nie uzalezniam, wiec trudno mi w ten sposob
rozumowac. ja sobie sprawiam przyjemnosc, kupujac rzeczy, na ktore mam
ochote.
> No życzę lub gratuluję znalezienia takiego mężczyzny. Niestety jak
> powszechnie wiadomo oni są wzrokowcami. Najpierw musi się kobieta "spodobać"
> i być pociągająca z wyglądu-potem docenią ewentualne zalety umysłu i
> charakteru. Tak to chyba w większości związków
no, ale to, co piszesz, tylko potwierdza moja teorie o koniecznosci
malowania sie, moja droga. skoro facetowi musi sie babka spodobac, to
chyba warto sie malowac, hm??
>>a co do zniewolenia - nikt nie jest wolny od niego. Ty tez nie. po co
>>chcesz usuwac (wizualnie) wloski z nog?
> He, he - no dobry zarzut:) Bo takie nogi rzeczywiście wyglądają lepiej,
> bo usuwanie zbędnego owłosienia to już prawie zabieg higieniczny. Vide
> Lia-moja niechęć do depilowania nóg-wydała jej się obleśna wręcz:)
> Tak to jest odbierane społecznie:) o co producenci kremów do golenia,
> do depilacji, plastrów, maszynek, depilatorów elektrycznych, balsamów
> przed i po depilacji, pianek do golenia, żeli, gąbek, szczotek do masażu
> i...wielu jeszcze innych akcesorów z tym depilowaniem związanych bardzo
> zabiegają. Kanon damskiej urody- nogi bez owłosienia.
gotcha;) owszem, jakis czas temu depilacja (zwlaszcza w Polsce i reszcie
demoludow) nie byla powszechnie przyjeta, ale znana jest od czasow
starozytnego Egiptu. czyli nie jest to taki nowy pomysl i trudno zrzucac
wine na koncerny kosmetyczne.
podobnie rzecz ma sie z makijazem - zawsze byl obecny, w kazdej
kulturze. wiec tak naprawde negowanie tej potrzeby upiekszania sie jest
sztuczne. w ktoryms momencie najwieksza przeciwniczka makijazu bedzie
musiala upudrowac nos, bo sie jej zaswieci, umalowac usta, bo z natury
ma raczej blade i waskie, albo podkreslic oczy i brwi, bo natura
obdarzyla ja jasnymi. jak nie teraz, to za 10 czy 15 lat. i jak myslisz,
lepiej uczyc sie malowania za mlodu czy po czterdziestce?:) poki co, jak
sobie umaluje cokolwiek krzywo oczy, to wygladam oryginalnie, za 15 lat
bedzie to wygladac zalosnie.
xx., siedzaca w domu, bez grama makijazu, z calkowicie swiecaca twarza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-04 18:17:18
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)"
> To niedobrze?
A niedobrze, bo utrudnia korzystanie z życia :) Szczególnie w chwilach
związanych z wodą (basen, morze, spacery w deszczu, wspólna kąpiel)
i nietypowymi warunkami (spartańskie warunki wakacji, jakieś problemy
ze zdrowiem itp) czy zwykłym życiem (malować się na noc by się podobać
jeśli się nie śpi samemu? ;-)) A fajnie jest się podobać sobie w każdej
formie- umalowanej i nieumalowanej. Każde uzależnienie jest niedobre.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-05 07:25:44
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!Użytkownik "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbl2v1$pf9$1@news.onet.pl...
O, jaka ladna dyskusja sie nam zrobila, to lubie ;))
> 1-uzależnia ( vide to co napisałam o mojej koleżance-ona po prostu musi
się
> umalować, żeby czuć się komfortowo) ,
No, moim zdaniem, to osobowosc czlowieka o tym decyduje, a nie makijaz sam w
sobie. Ja polozylabym akcent na samoakceptacje, kochanie siebie itd. Makijaz
sam w sobie jest tylko narzedziem, srodkiem do celu. Jesli ktos poprzestaje
na srodkach, to juz jest jego problem. Slowem, od telewizji tez sie mozna
uzaleznic, ale czy to oznacza, ze nie mozna produkowac telewizorow?
Uzaleznienie to sprawa czlowieka, a nie srodka, od ktorego sie uzaleznia.
Pije alkohol, ale przeciez nie jestem alkoholiczka. Mam sobie tego odmawiac
ze strachu przed nalogiem? :)
Tak samo z makijazem. Ja sie maluje od ilus tam lat, ale jakos nie czuje sie
uzalezniona :)
> 2-sporo kosztuje, a bywają takie okresy w życiu-że ma się mało pieniążków,
No to jak mam malo pieniazkow, to sie obywam bez, jaki problem? :)
> 3-to takie trochę oszustwo:) ( ot i przykład: On zakochuje się w twoich
> wyrazistych oczach...które tak naprawdę nie są takie znowu wyraziste i
> pięknie oprawione, zachwyca się czerwienia i błyskiem twoich ust...które
> stają sie matowe po zmyciu pomadki, podziwia aksamitne i opaloną
> cerę...która po zmyciu "tapety" nie jest już tak gładka ... i poznawszy
> wreszcie prawdziwy wygląd wybranki-może się czuć lekko rozczarowany)
No wiesz, jesli bym takiego faceta w zyciu spotkala, to stwierdzilabym, ze
jest niedojrzalym chlopieciem i raczej nie poswiecilabym mu wiekszej uwagi.
Moj maz in spe bardzo ceni moja osobowosc (choc ja mu sie, kurcze, czasem
dziwie ;) ), a oprocz tego lubi patrzec, jak sie maluje. Ale gdybym sie nie
malowala, kochalby mnie tak samo, bo jest odpowiedzialnym facetem i wie, co
jest w zyciu wazne, a co nie :)
> 4-jest kłopotliwe-że wspomnę tylko o konieczności wcześniejszego wstawania
> by to wszystko porządnie nałożyć i konieczności dbania w ciągu dnia by sie
> trzymało twarzy,
No, zalezy, ile sie tego na twarzy ma. Mi makijaz zajmuje 15 minut, jesli
nakladam podklad i puder, a teraz, kiedy nie nakladam, to piec minut. Czy to
duzo? Trzyma sie caly dzien i go nie poprawiam, co najwyzej sie przypudruje
:)
> 5- no i jeszcze wiele wad makijażu mogę tu wymiać :)
No, ja czekam, czekam, milo mi sie dyskutuje ;)
> Moja niechęć do kolorowych kosmetyków to po prostu pewna " filozofia
> życiowa" więc trudno mi przekonywać Cię Kruszynko.
No, ja nie sadze, abys mnie przekonala, choc Twoj punt widzenia jest dla
mnie interesujacy w sensie poznawczym. Zawsze czlowiek sie wiecej o swiecie
dowie i chyba o to w zyciu chodzi, zeby wiedziec jak najwiecej (ale moze ja
jestem skrzywiona na ty punkcie). Ja nie mialam najmniejszego zamiaru
przekonywac Ciebie, bo wyznaje zasade 'zyj i pozwol zyc innym' :).
Chcialabym jednak dowiedziec sie jeszcze, czy majac takie spojrzenie na
zycie czujesz sie lepsza od innych?
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |