korzonki z wody

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2003-04-01 10:40:15

Temat: korzonki z wody
Od: Elfka <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Dlaczego tak sie dzieje, ze jak juz cierpliwie namowie roslinke by
puscila korzonki w szklane wody, pozniej przesadzam ja do utesknionej
doniczki ze swieza, pachnaca ziemia, to ona po dwoch tygodniach
stwierdza, ze woli byc martwa?
Tak ostatnio stalo mi sie z kwiatkiem od tesciowej... :)

Pozdrawiam
Elfka
--
-------------------
| Elfy sa wsrod nas |
-------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-01 11:05:02

Temat: Re: korzonki z wody
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:3E896C8F.8090905@gazeta.pl Elfka
<k...@g...pl> napisał(a):
>
> jak juz cierpliwie namowie roslinke by puscila korzonki
> w szklane wody, pozniej przesadzam ja do utesknionej
> doniczki ze swieza, pachnaca ziemia, to ona po dwoch tygodniach
> stwierdza, ze woli byc martwa?
>
Hejka. Przykrywaj ziemię (doniczkę) folią. Roślinki zasychają, bo
przesadzenie to dla nich szok związany ze zmianą wilgotności :-(
Można też pomysleć o fungicydach (Dithane, Funaben - najtańsze)
Pozdrawiam sucho Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-01 11:21:27

Temat: Re: korzonki z wody
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elfka" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3E896C8F.8090905@gazeta.pl...
> Witam
>
> Dlaczego tak sie dzieje, ze jak juz cierpliwie namowie roslinke by
> puscila korzonki w szklane wody, pozniej przesadzam ja do utesknionej
> doniczki ze swieza, pachnaca ziemia, to ona po dwoch tygodniach
> stwierdza, ze woli byc martwa?
> Tak ostatnio stalo mi sie z kwiatkiem od tesciowej... :)

Może od razu się pzrerzuć na uprawę hydroponiczną. Mniej kłopotu.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-07 01:59:21

Temat: Re: korzonki z wody
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witam
>
> Dlaczego tak sie dzieje, ze jak juz cierpliwie namowie roslinke by
> puscila korzonki w szklane wody, pozniej przesadzam ja do utesknionej
> doniczki ze swieza, pachnaca ziemia, to ona po dwoch tygodniach
> stwierdza, ze woli byc martwa?
> Tak ostatnio stalo mi sie z kwiatkiem od tesciowej... :)
>
> Pozdrawiam
> Elfka
> --
> W ostatnim zdaniu jest odpowiedz na pytanie.

Pozdrawiam Anastazy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-07 14:02:43

Temat: Re: korzonki z wody
Od: Elfka <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

k...@p...onet.pl wrote:

>> W ostatnim zdaniu jest odpowiedz na pytanie.

A to ciekawe, bo tesciowa mam ok :)
Pozdrawiam
Elfka

--
-------------------
| Elfy sa wsrod nas |
-------------------