Hej

Mam pytanie moze troszke off-topic ale niestety nie znalazlem lepszej
grupy
na to pytanie.
Czy jest sens wybierac sie do kosmetczki, aby zlikwidowac tradzik (nazwe
go
niefachowo srednio-slaby)? Kosmetyki niestety na mnie nie dzialaja zbyt
dobrze,
wiec pomyslalem o kosmeytczce... Ile moze kosztowac taki zabieg?
(okolo),
czy trzeba bedzie wykonywac go kilkakrotnie (ew. jak czesto?).
Z gory bardzo dziekuje za wszelkie informacje.

P.S.
Jestem facetem, czy facetowi wypada chodzic do kosmetyczki? ;-)